Opublikowano raport o wypaleniu zawodowym w III sektorze. Będzie II Konferencja „Kryzys psychiczny u działaczy organizacji pozarządowych i ruchów nieformalnych” [patronat ngo.pl]
Jak często w ostatnim czasie (licząc od początku grudnia) czujesz się w związku z obecną pracą lub działalnością wypalony/wypalona? Odpowiedzi 38 proc. badanych przez Uniwersytet SWPS działaczy i działaczek na to pytanie, mieszczą się w trzech grupach: ciągle/niemal ciągle, bardzo często i często.
Wypalenie w trzecim sektorze to problem, o którym dopiero od niedawna zaczyna się mówić, choć samo zjawisko wypalenia zawodowego badane jest od 40 lat. Organizacje i ruchy rzadko są przygotowane na to, by się z nim zmierzyć. Dlatego Rzecznik Praw Obywatelskich zainicjował projekt badawczy i poszukiwanie rozwiązań, współpracując przy tym z SWPS Uniwersytetem Humanistyczno-Społecznym oraz Fundacją Stabilo i portalem NGO.pl, który podejmuje ten temat.
6 lutego w Biurze RPO podczas konferencji „Kryzys psychiczny u działaczy organizacji pozarządowych i ruchów nieformalnych” został zaprezentowany raport z badania „Wyzwania i zagrożenia pracy w NGO i nieformalnych ruchach społecznych”, który przygotowała dr. Marzena Cypryańska-Nezlek z Uniwersytetu SWPS.
Tego dnia pracę rozpoczęły również grupy robocze, których celem jest wypracowanie rekomendacji dla trzeciego sektora: wciąż można do nich dołączyć, wysyłając maila na adres wsparcie@stabilo.org.pl. Czas na zgłoszenie mija 23 marca. Zaplanowane są już dwa kolejne spotkania: 24 marca i 13 maja.
Więcej informacji znaleźć można na stronie Biura RPO. Podobnie jak opublikowane właśnie opracowanie badania i zapis wniosków z dyskusji w grupach: przyjrzyjmy się co z nich wynika.
"To, co robię ma sens, ale…"
Ankieta, której wyniki zaprezentowała dr. Marzena Cypryańska-Nezlek, została przeprowadzona w dniach 20-27 stycznia 2020 roku na profesjonalnej platformie badawczej Qualtrics. Prowadził do niej link umieszczony na stronie Biura RPO. Dodatkowo był przesyłany do różnych organizacji pozarządowych i ruchów nieformalnych.
Badanie było anonimowe, zawierało zarówno pytania zamknięte, jak i otwarte, a każdy jego uczestnik mógł w dowolnej chwili wycofać się, nie podając przyczyny. Łącznie wzięło w nim udział 918 osób, z czego 730 przeszło je od początku do końca. 75 proc. respondentów jest związanych z organizacjami pozarządowymi, a 25 proc. działa w ruchach nieformalnych. 70 proc. ankietowanych to kobiety. Najwięcej badanych działa w obszarze ochrony praw człowieka, demokracji, prawa – ogólnie, edukacji i wychowania, ekologii lub ochrony środowiska, rozwoju lokalnego, ochrony zdrowia i przeciwdziałaniu przemocy.
Pytano o zmęczenie, stres, presję, doświadczenie wrogości i przemocy, bo są to czynniki prowadzące do wypalenia. A także o wsparcie macierzystych organizacji i ruchów, bo przekłada się ono na jego poziom.
Aż 43 proc. uczestników czuje się zestresowana bardzo lub ekstremalnie. Połowa jest zmęczona bardzo lub ekstremalnie.
„Przez charakter pracy i to, że robi się to dla wyższych celów okazuje się, że my pracownicy jesteśmy mniej ważni, nie mamy prawa do higiny pracy, wolnego czasu, bo te wyższe cele są ważniejsze niż ja sama” – to przykład jednego z komentarzy ankietowanych.
38 proc. czuje się wypalona: w tym 9 proc. ciągle/niemal ciągle, 11 proc. bardzo często, a 18 proc. często.
Blisko połowa działaczy i działaczek odczuwa presję, by pracować więcej (45 proc.) i towarzyszy im poczucie, że osiąga mniej niż powinna (49 proc.).
Badani odczuwają satysfakcję z tego, co robią (72 proc.) i czują, że ich praca ma sens (71 proc.), ale są też tacy, którym nie obce jest wrażenie, że walą głową w mur (40 proc.).
Czasem towarzyszą mi ambiwalentne uczucia, z jednej strony widzę ogromny sens tego, co robię, z drugiej poczucie niemocy w zderzeniu z władzą i nieuświadomionym społeczeństwem – przyznaje jeden z respondentów.
„Boję się...”
„Bardzo przeszkadza mi w pracy bezinteresowna zawiść i brak lojalności” albo „Najtrudniejsze są relacje z wrogo nastawioną administracją lokalną. Najwięcej hejtu i agresji pochodzi właśnie stąd” i „Boję się, boję się rozlewu krwi w naszym kraju, bo coraz częściej członkowie rodziny skaczą sobie do gardeł, nawet przy wigilijnym stole. Trzeba uważać kiedy, co i komu się mówi. Nawet w żartach” – takimi odczuciami dzieliły się osoby, które wzięły udział w badaniu.
Z prowadzącą do wyplenia wrogością administracji i/lub polityków często lub niemal codziennie zetknęło się aż 41 proc. członków i członkiń ruchów nieformalnych i 25 proc. osób z organizacji pozarządowych. 30 proc. działaczek i działaczy oraz 18 proc. pracowników NGO spotkało się z jej przejawami ze strony obcych ludzi. Wewnątrz organizacji też występuje to zjawisko, ale dużo rzadziej. Nagonkę medialną często lub niemal codziennie odczuwa ok. 36 proc. aktywistów i aktywistek z ruchów nieformalnych i 22 proc. z organizacji pozarządowych.
A co ze wsparciem? Tylko od 7 do 9 proc. badanych ma pewność, że w ich organizacjach lub ruchach są wypracowane procedury pomocowe. 16 proc. osób zostało przeszkolonych lub poinformowanych, jak radzić sobie z potencjalnymi zagrożeniami wynikającymi z ich działalnością.
I zmienić chcą to grupy robocze. Jakie rozwiązania zobaczyły podczas pierwszego spotkania w Biurze RPO?
Co dalej?
Przede wszystkim w dostępnym na stronie Biura raporcie uczestnicy i uczestniczki dyskusji w grupach podają objawy wypalenia: uczulają na co warto zwrócić uwagę, by mieć świadomość, że dzieje się coś niepokojącego i potrzebuje się pomocy. Zaleca się organizacjom przygotowanie narzędzia – np. kwestionariusza do samooceny kondycji psychicznej. Ale to za mało. „Potrzeba stworzenia szerokiego programu wzajemnego wsparcia w organizacjach i ruchach: od stworzenia procedur samooceny, poprzez procedury grup wsparcia, sieci szkoleń i warsztatów i superwizji” – czytamy w raporcie.
Konieczne są też rozwiązania systemowe, które zapewnią ochronę przed atakami zarówno z zewnątrz, a więc np. mową nienawiści, jak i wewnątrz organizacji i ruchów – w tym obszarze podkreślono m.in. znaczenie poszanowania praw pracowniczych, jasnego zakresu obowiązków i regulacji czasu pracy. Pojawił się też postulat wprowadzenia urlopu na poprawienie stanu zdrowia. Zarekomendowano objęcie wolontariuszy taką samą ochroną, co pracowników.
Kolejna grupa zajmowała się przygotowaniem propozycji dla osób będących w kryzysie wypalenia, jak i ich otoczenia. Niezbędna jest edukacja, a więc złamanie tabu, większa wiedza o specyfice działalności w sektorze, a także świadomość procedur – np. kiedy można skorzystać z L4.
Co rekomenduje się liderom i liderkom? „Warto uświadomić zarządzającym organizacjami, że czasem danie 1,5 miesiąca płatnego wolnego może być dobrą inwestycją, a nie stratą czy porażką”. Dużo w raporcie jest o zasadach pracy w zespole. Radzi się też, by zacząć od siebie i dbać o higienę własnej pracy: „Podobnie jak w instrukcji samolotowej, która mówi, że jeśli wypadną maski z tlenem, to najpierw zakładamy maskę sobie, a potem dziecku. To jest niezbędne, aby móc pomóc innej osobie”.
Innym problemem podjętym przez grupy była współpraca z mediami. Zastrzeżenia budzi język jakim mówi się w przestrzeni publicznej o problemach psychicznych. Chyba wszyscy pamiętamy kampanię „Nie świruj, idź na wybory”, która dotknęła wiele osób i okazała się zupełnie nieprzemyślana.
Pojawił się np. pomysł przeprowadzenia kampanii społecznej z udziałem rozpoznawalnych osób, które mogłyby opowiedzieć szczere historie.
Zwrócono też uwagę, jak zmniejszyć presję:
„Ważne jest to, byśmy nie budowali obrazu herosa z NGO, który ma na koncie tylko sukcesy i dla którego porażka nie istnieje”
Grupy robocze wzięły sobie za cel opracowanie poradnika: jest szansa na fundusze, z których uda się zrealizować projekt.
Kolejne badanie w kwietniu, a 3 czerwca II Konferencja
Znany jest termin II Konferencji „Kryzys psychiczny u osób działających w organizacjach pozarządowych oraz ruchach nieformalnych”, którą we współpracy z SWPS organizuje RPO: to 3 czerwca. Ngo.pl jest patronem wydarzenia. Tym razem działacze i działaczki spotkają się w SWPS.
Dr Marzena Cypryańska-Nezlek przedstawi wówczas wyniki kolejnej ankiety badawczej, którą przeprowadzi w kwietniu. Tym razem jej adresatem będą zarządy organizacji oraz liderzy i liderki ruchów nieformalnych.
Komentuj z nami świat! Czekamy na Wasze opinie i felietony (maks. 4500 znaków plus zdjęcie) przesyłane na adres: redakcja@portal.ngo.pl.
Źródło: informacja własna ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.