WRP w marcu: o ochronie środowiska oraz równych prawach kobiet i mężczyzn
Podczas marcowego posiedzenie Warszawska Rada Działalności Pożytku Publicznego opiniowała m.in. projekt Programu Ochrony Środowiska na lata 2021-2024 oraz zapoznała się z zapisami Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym, którą chcą podpisać władze stolicy.
Przygotowany projekt Programu Ochrony Środowiska przedstawił prof. Zbigniew Karaczun - profesor SGGW, ekspert wiodący w czasie prac nad tym dokumentem oraz Wojciech Szymalski, prezes Instytutu na rzecz Ekorozwoju - odpowiedzialny za sporządzenie Prognozy oddziaływania na środowisko dla tego Programu.
Przyjęcie Programu ochrony środowiska jest wymogiem ustawowym. Również struktura tego dokuemnt wynika z obowiązków nałożonych przez ustawę.
– Dla nas najważniejsze znaczenie miało jednak to, aby Program odpowiadał na oczekiwania mieszkańców, ktorych jakość życia zależy od środowiska przyrodniczego - mówił prof. Karaczun, omawiając dokument i relacjonując 1,5 prac nad nim. – Program jest spójny ze Strategią Rozwoju Warszawy. To na ile sam Program i jego cele będą wdrażane zależy nie tylko od tego projektu, ale także od tego, czy będą one realizowane przez inne miejskie dokumenty strategiczne.
Prace – w założeniu - prowadzone były przy możliwie dużym udziale mieszkańców stolicy.
– Staraliśmy się otworzyć prace na mieszkańców Warszawy od samego początku – podkreślał prof. Karaczun. Mieszkańcy mieli okazje włączyć się w tworzenie Programu już na etapie opracowywania diagnozy środowiska przyrodniczego. Odbyły się dwie tury konsultacji społecznych – w tym w formie warsztatów, dopóki to było możliwe w rzeczywistości, później – on-line.
Celem strategicznym POŚ jest poprawa jakości życia w mieście poprzez zrównoważony i trwały rozwój Warszawy oraz zachowanie istotnych walorów środowiska przyrodniczego, poprawę jego stanu, poprawę ładu przestrzennego i rozwój infrastruktury ochrony środowiska.
Będzie on realizowany przez 11 celów szczegółowych w 4 obszarach interwencji: mitygacja, adaptacja, edukacja i komunikacja z mieszkańcami, zarządzanie.
Omawiając poszczególne zapisy Programu prof Karaczun zwrócił m.in. uwagę, że usprawnienia wymaga zarządzenia ochroną środowiska (np. brauje dużej ilości danych, które mogą być przydatne do inwentaryzacji stanu śrowiska, monitoringu jego jakości, kontroli i nadzoru nad działaniami; jako partnerzy do pozyskiwania tych danych wymieniane sa m.in. organizacje pozarządowe). W Programie zapisano także, że wzmocnienia wymaga współpraca z partnerami, w tym także z gminami ościennymi: na to jak wygląda środowisko przyrodnicze w Warszawie wpływa także to, jakie działania w tym obszarze podejmują gminy wokół stolicy.
W Programie miasto jest traktowane jako system przyrodniczy: ograniczające emisję gazów cieplarnianych i dążące do neutralności klimatycznej, dbające o dobrą jakoś powietrza, rozwijające zielono-błękitną infrastrukturę stanowiącą podstawę funkcjonowania miasta, ograniczające odpady miejskie, gotowe na efekty zmian klimatycznych.
– Wspaniale, że taki program powstał i że był tak szeroko konsultowany, ale jak on będzie realizowany? – pytał Piotr Kaliszek. – Papier jest cierpliwy, ale koniec końców ktoś te działania musi egzekwować. Czy będą na to pieniądze? Kto będzie te zadania realizował? W tej chwili nie usłyszeliśmy też zbyt wielu konkretów jeśli chodzi o role organizacji w ich realizacji. Czy jest plan poszerzenia konkursów ogłaszanych przez Biuro Ochrony Środowiska?
Odpowiadając na pytanie o środki na realizację Programu, prof. Karaczun przyznał, że został przygotowany plan rzeczowo-finansowy, w którym zostały określone działania, jakie powinny zostać podjęte w ciągu najbliższych 4 lat wraz ze środkami na to przeznaczonymi. Jednak jest to opracowanie, które powstało na podstawie danych (m.in. budżetowych ) sprzed pandemii. Obecna sytuacja gospodarcza miasta powoduje, że plany te będą musiały zostać zrewidowane.
Grzegorz Bistuła-Prószyński z Biura Ochrony Środowiska odniósł się natomiast do pytania o rolę organizacji pozarządowych: uwzględniono ją głównie w obszarze edukacji (np. inwestorów w tematach dot. termomodernizacji lub ochrony gatunkowej).
– Jeśli jednak przez organizacje zostanie wyartykułowany obszar, w którym wiedza jest niedostateczna – będziemy to analizować – powiedział przedstawiciel Biura OŚ, zastrzegając jednocześnie, że ten rok jest mocno ograniczony finansowo.
– Dlaczego rola organizacji jest redukowana tylko do edukacji? A monitoring na przykład? Dlaczego tego nie realizować poprzez konkursy ofert? – dopytywał Piotr Kaliszek. – Poza tym to raczej najpierw Miasto określa swoje potrzeby i zaprasza organziacje do ich realizacji, a nie w drugą stronę.
Marta Lewandowska dopytywała z koli o to, czy są przewidziane konkursy dla organizacji na podnoszenie świadomości ekologicznej.
– Takiego zapisu explicite w Programie nie ma, ale nie wyobrażam sobie, aby pewne działania nie były prowadzone we współpracy z organizacjami – odpowiedział prof. Karaczun.
– POŚ nie jest dokumentem zamkniętym - uzupełniał Grzegorz Bistuła-Prószyński. – Jest otwarty na elementy, które mogą pomóc go realizować.
BKDS działający przy Biurze Ochrony Środowiska – w przewidzianym na to terminie – nie wydał swej opinii na temat Programu.
Warszawska Rada Pożytku pozytywnie zaopiniowała projekt Programu.
Karta Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym
Władze Warszawy chcą przystąpic do Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym. Karta zobowiązuje europejskie samorządy lokalne i regionalne do użycia ich kompetencji i wpływów w celu osiągnięcia większej równości w swojej społeczności.
Członkom i członkiniom WRP Kartę przedstawiła Katarzyna Wilkołaska-Żuromska, Pełnomocniczka Prezydenta m.st Warszawy ds. kobiet. Przyjęcie Karty oznacza, że perspektywa płci zostanie włączona w tworzenie wszystkich polityk miasta: będą one musiały uwzględniać szczególne porzeby kobiet i mężczyzn we wszystkich działaniach Miasta (np. przy tworzeniu budżetu i planowniu wydatków na inwestycje). Karta liczy 30 artykułów, wśród nich są m.in. takie, które dotyczą roli miasta jako pracodawcy, reprezentacji politycznej w mieście, opieki nad osobami zależnymi (jako formy wykluczenia), przemocy związanej z płcią, zdrowia, sportu i kultury, przeciwstawiania się stereotypom, mobilności i transportu.
– Karta jest mocno prorodzinna, zwraca uwagę na wzmacnianie rodziców. Nie traci jednak z pola widzenia także np. straszych kobiet i mężczyzn w kryzysie bezdomności – mówiła Katarzyna Wilkołaska-Żuromska, dodając, że wszędzie tam, gdzie mężczyźni są lub mogą być dyskryminowani Karta wspiera także ich.
Podpisując Kartę, władze samorządowe zobowiązuja się, że w ciągu dwóch lat przyjęty zostanie rówościowy plan działań, w którym opisane zostaną cele do zrealizowania, działania do niego zmierzające oraz środki, które pozwolą na realizację tych działań. Plan powinien być tworzony w szerokich konsultacjach z mieszkańcami.
– To bardzo dobrze, że Warszawa podpisuje Kartę, ale czy są już jakieś pomysły i propozycje do zapowiadanego planu? Dwa lata to nie dużo, biorąc pod uwagę, że ma go poprzedzić diagnoza – pytała Marta Lewandowska z WRP.
– Tworzenie planu ma zostać włączone w prace nad poszczególnymi politykami Miasta, np. polityką różnorodności – odpowiedziała Pełnomocniczka ds. kobiet.
Warszawska Rada Pożytku wydała pozytywną rekomendację dla podpisania Karty.
Rekomedacje dla Centrum RE-START
Na zakończenie marcowego posiedzenia - po gorącej dyskusji - Warszawska Rada Pożytku podjęła także decyzję o tym, aby zabrać głos w sprawie powstania Praskiego Centrum RE-START, powstającego na Pradze Północ. Treść rekomendacji ma zostać ustalona.
Kąpieliska i Sosna Falenicka
Ponad to podczas marcowego posiedzenia WRP:
- pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie wykazu kąpielisk w 2021 r. na terenie m.st. Warszwy - uchwała dotczy Jeziorka Czerniakowskiego. W trakcie dyskusji zgłoszono także postulat, aby w kolejnym sezonie pomyśleć o zwiększeniu liczby kąpielisk w Warszwie (wnioski w tej sprawie można zgłaszać do do 31 grudnia) oraz aby ochorną Wodnego Pogotowia Wodnego objąć kąpieliska także w okresie zimowym (gdy korzystają z nich osoby morsujące).
- powołano przedstawicielkę WRP (Annę Zielińską) do zespołu roboczego, który ma się zająć wnioskiem mieszkańców, aby jednemu z drzew nadać nazwę "Sosna Falenicka".
Źródło: inf. własna warszawa.ngo.pl
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23