WRP w czerwcu o polityce młodzieżowej, sporcie i Szpitalu Praskim
W czerwcu Warszawska Rada Działalności Pożytku publicznego spotka się dwa razy. Podczas pierwszego z tych spotkań, 1 czerwca, pozytywnie zaopiniowała m.in. projekt uchwały o polityce młodzieżowej oraz dyskutowała o obawach mieszkańców Pragi dotyczących ograniczenia działalności Szpitala Praskiego.
Młodzi chcą być traktowani poważnie, ale z wyrozumiałością
Do 2020 r. działania Miasta dotyczące młodzieży opisane i prowadzone były zgodnie z programem „Młoda Warszawa. Miasto z klimatem dla młodych 2016 -2020”. Gdy program się skończył rozpoczęto prace nad polityką miejską, która ma być kontynuacją programu. W proces powstawania tego dokumentu zaangażowanych było 1300 uczestników i uczestniczek różnych działań partycypacyjnych: warsztatów, wywiadów, grup eksperckich, ankiet, konsultacji społecznych.
– Konsultacje były rozbudowane, ponieważ zależało nam, aby młodzi ludzie naprawdę wzięli w nich udział – mówiła Ewa Kolankiewicz, dyrektorka Centrum Komunikacji Społecznej prezentując projekt. Zorganizowano więc m.in. dyskusje, gdy plenerowe, spotkania on-line (z powodu ograniczeń pandemicznych). Osobno dokument konsultowano z działającymi w Warszawie radami młodzieżowymi.
Polityka ma dotyczyć nie tylko młodzieży, ale także osób dorosłych, które w miejskich instytucjach i organizacjach pozarządowych pracują z młodymi.
Polityka wyznacza priorytety, wartości, według których mają być kształtowane i prowadzone działania Miasta wobec młodzieży.
– Młodzież jest ważna, jest naszą przyszłością i chcemy zadbać, aby jak najwięcej młodych ludzi włączało się w życie miasta – dyrektorka CKS-u zreferowała priorytety polityki. – Działania te mają być podejmowane z zachowaniem takich wartości jak otwartość, równość, wiarygodność i elastyczność.
W polityce zapisano także szereg zasad, według których młodzi ludzie chcieliby być traktowani. To m.in. współdecydowanie, odpowiedzialność, partnerstwo i współpraca, dobra wola, podnoszenie kompetencji, poszanowanie prywatności i dochowanie dyskrecji, wyrozumiałość , poszanowanie indywidualnych wyborów, akceptacja niepowodzeń i porażek, szczerość w relacjach.
– Młodzi chcą, aby ich traktować poważnie, ale także z pewną dozą wyrozumiałości ze względu na ich wiek. Chcą, aby ze zrozumieniem podejść do tego, że mogą się mylić, próbować różnych rzeczy i w tych próbach także się mylić – podsumowała Ewa Kolankiewicz.
Polityka młodzieżowa ma zostać przyjęta uchwałą Rady Warszawy, dlatego Warszawska Rada Działalności Pożytku Publicznego została poproszona o wydanie swej opinii. WRP pozytywnie zaopiniowała projekt polityki.
Pieniądze na matę do akrobatyki
Biuro Sportu i Rekreacji wystąpiło do Warszawskiej Rady Pożytku z wnioskiem o zmniejszenie środków finansowych przeznczonych na dotacje w zadaniu "Podnoszenie sprawności fizycznej mieszkańców oraz szkolenia i współzawodnictwo sportowe dzieci i młodzieży" o kwotę 180.000 zł. Pieniądze te miałyby być przeznaczone na zakup profesjonalnej maty do akrobatyki dla Domu Kultury "Świt" na Targówku.
Dzielnica Targówek m.st. Warszawy przejęła jesienią 2020 r. teren przy ul. Kołowej 18, w tym budynek, w którym trenowały grupy akrobatyczne. Budynek był w stanie wymagającym kompleksowej modernizacji. Nieruchomość decyzją najpierw Rady Dzielnicy, a następnie Rady Miasta Stołecznego Warszawy, została przekazana w użytkowanie do Domu Kultury „Świt”, który od razu podjął starania pozyskania funduszy europejskich na poprawę infrastruktury dla tej przestrzeni. Z uwagi na bogate i historyczne tradycje sportów gimnastycznych w Dzielnicy Targówek m.st. Warszawy, od samego początku zadeklarowano utrzymanie przestrzeni także jako szkoleniowej pod akrobatykę i gimnastykę. Działalność szkoleniową na miejscu, nieprzerwanie we współpracy z Domem Kultury „Świt”, prowadził tam Dzielnicowy Klub Sportowy Targówek (DKS).Po zaprzestaniu działalności DKS Targówek zawodników przejęła Akademia Sportu Targówek.
Urząd Dzielnicy Targówek zaangażowała się w rozwój akrobatyki, m.in. poprzez remont i doposażenie przestrzeni w domu kultury. Działalność szkoleniową na miejscu, nieprzerwanie we współpracy z Domem Kultury „Świt”, prowadził Dzielnicowy Klub Sportowy Targówek (DKS). Po zaprzestaniu działalności DKS Targówek zawodników przejęła Akademia Sportu Targówek.
– Miasto chce wesprzeć tę działalność poprzez zakup maty gimnastycznej, która pozwoliłaby m.in. na organizację profesjonalnych zawodów akrobatycznych i gimnastycznych – wyjaśniał Janusz Samel, dyrektor Biura Sportu i Rekreacji.
Wolne środki finansowe, którymi dysponuje BSiR pochodzą z dotacji (są to środki niewykorzystane w konkursie „dogrywkowym” na szkolenie i współzawodnictwo sportowe dzieci i młodzieży).
BKDS ds. sportu pozytywnie zaopiniował wniosek Biura, zastrzegając jednak, że chciałyby, aby środki te pozostały w dyspozycji klubu, a jeśli muszą być to środki trwałe, to aby mogły zostać przekazane na zakup innego tego rodzaju sprzętu.
Janusz Samel odpowiedział także na wątpliwości dwóch członków WRP (Piotra Kaliszka i Bartłomieja Włodkowskiego) dotyczące zmniejszania środków na zadania dla organizacji, podczas gdy nie ma pieniędzy dla organizacji wiślanych.
– Prawdą jest, że nie ma specjalnego konkursu dla organizacji działających na Wiśle, ale mogą one składać wnioski w Programie Aktywny Warszawiak – mówił Janusz Samel.
W tym roku w ramach tego Programu dofinansowanie otrzymała jednak organizacja działająca nad Wisłą - Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie.
Warszawska Rada Działalności Pożytku Publicznego pozytywnie zaopiniowała wniosek Biura.
Raz jeszcze o Szpitalu Praskim
Raz jeszcze na forum Warszawskiej Rady Pożytku wróciła sprawa Centrum Restart oraz Szpitala Praskiego. A to za sprawą pisma, które m.in. do Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego skierowała Rada Seniorów z Pragi. Podobne (obszerne) pisma zostały wysłane także do innych instytucji w Mieście.
Warszawska Rada Pożytku wydała w marcu 2021 r. pozytywną opinię w sprawie powstanie Centrum Restart.
W swoim piśmie Rada Seniorów z Pragi prosi m.in. o zmianę przeznaczenia budynku B Szpitala Praskiego tak, aby znów mógł służyć szpitalowi, a także wyraża troskę o starszych mieszkańców dzielnicy, którzy – w związku ze zmianą przeznaczenia tego budynku – doświadczają pogorszenia jakości świadczonych w szpitalu usług medycznych.
– Rada Seniorów nie oczekuje, WRP podejmie wiążącą decyzję. Jednak temat jest nadal dyskutowany i będzie wracać, ponieważ bulwersuje – mówiła Maria Pokój, reprezentująca m.in. praską Radę Seniorów. Przyznała, że warunki techniczne i bytowe w wyremontowanej części szpitala się poprawiły, natomiast jakość usług medycznych – nie.
Rada Seniorów w swoim piśmie przyznała, że placówki, które zostały umieszczone w budynku B Szpitala Praskiego (Centrum Restart) są potrzebne, ale można je zorganizować w innych lokalizacjach.
– Praga się rozrasta, liczba mieszkańców się zwiększa, a łóżek szpitalnych ubywa. Zapotrzebowanie na usługi medyczne się zwiększa, a nie kurczy – mówiła Maria Pokój. – W budynku B było sporo łóżek, nie da się ich wcisnąć do starego budynku.
Olga Pilarska-Siennicka pełniąca obowiązki dyrektorki Biura Polityki Zdrowotnej rozpoczęła swoje wyjaśnienia od sprostowania, że nie można mówić o budynku B Szpitala Praskiego, a jedynie o "tzw. budynku B", gdyż jest to obiekt niezależny od szpitala.
– Budynek A to stara część szpitala, która została rozbudowana i zostały tam przeniesione wszystkie funkcje. Szpital Praski nie ma nic wspólnego z budynkiem, w którym zostało umieszczone Centrum Restart, oprócz wspólnej działki – podkreśla Olga Pilarska, dodając, że Szpitalu Praskim jest na stałe prowadzony monitoring jakości świadczenia usług, który jest na bieżąco analizowany i jak dotąd nie było informacji, aby jakoś świadczenia usług medycznych rażąco się obniżyła. – Będę jednak rozmawiać o tej jakości z prezesem szpitala. Mamy odpływ kadry medycznej na każdym szczeblu. Ale to nie jest tylko problem praski. Nawet jeśli pojawiają się chętni do zatrudnienia – nie stać nas na nich, ponieważ wycena świadczeń przez NFZ jest sprzed 10 lat.
Członkowie WRP dyskutowali także w jakiej formie odpowiedzieć Radzie Seniorów.
– WRP podjęła stanowisko kilka miesięcy temu. Jeżeli otwieramy tę dyskusję ponownie, to znaczy, że zmieniamy to stanowisko. Zróbmy z tego zatem osobny punkt spotkania. Nic jednak nie wydarzyło się w ostatnim czasie takiego, co by mogło to uzasadniać – mówił Jarosław Szostakowski.
Ostatecznie WRP zdecydowała, że w piśmie do Rady Seniorów odpowie, że nie jest władna zmieniać przeznaczenia budynków oraz załączy swoje marcowe stanowisko.
Ponad to WRP:
- pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie ustanowienia pomnika przyrody – dębu szypułkowego przy ul. Telefonicznej 20, w Dzielnicy Bemowo;
- wysłuchała informacji o rozpoczętych konsultacjach Polityki Żywnościowej .
Źródło: inf. własna warszawa.ngo.pl
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23