WRP w październiku o budżecie na współpracę z organizacjami w 2021 r
Październikowe posiedzenie Warszawskiej Rady Pożytku zdominowały sprawy budżetowe – członkinie i członkowie Rady mieli okazję zapoznać się ze wstępnymi propozycjami budżetów biur i dzielnic na zadania realizowane przez organizacje społeczne w 2021 r.
Planowany na 2021 rok budżet m.st Warszawy, a szczególnie kwoty przewidywane w poszczególnych biurach i dzielnicach na realizację zadań przez organizacje społeczne był najważniejszym punktem obrad Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego w październiku.
W budżecie ponad 1 700 mln zł mniej
Aldona Machnowska-Góra przedstawiła pokrótce sytuację finansową miasta i wynikające z niej plany na 2021 r. Budżet Warszawy w 2021 r. będzie drastycznie mniejszy od tegorocznego z czterech podstawowych powodów: bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania gruntów przeznaczonych na cele mieszkaniowe w prawo własności, zwolnień i obniżek PIT wprowadzonych w 2019 r., ustawowe ograniczenie stawki za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz skutków pandemii (mniejsze wpływy do budżetu miasta z podatków PIT, CIT, sprzedaży biletów komunikacji miejskiej oraz inne, np. spadek dochodu z najmu lokali użytkowych). Szacuje się, że utracone dochody Warszawy w 2021 r. wyniosą ponad 1 700 mln zł. W Wieloletniej Prognozie Finansowej przewiduje się, że ubytek dochodów w latach 2020-2025 wyniesie 2,7 mld zł.
– Część tych ubytków to straty stałe, trudno powiedzieć czy przyszły wzrost gospodarczy je nadrobi – mówiła Aldona Machnowska-Góra. – Musimy odpowiedzialnie kształtować oczekiwania organizacji pozarządowych. Czekają nas trudne lata. Dotacje dla organizacji, które zaliczamy do wydatków bieżących, są najbardziej wrażliwe. Samorządy obowiązują ustawowe limity wydatków, nie możemy wydawać więcej. W razie kłopotów, trzeba ciąć właśnie w wydatkach na szkoły, szpitale, kulturę, a także w dotacjach na organizacje.
Dotacje mniejsze o ok. 6%
W Programie Rozwoju Współpracy do 2020 r. zapisano wskaźnik, według którego co roku budżet na dotacje dla organizacji miał rosnąć o 5%. Został on wielokrotnie przekroczony, ponieważ od początku do zakończenia realizacji Programu budżet na dotacje w Warszawie zwiększył się o ponad 135% (w samym 2020 r. jest to wzrost o blisko 43% w stosunku do roku poprzedniego).
Projekt budżetu na 2021 r. przewiduje, że dotacje dla organizacji w skali miasta zmniejszą się o ok. 6%. Ogółem w biurach i dzielnicach ma być o 18 007 652 zł mniej niż w roku 2020 (w biurach o 16 686 776 zł mniej – czyli o pond 6,6 %, a w dzielnicach o 1 320 876 zł mniej – czyli nieco ponad 3%).
Są biura, w których nie przewiduje się żadnych cięć (np. w Biurze Edukacji, Marketingu Miasta, Ochrony Środowiska, Polityki Zdrowotnej, Stołecznego Konserwatora Zabytków), w Biurze Rozwoju Gospodarczego przewiduje się wzrost budżetu na dotacje o 75 tys. zł (to jest ponad 15% w stosunku do roku poprzedniego).
W pozostałych biurach udzielających dotacji organizacjom społecznym planowane są cięcia w budżetach na to przeznaczonych: w Biurze Kultury o 4 130 000 zł (ponad 14% w stosunku do roku poprzedniego), w Biurze Pomocy i Projektów Społecznych o 3 680 585 zł (ponad 2%), w Biurze Sportu i Rekreacji o 7 024 000 zł (ponad 21%), w Biurze Cyfryzacji Miasta o 100 tys. zł (50 %), w Biurze Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej o 140 tys. zł (ponad 87%), w Centrum Komunikacji Społecznej o 1 687 191 zł (ponad 29%).
W dzielnicach sytuacja również wygląda różnie. Budżety na dotacje dla organizacji społecznych zmniejszą się na Białołęce o 332 tys. zł (czyli ponad 16% w stosunku do roku poprzedniego), Bemowie o 24 475 zł (nieco ponad 1%), Pradze Północ o75 tys. (prawie 4%), Pradze Południe o 307 050 zł (prawie 6%), Targówku o 380 tys. (co stanowi ponad 25% zeszłorocznego budżetu), w Ursusie o 110 tys. zł (prawie 8%), na Ursynowie o 552 tys. zł (prawie14%), w Wesołej o 50 tys. zł (4,5%), na Wilanowie o 53 125 zł (prawie 4%), we Włochach o 18 200 zł (prawie 1,5%) oraz na Żoliborzu o 112 400 zł (ponad 8%). Zwiększą się natomiast na Bielanach o 62 tys. zł (ponad 2%), Mokotowie o 177 400 zł (ponad 4%), Ochocie o 46 023 zł (ponad 3%), w Rembertowie o 24 tys. zł (pond 5%), Śródmieściu o 191 041 zł (ponad 4%), Wawrze o 103 600 zł (pond 3%) i na Woli o 89 300 zł (pond 2,5% w stosunku do budżetu z 2020 r.).
– 6% cięć budżetu na zadania dla organizacji w skali miasta to mniej niż średnia zmniejszeń w całym budżecie. Wszyscy w Urzędzie razem z Komisjami Dialogu Społecznego zrobili wszystko, aby było jak najmniej cięć – zapewniała Aldona Machnowska-Góra, zastrzegając, że podane dane nie są jeszcze ostateczne, gdyż prace nad budżetami biur i dzielnic nadal trwają.
Nie wszystkie KDS-y pracowały nad budżetami
Przypomnijmy: Warszawska Rada Pożytku poprzedniej kadencji zabiegała już od czerwca o włączenie komisji dialogu społecznego (zarówno tych przy biurach, jak i w dzielnicach) w prace przygotowawcze do budżetu miasta na 2021 r. Chodziło nie tyle o przypilnowanie interesów organizacji, co o wspólne zastanowienie się nad koniecznymi (ze względu na skutki pandemii) cięcia w budżetach biur i dzielnic tak, aby zabezpieczyć środki na realizację zadań, bez których sytuacja mieszkańców może się znacznie pogorszyć.
WRP chce się włączyć w prace nad budżetem miasta na 2021 rok >
Tymczasem Maria Pokój poinformowała, że żadna z dwóch komisji dialogu społecznego, w których prace jest zaangażowana (Branżowa Komisja Dialogu Społecznego ds. Poradnictwa Specjalistycznego i Dzielnicowa Komisja Dialogu Społecznego na Pradze Północ) nie dostała wcześniej propozycji zmian w przyszłorocznym budżecie. Przedstawiciele innych komisji dialogu społecznego potwierdzali jednak, że w ich komisjach takie dyskusje się odbyły (m.in. na Ochocie, w Śródmieściu, w Centrum Komunikacji Społecznej, Biurze Edukacji, Biurze Kultury, Biurze Sportu).
Anna Gierałtowska poinformowała, że jej komisja branżowa przy Biurze Pomocy i Projektów Społecznych również nie otrzymała budżetu do konsultacji, jednak komisja dzielnicowa działająca w Śródmieściu już miała taką okazję. Dzielnicowa komisja dialogu społecznego najpierw konsultowała cięcia, a potem zwiększenia budżetu. Zwiększenia dotyczyły obszaru kultury i sportu, ponieważ wspólnie z władzami dzielnicy organizacje uznały, ze są to obszary w największej opresji, stąd wymagają wsparcia.
Przyjrzeć się budżetom dzielnic
Przedstawiciele i przedstawicielki WRP dyskutowali o propozycjach budżetowych poszczególnych dzielnic i biur.
– Apelowałbym o powtórne przyjrzenie się temu budżetowi – mówił o propozycjach dla Targówka Piotr Kaliszek. Poprał go Bartłomiej Włodkowski, zwracając uwagę, że zmniejszenia na zadania dla organizacji były praktykowane na Targówku już wcześniej, a obszar zadań zlecanych organizacjom bardzo znikomy. Włodkowski miał również zastrzeżenia do sytuacji na Białołęce.
– Budżet na zadania z zakresu kultury w tej dzielnicy został okrojony o 50%. Nie zrozumiałe są takie działania, biorąc pod uwagę, że ofert zawsze było bardzo dużo i to składanych przez organizacje białołęckie. Rozumiem potrzebę cięć, ale nie rozumiem skali tych zmniejszeń i apeluję o zwiększenie budżetu na działania kulturalne – mówił Włodkowski, dziękując jednocześnie Biuru Edukacji i działającej przy nim komisji dialogu za rzeczową dyskusję, która doprowadziła do tego, że budżet na zadania dla organizacji został zachowany bez zmian.
W kulturze mniej na projekty jednoroczne
Dariusz Jarosiński wyraził zaniepokojenie cięciami w budżecie Biura Kultury, szczególnie 60-procentowym zmniejszeniem budżetu na zadania jednoroczne.
– Biuro Kultury ogłosiło konkursy na zadania wieloletnie, stąd w kolejnym roku środki są już „skonsumowane” na realizację tych projektów – tłumaczyła Aldona Machnowska-Góra, przyznając, że radykalnie zmniejszy się budżet prawdopodobnie na zadania z zakresu upowszechniania kultury.
Andrzej Mrowiec zwrócił uwagę, że komisje działające przy Biurze Kultury postulowały, aby wobec zmniejszonych środków, ograniczyć liczbę konkursów. Tak się jednak nie stało. Jednocześnie zauważył, że zapisy konkursowe nakładają na organizacje liczne dodatkowe obowiązki i działania, związane np. z polityką klimatyczną miasta, różnorodnością, czy koniecznością przejściem z projektami do sieci. Jego zdaniem niewiele organizacji jest na to przygotowanych.
Aldona Machnowska-Góra zapewniła, że organizacje nie zostaną bez wsparcia.
Mocne cięcia w sporcie
Burzliwa dyskusja wywiązała się wokół budżetu na zadania z zakresu sportu (zmniejszenia w Biurze Sportu należą do jednych z większych – ponad 21%).
– Nie chcę mówić, co jest mniej, a co bardziej ważne. Budżet kultury i sportu był duży, więc można mu dużo obciąć. W czasie pandemii jednak – jeśłi chcemy zachować zdrowie, musimy zachować i sport, i kulturę – mówił Andrzej Trzeciakowski, apelując, aby raz jeszcze przyjrzeć się cięciom.
Wtórował mu Piotr Kaliszek. Zwrócił uwagę, że wielu trenerów prowadzących zajęcia w ramach oferty organizacji sportowych, właśnie traci możliwość działalności zarobkowej (z uwagi na epidemię zamykane są kluby fitness), a za chwilę utracą możliwość dodatkowego zarobku, ponieważ nie będzie pieniędzy na prowadzenie zajęć sportowych np. dla młodzieży.
– I trafią do budżetu pomocy społecznej – zakończył Kaliszek.
Janusz Samel z Biura Sportu odniósł się do tych wypowiedzi i wyjaśnił, że gros budżetu Biura Sportu dla organizacji społecznych jest przekazywanych na zadania związane ze wspieraniem działalności klubów sportowych. Komisja dialogu społecznego przy Biurze Sportu rozmawiała o cięciach budżetu i jeszcze spotkania na ten temat się odbędą.
W CKS-ie także mniej pieniędzy
Przedstawiciele Warszawskiej Rady Pożytku pytali także o zmniejszenia w budżecie Centrum Komunikacji Społecznej (ponad 29% w stosunku do roku 2020 r.).
Ewa Kolankiewicz, dyrektorka biura wyjaśniła, że tegoroczny budżet CKS uwzględniał m.in. wydatki na obchody 30-lecia samorządności. W roku 2021 te pieniądze już nie będą potrzebne. Mniejszy budżet CKS-u związany jest także z mniejszymi kosztami przewidywanymi na realizacje Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych (SCWO). Konkurs na SCWO do tej pory był ogłaszany w oparciu o Program Rozwoju Współpracy i był to konkurs wieloletni. Ponieważ prace nad nowym PRW wciąż trwają, wkrótce zostanie ogłoszony roczny konkurs na prowadzenie SCWO. Stąd też mniejszy budżet na to zaplanowany. Ponad to CKS nie będzie już ogłaszał konkursu na szkolenia antydyskryminacyjne dla urzędników. Będzie się tym zajmowało Biuro Kadr i Szkoleń, które może to zadanie zlecić organizacjom społecznym.
Jednocześnie Ewa Kolankiewicz potwierdziła, że konkurs na wkłady własne zostanie utrzymany. Natomiast nie będzie już konkursu, w którym możliwe były inwestycje w infrastrukturę organizacji. Przynajmniej nie na takich zasadach, jak do tej pory.
– Przewidujemy konkurs na zakup aplikacji, narzędzi potrzebnych organizacjom do tego, aby mogły przechodzić na pracę zdalną – mówiła Kolankiewicz. – Uznaliśmy to za priorytet, aby organizacje mogły świadczyć usługi on-line.
Apel o jakościową analizę propozycji budżetowych
– Prosiłabym o przedstawienie bardziej szczegółowych informacji na jakie zadania środki zostały okrojone, a na jakie zwiększone. Z tych ogólnych kwot niewiele wynika, bo np. Biuro Pomocy i Projektów Społecznych prowadzi bardzo szerokie działania – Maria Pokój kilkakrotnie apelowała o jakościową analizę propozycji budżetowych.
– Na tym etapie jeszcze nie jesteśmy w stanie podać bardziej szczegółowych danych – odpowiedziała Aldona Machnowska-Góra, dodając, że więcej będzie wiadomo, gdy biura zaczną przygotowywać zadania konkursowe.
Rafał Miłkowski pytał, czy w trakcie prac nad budżetami w poszczególnych Biurach i Dzielnicach (szczególnie w Śródmieściu i na Mokotowie, gdzie budżety zostały zwiększone) zidentyfikowano jakieś nowe potrzeby zgłaszane przez organizacje, w które może warto zainwestować także w innych miejscach.
Regulamin z żeńskimi końcówkami
Podczas październikowego posiedzenia WRP zajęła się także przyjęciem swojego regulaminu prac, przesunięciami w dzielnicowych budżetach dotacyjnych oraz kwestią uchwały dotyczącej wynajmu sal w obiektach oświatowych.
Przyjęcie regulaminu prac WRP zostało przełożone z wrześniowego na październikowe posiedzenie Rady ze względu na propozycje zmian, które zostały do niego zgłoszone.
Inauguracyjne posiedzenie Warszawskiej Rady Pożytku o regulaminie prac i budżecie miasta >
Propozycje dotyczyły wprowadzenia do terminologii regulaminu końcówek żeńskich, zrównania pozycji przewodniczącego i współprzewodniczącego oraz wprowadzenia zapisów o przedłużeniu kadencji rady do czasu powołania kolejnej rady. Końcówki żeńskie zostały wprowadzone do regulaminu. Po konsultacji z prawnikami okazało się jednak, że zrównanie roli przewodniczącego i współprzewodniczącego jest niemożliwe bez zmiany uchwały powołującej Warszawską Radę Działalności Pożytku Publicznego. Niemożliwe jest również wydłużenie kadencji Rady – tym razem ze względu na zapisy ustawowe.
Postanowiono więc przegłosować regulamin w takim kształcie, jak jest obecnie (z wprowadzonymi końcówkami żeńskimi). A w przyszłości zastanowić się całościowo nad zmianami w uchwale powołującej Warszawską Radę Pożytku (i wówczas m.in. uwzględnić zrównanie roli przewodniczącego i współprzewodniczącego, jak i zapisy zobowiązujące władze Warszawy do powołania rady kolejnej kadencji w okresie 1 lub 2 miesięcy od zakończenia kadencji poprzedniej rady).
Przesunięcia z dotacji na Targówku, w Ursusie i w Wesołej
Pozytywnie zaopiniowano również wnioski z trzech dzielnic: Targówka, Ursusa i Wesołej o przesunięcie środków z dotacji dla organizacji społecznych na inne potrzeby.
Na Targówku dotyczyło to kwoty 108 tys. zł. Są to pieniądze, które zostały w kasie Dzielnicy po tym, gdy organizacje społeczne odmówiły przyjęcia dotacji i realizacji zadań z powodu pandemii (były to środki przeznaczone na organizację wyjazdowych form wypoczynku letniego). Władze Dzielnicy postanowiły przeznaczyć tę kwotę na dofinansowanie szkół. KDS pozytywnie zaopiniował ten wniosek.
Bartłomiej Włodkowski zapytał, czy rozważano rozdysponowanie tej kwoty na zadania związane z zapobieganiem skutkom covidu. Zdaniem przedstawiciela władz Targówka – ani organizacje, ani ośrodek pomocy społecznej nie wyraziły takiego zainteresowania. Anna Gierałtowska chciała się dowiedzieć z kolei, czy rozważano przeznaczenie tych środków na małe dotacje, gdy był jeszcze na to czas (jak to się stało np. w Śródmieściu). Władze Targówka nie rozważały takiej możliwości.
Władze dzielnicy Ursus wnioskowały o przesunięcie 40 tys. zł z dotacji, których nie przyjęły organizacje społeczne, na potrzeby przedszkoli: poprawę zdrowia i bezpieczeństwa dzieci oraz na potrzeby przychodni psychologiczno-pedagogicznej. Poradnia – zgodnie z zaleceniami przeprowadzonego audytu – powinna przystosować się do działania w sieci. Tutaj również nie rozważano możliwości przeznaczenia tych środków na małe granty.
Władze dzielnicy Wesoła wnioskowały o przeznaczenie środków z dotacji (których organizacje społeczne nie wykorzystały z powodu ograniczeń związanych z pandemią) na dofinansowanie dzielnicowych instytucji kultury oraz budowę punktów oświetlenia ulicznego.
W sprawie wynajmu sal w obiektach sportowych
Posiedzenie Rady zakończyła dyskusja na temat uchwały, o którą od wielu miesięcy zabiega Andrzej Trzeciakowski. Chodzi o to, aby dać organizacjom społecznym pierwszeństwo (przed firmami komercyjnymi) w wynajmowaniu pomieszczeń sportowych w obiektach szkolnych.
Stanowisko w tej sprawie opracowane zostało przez BKDS przy Biurze Edukacji. Okazało się jednak, że nie trafiło ono jeszcze do Biura, przez co Biuro Edukacji nie zajęło się jego dalszym procedowanie. Niedopatrzenie przewodniczącej BKDS zostało wyjaśnione, a dyrektorka Biura Edukacji poinformowała, że Biuro pracuje obecnienad zarządzeniem w sprawie stawek najmu w obiektach oświatowych, więc uwzględni także te postulaty organizacji. Za miesiąc poznamy więcej informacji.
Źródło: inf. własna warszawa.ngo.pl
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23