W Radzie Działalności Pożytku Publicznego VIII kadencji stronę pozarządową reprezentuje 31 osób. Każdej z nich zadaliśmy trzy takie same pytania: o powody kandydowania, wizję przyszłości Rady i swoją w niej rolę. Dziś przedstawiamy odpowiedzi Makarego Wirskiego, Iwony Janickiej i Darii (Morgan) Janowicz.
Makary Wiskirski, Komitet Obrony Demokracji
Redakcja ngo.pl: – Dlaczego zdecydował się Pan kandydować do RDPP?
Makary Wiskirski: – Organizacją zgłaszającą mnie było Stowarzyszenie Komitet Obrony Demokracji. Przez dziewięć lat działania w Stowarzyszeniu byłem jego aktywnym członkiem i działaczem od szczebla lokalnego, poprzez regionalny, do krajowego. Propagowanie postaw sprzyjających rozwojowi demokratycznego państwa prawa, upowszechnianie i ochrona wolności, praw człowieka i swobód obywatelskich, popularyzacja wiedzy o demokratycznym ustroju państwa prawa oraz budowanie społeczeństwa obywatelskiego są moim wewnętrznym nakazem i społecznym zadaniem.
Nie jestem specjalistą od polityki migracyjnej, ochrony żywności czy ekonomii społecznej. Dlatego po zaproponowaniu mi pracy w RDPP uznałem, że polem mojej pracy w Radzie powinno być w szczególności przyglądanie się aspektom praworządności i ochrony praw obywatelskich w praktyce tworzenia i stosowania prawa w Polsce i że to jest wystarczający i priorytetowy powód dla mojego kandydowania.
W którą stronę powinna zmierzać Rada – jaka jest jej przyszłość? Czy np. powinna ewoluować w stronę ciała nie tylko doradczego, ale mieć też jakieś kompetencje decyzyjne? Czy powinna poszerzać zakres tematów, którymi się zajmuje, czy też pozostać przy sprawach stricte pozarządowych?
– Nie widzę potrzeby przekazywania Radzie kompetencji decyzyjnych. Rada jest pośrednikiem pomiędzy rządem podejmującym i wcielającym strategiczne decyzje powszechnie obowiązujące, a organizacjami pozarządowymi będącymi beneficjentami owych decyzji i podejmującymi decyzje operacyjne na szczeblu lokalnym. Obawiałbym się zaniku elementu społecznego Rady, zbytniego jej sprofesjonalizowania, rozrostu w zbyt wiele obszarów zainteresowania, „upermanentnienia” jej pracy.
Taka Rada stawałaby się rodzajem trzeciej izby parlamentu, odmianą przywoływanej czasami izby samorządowej. Tym bardziej, gdyby miała wykroczyć poza tematykę wyznaczoną dla strony pozarządowej. A wówczas, po takim sprofesjonalizowaniu się, wymagałaby powołania kolejnego ciała pośredniczącego, bardziej społecznego.
Widziałbym natomiast w to miejsce stworzenie prawnych i organizacyjnych możliwości powoływania ad hoc sprawczych paneli obywatelskich, dla rozwiązania konkretnych spraw o większym ciężarze społecznym.
Jakie stawia sobie Pan zadanie w Radzie? Jaką sprawą/sprawami chciałby Pan się zajmować? Do jakiej korzystnej zmiany dla organizacji pozarządowych doprowadzić?
– W zasadzie tę odpowiedź zawarłem już przy pierwszym pytaniu. Praworządność i ochrona praw obywatelskich to podstawa funkcjonowania oraz rozwoju państwa i społeczeństwa. Dlatego też te aspekty konsultowanych i proponowanych aktów prawnych będą przedmiotem mojego szczególnego zainteresowania. Eksportowanie naszych dokonań oraz importowanie osiągnięć innych krajów w zakresie praworządności i praw obywatelskich chciałbym uczynić kolejnym przedmiotem swoich zainteresowań.
Makary Wiskirski: ur. w 1953 roku, z wykształcenia radca prawny, od 1982 r. przedsiębiorca. Działacz tzw. pierwszej Solidarności, współtwórca pierwszego w Polsce po 1989 prywatnego liceum ogólnokształcącego. Członek Ochotniczej Straży Pożarnej w Rzęczkowie i Rotary Club Toruń. Członek Komitetu Obrony Demokracji od 2015.
Iwona Janicka, Stowarzyszenie Kongres Kobiet
Redakcja ngo.pl: – Dlaczego zdecydowała się Pani kandydować do RDPP?
Iwona Janicka: – Uważam, że organizacje pozarządowe potrzebują silnej, sprawnej i zaangażowanej reprezentacji na szczeblu krajowym, która z szacunkiem podchodzi do dorobku uznanych ogólnopolskich organizacji, ale też zna wyzwania w regionach i z wrażliwością zadba o organizacje prowadzące działalność lokalną. Ufam, że moje doświadczenie obywatelskie i zawodowe oraz zaangażowanie może przydać się w Radzie. Startowałam do RDPP z poparciem wielu organizacji pozarządowych, które w środku okresu wakacyjnego znalazły cenny czas i możliwości, aby wysłać dla mnie swoje poparcie. Korzystając z tej możliwości komunikacji przez NGO.pl serdecznie dziękuję za to zaufanie. Reprezentuję w RDPP Stowarzyszenie Kongres Kobiet, ale czuję się przez to poparcie związana szerszym mandatem NGO.
Uważam, że to jest ten moment, aby wiele spraw „poukładać”.
W tej kadencji kluczowe będzie zadbanie o pluralizm, dialog obywatelski, w tym wzmocnienie udziału zorganizowanego społeczeństwa obywatelskiego w procesie legislacyjnym.
Zwłaszcza w kontekście dotychczasowych praktyk strony rządowej poprzedniej kadencji Parlamentu RP dotyczących szybkiego podejmowania procedowania projektów uchwał przez większość parlamentarną z pominięciem konsultacji.
Według mnie to jedno z aktualnych wyzwań dla RDPP, czyli wzmocnienie realnego dialogu i warunków dla dialogu w nawiązaniu do zapisów unijnej Strategii Wzmacniania Karty Praw Podstawowych UE „Prawa podstawowe mogą być skuteczne w życiu obywateli wyłącznie w społeczeństwie, w którym […] zapewnia się warunki do prowadzenia otwartej i merytorycznej debaty demokratycznej z udziałem niezależnych mediów i aktywnego społeczeństwa obywatelskiego”.
Obecnie Polska powinna wdrożyć w życie nie tylko ochronę sygnalistów, ale też tzw. antySLAPPową dyrektywę unijną z 11 kwietnia 2024 r. (2024/1069) w sprawie ochrony osób, które angażują się w debatę publiczną przed oczywiście bezzasadnymi roszczeniami lub stanowiącymi nadużycie postępowaniami sądowymi („strategiczne powództwa zmierzające do stłumienia debaty publicznej”) – to też powinien być przedmiot pracy RDPP, czyli odpowiednie warunki dla dialogu obywatelskiego.
W którą stronę powinna zmierzać Rada – jaka jest jej przyszłość? Czy np. powinna ewoluować w stronę ciała nie tylko doradczego, ale mieć też jakieś kompetencje decyzyjne? Czy powinna poszerzać zakres tematów, którymi się zajmuje, czy też pozostać przy sprawach stricte pozarządowych?
– Jestem zwolenniczką efektywnego zaangażowania w gremiach, a formuła „doradczo-konsultacyjna”, jak życie pokazuje, nie jest optymalna.
Rola RDPP powinna być zmieniona na porównywalną do statusu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu oraz Rady Dialogu Społecznego, zatem może warto zrobić nowe otwarcie w formie Rady Dialogu Obywatelskiego.
Widzimy mnogość i rozproszenie przy resortach różnych komitetów, grup, zespołów angażujących w przedstawicieli/-ki organizacji pozarządowych kosztem realizacji ich działań w macierzystej organizacji. Rolą RDPP powinno być w tej sytuacji znalezienie formuły komunikacji z tymi gremiami i zaangażowanymi merytorycznie w nich osobami, aby mieli szansę przedstawić swoje rekomendacje i wnioski z tych prac tematycznych, czego i w jakim zakresie oczekują/potrzebują od RDPP, w jaki sposób można usprawnić funkcjonowanie organizacji pozarządowych w konkretnych obszarach/zagadnieniach tematycznych.
Ważne będzie zatem wypracowanie założeń/rozwiązań w formule np. wzorcowego regulaminu i zasad powoływania NGO do takich gremiów.
Aktualnie w niektórych gremiach brakuje równego traktowania podmiotów, niektóre rozliczają koszty przejazdu, inne nie mają takiego rozwiązania, część w praktyce ogranicza się do osób, które dostępne są „pod ręką”, gdyż organizacje z terenu nie są w stanie, z uwagi na kwestie lokalizacyjne i kosztowe, oddelegować personelu, ekspertów/-ek dodatkowo do nieodpłatnego zaangażowania pracy przy resortach lub koszty te zmuszona jest ponosić organizacja. Odczuwane jest dublowanie zagadnień, tematów, brak efektywności, co przyczynia się do wypalenia, rezygnacji z udziału w procesach partycypacyjnych i konsultacyjnych.
Bez zbędnych opóźnień będzie trzeba zaopiniować przez RDPP wypracowane rozwiązania i rekomendacje z trzech grup roboczych powołanych przez Ministrę ds. Społ. Obywatelskiego (tj. ds. uproszczeń prawnych dla NGO, ds. aktywizmu i wolontariatu, ds. partycypacji i dialogu obywatelskiego), a także z Konwentu Wojewódzkich RDPP, pochodzących z federacji i związków organizacji pozarządowych oraz różnych innych gremiów doradczych i konsultacyjnych.
Jakie stawia sobie Pani zadanie w Radzie? Jaką sprawą/sprawami chciałaby Pani się zajmować? Do jakiej korzystnej zmiany dla organizacji pozarządowych doprowadzić?
– Już sporo przybliżyłam tych zadań i wyzwań. Dodam, że w niepewnych czasach i ryzyku codziennych wyzwań oraz kolejnych kryzysów należy przepracować i zarekomendować rozwiązania dot. systemu zarządzania kryzysowego w Polsce, który musi uwzględniać zdolność do samoorganizacji społeczności lokalnej. Procedowana Ustawa z dnia 8 listopada 2024 r. o ochronie ludności i obronie cywilnej z oczywistych względów nie dotyczy obszarów edukacji, polityki społecznej, włączenia społecznego, ochrony środowiska, etc.
Oczywistym dla mnie jest potrzeba prac zespołu ds. Funduszy Europejskich i zasady partnerstwa, gdyż prowadzone są prace związane z tzw. przeglądem śródokresowym i ewaluacją perspektywy unijnej 2021-2027, zmianami programów krajowych (wymagających opinii RDPP), przeprowadzania wyborów uzupełniających do komitetów monitorujących (ad hoc). Dodatkowo rozpoczynają się przygotowania do kolejnej perspektywy budżetowej UE. Z racji iż należę do kluczowych osób, które angażowały się w te działania do tej pory poza RDPP, to aktualnie zadeklarowałam chęć poprowadzenia/skoordynowania prac tego zespołu.
Iwona Janicka: związana ze środowiskiem organizacji pozarządowych od ponad dwudziestu lat. Angażuje się w kształtowanie polityk publicznych, wzmacnianie głosu społeczeństwa obywatelskiego oraz upowszechnianie praw i wartości UE. Członkini gremiów doradczych i ciał dialogu różnego szczebla, najbardziej znana z roli na rzecz NGO w komitetach monitorujących fundusze UE, aktualnie m.in. Współprzewodnicząca Grupy Roboczej ds. Społ. Obywatelskiego Komitetu Monitorującego Program Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego na l. 2021-2027, a także Przewodnicząca Wielkopolskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego.
Ekspertka Kongresu Kobiet oraz WRZOS ds. funduszy europejskich, związana m.in. z Koalicją Equality Watch, Nasz Rzecznik, SOS Edukacja, wcześniej w zarządzie Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych (2017-2022), liderka Fundacji Aktywności Lokalnej (2008-2023), koordynatorka akcji Masz Głos Fundacji im. St. Batorego w trzech regionach w Polsce (2016-2022).
Daria (Morgan) Janowicz, Green REV Institute
Redakcja ngo.pl: – Dlaczego zdecydowała się Pani kandydować do RDPP?
– Zdecydowałam się kandydować do Rady Działalności Pożytku Publicznego, ponieważ jako przedstawicielka Green REV Institute, wegańskiego think tanku i inicjatora Koalicji Future Food 4 Climate, chcę włączać głosy ponad stu organizacji społeczeństwa obywatelskiego, a także głos obywateli i obywatelek zaangażowanych w budowę sprawiedliwego, zrównoważonego systemu żywnościowego. W REV myślimy i działamy intersekcjonalnie i wiemy, że jakość demokracji zależy od jakości organizacji, które reprezentują głos lokalnych społeczności i interesy społeczne.
Rada buduje przestrzeń, w której możliwe jest wzmacnianie społeczeństwa obywatelskiego poprzez wzmacnianie sektora pozarządowego – tych, którzy powinni mieć realną siłę budowania mostu pomiędzy rządzącymi, a tymi, którzy powinni współrządzić, a nie być współrządzącymi. Jako REV angażujemy się w działania na rzecz zmiany systemowej i Rada Działalności Pożytku Publicznego jest miejscem, które ma i musi budować silne i odporne organizacje społeczne, które będą stanowić parasol ochronny dla społeczności i grup społecznych.
Naszym celem jest wprowadzenie agendy dotyczącej bezpieczeństwa żywności, uwzględniającej aspekty klimatyczne, zdrowotne i praw człowieka. Dzięki podejściu intersekcjonalnemu i współpracy z administracją publiczną, jako Green REV Institute dążymy do wzmocnienia społeczeństwa obywatelskiego oraz kształtowania polityk wspierających prawa ludzi, zwierząt i środowiska.
Od 2020 r. jako wolontariuszka, potem koordynatorka projektów i od 2023 r. członkini zarządu REV angażuję się w wielowymiarowe działania na rzecz praw zwierząt, człowieka, planety. To dla nas ważne, żeby RDPP reprezentowała nasze wartości.
Wierzę, że poprzez pracę takich organizacji w Radzie, jak Green REV Institute, Rada może stać się przestrzenią, w której kluczowe tematy, takie jak bezpieczeństwo żywności, będą nie tylko dyskutowane, ale również wdrażane w formie konkretnych rozwiązań.
W którą stronę powinna zmierzać Rada – jaka jest jej przyszłość? Czy np. powinna ewoluować w stronę ciała nie tylko doradczego, ale mieć też jakieś kompetencje decyzyjne? Czy powinna poszerzać zakres tematów, którymi się zajmuje, czy też pozostać przy sprawach stricte pozarządowych?
– Rada Działalności Pożytku Publicznego powinna stać się rzeczywistym wsparciem dla organizacji pozarządowych, które w Polsce borykają się z poważnymi wyzwaniami, nie tylko w kontekście finansowym, ale w kontekście zaangażowania osób oraz działań systemowych. Warto zauważyć, że w innych krajach europejskich, takich jak Francja (Haut Conseil à la Vie Associative) czy Włochy (Consiglio Nazionale del Terzo Settore), działają podobne ciała, które mają realny wpływ na polityki publiczne i tworzenie przestrzeni dialogu między sektorem obywatelskim, a administracją. Przykłady te pokazują, że skuteczne rady mogą pełnić funkcje nie tylko doradcze, ale także inicjujące zmiany systemowe. Polska Rada mogłaby czerpać z tych doświadczeń, rozwijając swoje kompetencje i włączając kluczowe tematy, takie jak bezpieczeństwo żywnościowe, w swoje działania.
Wracając na poziom Polski, liczba aktywnych NGO systematycznie maleje – z ponad 140 tys. zarejestrowanych organizacji tylko połowa faktycznie działa. Równocześnie aż 39% NGO ocenia swoją kondycję jako dostateczną, a najgorzej wypadają takie obszary, jak sytuacja finansowa, poziom wynagrodzeń i wyposażenie organizacji. Jako sektor borykamy się ze spadkiem zaangażowania, wypaleniem liderek i liderów, nadmiernie skomplikowanymi formalnościami, czy trudnością w utrzymaniu zespołu w fundacjach czy stowarzyszeniach.
Raport CSO Sustainability Index pokazuje, że w Polsce warunki do działania społecznego pogorszyły się, a rosnąca dominacja dużych graczy ogranicza realną współpracę w ramach sektora. Brakuje partnerskich form współpracy z samorządami, takich jak wspólne projekty czy grupy robocze. Utworzenie dedykowanych zespołów, takich jak proponowany przez nas zespół ds. bezpieczeństwa żywności i bezpiecznej żywności, mogłoby stać się modelem partnerskiego podejścia do kluczowych wyzwań społecznych. Dzięki temu Rada nie tylko doradzałaby, ale także tworzyłaby przestrzeń do współpracy różnych podmiotów na rzecz systemowych zmian w obszarze żywności i zrównoważonego rozwoju.
Funkcja rzecznicza NGO w Polsce spada – mniej organizacji uczestniczy w konsultacjach czy działaniach rzeczniczych, co dodatkowo osłabia ich wpływ na decyzje publiczne. Rada musi nadążyć za zmianami i wypełnić te luki, by skutecznie wspierać sektor pozarządowy i wzmacniać jego partycypację w życiu publicznym.
Dlatego Rada Działalności Pożytku Publicznego musi pełnić rolę budowniczej odporności i budowniczej zaangażowania. Dlatego musi odpowiadać na nowe wyzwania związane z cyberrzeczywistością, AI, wyzwaniami klimatycznymi, wyzwaniami w kontekście sprawiedliwego, zrównoważonego systemu żywnościowego i jego roli dla społeczeństwa.
Dodatkowo, utworzenie dedykowanych zespołów tematycznych w RDPP, takich jak proponowany przez nas zespół ds. bezpieczeństwa żywności i bezpiecznej żywności, mogłoby wzmocnić funkcję Rady jako platformy współpracy i inicjowania działań systemowych, szczególnie w obszarach kluczowych dla społeczności lokalnych.
Jakie stawia sobie Pani zadanie w Radzie? Jaką sprawą/sprawami chciałaby Pani się zajmować? Do jakiej korzystnej zmiany dla organizacji pozarządowych doprowadzić?
– Green REV Institute, jako członek Rady Działalności Pożytku Publicznego, stawia sobie za cel wzmacnianie współpracy pomiędzy sektorem obywatelskim a administracją publiczną w kluczowych obszarach, takich jak bezpieczeństwo żywnościowe i dostęp do zdrowej, zrównoważonej żywności. Jednym z naszych priorytetów jest utworzenie zespołu ds. bezpieczeństwa żywności i bezpiecznej żywności w strukturze Rady. Stawiamy sobie za cel wprowadzanie tematu żywności i bezpiecznej żywności do debaty publicznej. Nie ma walki o prawa człowieka i sprawiedliwe społeczeństwo bez walki o prawo do zdrowej, etycznej żywności.
Obecny system żywnościowy nie odpowiada na wyzwania społeczne i klimatyczne, zwiększając ubóstwo żywnościowe i pogłębiając problemy zdrowotne, takie jak otyłość czy choroby dietozależne, co tylko podkreśla raport Poverty Watch 2024. Widzimy pilną potrzebę działań, które połączą prawa człowieka, ochronę środowiska i politykę żywnościową w sposób holistyczny. Jako inicjator Koalicji Future Food 4 Climate, zrzeszającej ponad sto organizacji oraz operator Programu „Roślinna Szkoła”, Green REV Institute dąży do stworzenia przestrzeni dla działań wzmacniających demokratyczne procesy w obszarze transformacji systemu żywnościowego. Naszym celem jest wzmocnienie pozycji NGO jako partnerów administracji w budowie sprawiedliwego i zrównoważonego systemu żywności w Polsce.
Uważamy, że Rada Działalności Pożytku Publicznego musi stać na straży sprawiedliwości społecznej, w tym bezpiecznej, sprawiedliwej żywności.
Jako REV będziemy aktywnie budować współpracę między organizacjami pozarządowymi a administracją publiczną, aby skutecznie realizować zadania związane z bezpieczną żywnością i bezpieczeństwem żywnościowym. Naszym celem jest także włączenie tematyki żywności do działań edukacyjnych, podnoszących świadomość społeczną w tym zakresie. Ponadto będziemy monitorować polityki publiczne, analizując ich wpływ na system żywnościowy oraz rolę organizacji pozarządowych w ich tworzeniu i wdrażaniu. Czas, aby żywność i sposób, w jaki ją produkujemy stała się tematem emergency w każdej debacie – klimatycznej, środowiskowej, obywatelskiej, zdrowotnej i gospodarczej.
Daria (Morgan) Janowicz: członkini Rady Działalności Pożytku Publicznego (2024-2027), członkini Zarządu Green REV Institute oraz European Fem Institute. Koordynatorka ds. Partnerstwa Green REV Institute. Ambasadorka Europejskiego Paktu Klimatycznego z ramienia Green REV Institute. Informatyczka.
CDN...
Więcej o Radzie Działalności Pożytku Publicznego, jej członkach i członkiniach przeczytasz tutaj.
Źródło: informacja własna ngo.pl