Publicystyka - ngo.pl

Lipcowe posiedzenie Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego rozpoczęło się jednak od wyznaczenia osób, które zastąpią Annę Gierałtowską w pracach Rady społecznej Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych.

Rada – jeszcze w lipcu – ma się zająć rozpatrywaniem uwag, które wpłynęły do Biura Pomocy i Projektów Społecznych w czasie konsultacji Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych.  Anna Gierałtowska nie będzie mogła uczestniczyć w tym posiedzeniu. Oprócz niej w Radzie (która liczy kilkanaście osób) jest jeszcze jeden przedstawiciel organizacji społecznych. 

Rozpatrywaniem uwag z konsultacji, ich przyjmowaniem i formułowaniem uzasadnień co do ich przyjęcia lub odrzucenia zazwyczaj zajmują się specjalnie do tego celu powoływane zespoły robocze. W ich skład wchodzą także przedstawiciele organizacji społecznych. Tym razem BPiPS zastosowało inne podejście: samo rozpatruje uwagi i przygotowuje ostateczny kształt Strategii, a Rada – pełniąca funkcję zespołu roboczego – będzie miała za zadanie przyjąć tak przygotowany dokument. 

Z formalnego punktu widzenia zastąpienie zespołu roboczego przez Radę jest zgodne z uchwałą o konsultacjach z organizacjami, gdyż w Radzie zasiada dwóch przedstawicieli organizacji pozarządowych. Z uwagi na zapowiadaną swoją nieobecność Anna Gierałtowska zwróciła się do Rady z propozycją wyznaczenia zastępcy na ten czas. 

Anna Gierałtowska zgłosiła jednocześnie zastrzeżenia do takiej organizacji prac nad Strategią. 

– Zespoły robocze są zazwyczaj kilkuosobowe i bardzo wnikliwie przyglądają się uwagom z konsultacji. Rada jest ciałem dużym, mam wątpliwość czy będzie tam okazja, aby merytorycznie odnieść się do przyjętych przez BPiPS zmian w dokumencie i o nich dyskutować.

WRP podejmie decyzję, kto zastąpi Annę Gierałtowską.

Warszawska Rada Pożytku zatwierdziła wybór priorytetowych zadań publicznych, które zostaną wpisane do Programu współpracy m.st. Warszawy i organizacji pozarządowych w 2022 r. 

Konsultacje projektu programu współpracy na 2022 r. zakończyły się w czerwcu. W ich czasie wpłynęło bardzo mało uwag do programu. Głównym zadaniem konsultacji jest wskazanie i wybranie zadań publicznych, które można uznać za priorytetowe do realizacji w kolejnym roku. 

– Dopóki obowiązywał Program Rozwoju Współpracy Warszawska Rada Pożytku wybierała priorytety na kolejny rok z tych propozycji, które były wpisane w tym wieloletnim dokumencie. Obecnie mamy przerwę w obowiązywaniu PRW, więc już drugi raz w czasie konsultacji rocznego programu zwracamy się do organizacji o wskazanie tych zadań, które uznają za najważniejsze – wyjaśniała Ewa Kolankiewicz, Pełnomocniczka Prezydenta ds. współpracy z organizacjami. – Tych propozycji nie było zbyt wiele. Zespół roboczy sformułował na ich podstawie trzy. Radę proszę o ich zatwierdzenie.

Propozycje przygotowane przez zespół roboczy rozpatrujący uwagi z konsultacji to: 

1. szerokie działania informacyjne dla organizacji pozarządowych dotyczące dostępności;

2. łagodzenie skutków pandemii, w tym wsparcie psychologiczne;

3. działania informacyjne i edukacyjne dotyczące zakupu usług od organizacji pozarządowych prowadzących działalność gospodarczą lub odpłatną działalność pożytku publicznego.

Warszawska Rada Pożytku przychyliła się do zaproponowanego wyboru, z dwoma zastrzeżeniami. W zadaniu dotyczącym łagodzenia skutków pandemii nie będzie wyszczególniane wsparcie psychologiczne. Przedstawiciele Rady uznali, że byłoby to duże zawężenie, a zapis w programie współpracy powinien pozwalać na podejmowanie działań w różnych obszarach.  Przeredagowany zostanie także punkt trzeci: tak, aby położyć nacisk nie tylko na edukowanie i informowanie o możliwościach zakupu usług od organizacji pozarządowych, ale także na upowszechnianie stosowania takich rozwiązań w warszawskich biurach i dzielnicach. 

Ostateczny projekt Programu współpracy na 2022 r. zostanie Warszawskiej Radzie Pożytku przedstawiony do zaopiniowania we wrześniu.

Lipcowe posiedzenie Warszawskiej Rady Pożytku zakończyła gorąca dyskusja na temat Raportu o stanie miasta. Sporządzenie Raportu jest zadaniem ustawowym i ma na celu informowanie mieszkańców i mieszkanek polskich gmin o tym, co w przeciągu roku wydarzyło się w ich miejscowościach. Do tej pory przygotowaniem tego raportu dla Warszawy zajmowało się Biuro Marketingu. W tym roku – po raz pierwszy – zadanie to przypadło Biuru Analiz i Strategii, którego dyrektor – Olaf Osica – został zaproszony na posiedzenie WRP,  z inicjatywy pozarządowej części Rady. 

– Nasz niepokój, a nawet niezgodę budzi to, co znalazło się w Raporcie na temat organizacji pozarządowych. Są to informacje szczątkowe i jednostronne. Współpraca Miasta z organizacjami została ograniczona do trzech linijek i informacji o wysokości przekazanych dotacji. Nie pokazuje to specyfiki tego, co mamy w Warszawie. Z czego to wynika? – pytała Anna Gierałtowska.

– Warszawa jest jak małe państwo. Gdybyśmy chcieli uwzględnić w tym dokumencie wszystkie przygotowywane w mieście raporty i analizy miałby on ponad 1000 stron. Z punktu widzenia komunikacji z mieszkańcami byłby on zbyt duży, nie praktyczny. Dlatego przyjęliśmy takie podejście, aby znalazły się w nim jedynie informacje zajawkowe i odesłanie do istniejących już raportów. Dodatkowo: różne obszary miasta, różne biura – różnie raportują to, co się u nich dzieje. Jest tu nierównowaga. Akurat Centrum Komunikacji Społecznej, odpowiedzialne za Budżet Obywatelski i współpracę z organizacjami pozarządowymi przygotowuje raporty, więc tym bardziej nie było sensu ich powielać. Staraliśmy się zachować proporcje między różnymi obszarami Miasta – wyjaśniła Olaf Osica, podkreślając, że Raport ma stanowić spójny obraz miasta z dołączonymi linkami. 

Anna Gierałtowska wyraziła wątpliwości, czy obraz współpracy Miasta i organizacji przedstawiony w raporcie – dla postronnego czytelnika, nie interesującego się głębiej działalnością organizacji pozarządowych – jest zgodny z prawdą i spójny. 

W Raporcie wyeksponowane zostało Stołeczne Centrum Wspierania Organizacji Społecznych oraz kwota dotacji przekazanych organizacjom przez Miasto. 

– Ale nie ma ani słowa o tym na co te pieniądze zostały przekazane, ani dlaczego – zwróciła uwagę Anna Gierałtowska. - Nie ma kluczowej informacji o tym, że to organizacje są tym partnerem, który realizuje zadania własne Miasta. Bez tego kontekstu informacja o wysokości przekazanych dotacji jest myląca i wprowadzająca mieszkańców w błąd. Z raportu nie wynika jak ważnym dla Miasta partnerem są organizacje pozarządowe.

– Warszawa chwali się, że – jeśli chodzi o współpracę z trzecim sektorem - może być przykładem dla wielu samorządów. W tym raporcie tego nie ma. Brak tego jest dużym błędem – dodał Andrzej Mrowiec.

Krytyczne uwagi do Raportu zgłosiły również przedstawicielki samorządowej części Rady. 

– Raport ma znaczenie polityczne i pokazuje także, jakie priorytety ma Warszawa. A jednym z tych priorytetów jest współpraca z organizacjami pozarządowymi i nie wydaje się, aby to się w najbliższym czasie zmieniło – zauważyła wiceprezydenta Aldona Machnowska-Góra.

– Porównując to, co znalazło się w raporcie na temat dwóch partnerów Miasta – biznesu i organizacji – nie widzę tu proporcji. Biznesowi został poświęcony cały rozdział. Jako Pełnomocniczka Prezydenta ds. współpracy z organizacjami czuję się odpowiedzialna za to, co jest komunikowane w tym obszarze. Nie jest tak, że wymaga on tylko drobnych poprawek – mówiła Ewa Kolankiewicz, dodając, że nie miała okazji zapoznać się z Raportem ani zgłosić uwag przed jego upublicznieniem.

– Nie jestem zwolenniczką dużych dokumentów, bo takich nikt nie chce czytać. Ten dokument powinien być skondensowany, ale tym większa odpowiedzialność spoczywa na autorach, bo syntetyczny opis obrazu Miasta wymaga znacznie więcej pracy – dodała Maria Pokój.

Dyrektor Olaf Osica przyjął wszystkie zgłoszone uwagi i zapewnił, że w kolejnej edycji Raportu zostaną one uwzględnione oraz zadba o to, aby projekt raportu został przesłany do konsultacji znacznie szerzej niż to się stało tym razem.

• Warszawska Rada Pożytku pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie zmiany nazwy i statutu Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Projekt przewiduje, że schronisko będzie nosiło nazwę Schronisko na Paluchu im. Jana Lityńskiego. 
• W sierpniu Warszawska Rada Pożytku ma przerwę. Kolejne spotkanie odbędzie się na początku września. Być może – jeśli warunki pandemiczne na to pozwolą – będzie to pierwsze spotkanie tej kadencji Rady w rzeczywistości, a nie online.