WRP w październiku. O pieniądzach i Przystani Warszawa
Sytuacja Przystani Warszawa i przesunięcia budżetowe – to główne tematy październikowego posiedzenia Warszawskiej Rady Pożytku.
Rozmowa z Justyną Glusman, dyrektorką koordynatorką ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni w m.st. Warszawa o sytuacji Przystani Warszawa były od dawna zapowiadanym i wyczekiwany punktem październikowego posiedzenia Warszawskiej Rady Pożytku.
Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji Urszuli Zawadzkiej-Pawlewskiej z Klubu Sportowego „Powiśle”, która przedstawiła organizacje działające nad Wisłą, ich dorobek oraz oczekiwania wobec powstałego na brzegu Wisły obiektu – Przystani Warszawa.
NGO-sy nad Wisłą
Nad Wisłą działa co najmniej 13 organizacji społecznych (tyle jest skupionych w BKDS ds. Wisły, przy Biurze Marketingu m.st. Warszawy), które zajmują się różnorodnymi formami aktywności sportowej (np. kajakarstwem, wioślarstwem), turystycznej i kulturalnej (np. łodziami tradycyjnymi).
Prowadzą zajęcia grupowe i indywidualne dla dzieci i dorosłych, warsztaty, szkolenia, zajęcia w terenie, organizują ogólnomiejskie wydarzenia związane z Wisła (np. Wisła Godzina W, Kajakowa Masa Krytyczna itd.).
Obecnie swoje działania prowadzą przede wszystkim na terenie zarządzanym przez Bosmanat Portu Czerniakowskiego, jednak mają tam za mało miejsca do swoich potrzeb: brakuje m.in. przestrzeni do przechowywania sprzętu (np. kajaków lub łodzi tradycyjnych), pomieszczeń treningowych, szatni, miejsc biwakowych (na rozbicie namiotów), nie ma odpowiednich warunków sanitarnych, ograniczony jest dostęp do niskich pomostów.
Idea, aby zaspokoić wszystkie te potrzeby przyświecała rozmowom na temat Przystani Warszawa, które toczą się od 2012 r. Wtedy organizacje wiślane wystąpiły do Prezydent Warszawy, aby przyznała im teren przy Porcie Czerniakowskim. Przez kolejne trzy lata trwały dyskuje nad projektem nowej miejskiej inwestycji, która miała powstać w Porcie Czerniakowskim, czyli właśnie Przystani Warszawa. Aktywny udział w tym procesie brały organizacje wiślane. W 2016 r. rozpoczęła się budowa obiektu, która do tej pory nie może się zakończyć.
– I nadal nie mamy jasnej informacji, jak zostanie rozwiązany problem przyznania miejsca organizacjom w tym obiekcie – zakończyła swoje wystąpienie Urszula Zawadzka-Pawlewska.
Kłopotliwa inwestycja
– Przystań Warszawa to projekt bardzo skomplikowany i nie do końca udany, w moim przekonaniu – rozpoczęła wyjaśnienia Justyna Glusman. Główny powód kłopotów z zakończeniem inwestycji ma charakter formalno-prawny oraz finansowy.
Początkowo inwestor był zobowiązany do przeprowadzenia wszelkich prac budowlanych niezbędnych do uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektu. Jednak w trakcie realizowania inwestycji podpisany został aneks do umowy, w którym inwestor zobowiązywał się jedynie do dostarczenia wszelkich dokumentów niezbędnych do uzyskania pozwolenia na użytkowanie. W efekcie tej decyzji – po zakończeniu prac budowlanych – inwestor dostarczył dokumentację i zszedł z placu budowy. Tymczasem Miastu nie udało się uzyskać pozwolenia na użytkowanie obiektu, gdyż m.in. szereg zastrzeżeń miał do niego Sanepid.
Aby obiekt ruszył w nowym sezonie
Obecnie możliwe są dwa rozwiązania, które mogą doprowadzić do ostatecznego zakończenia inwestycji i oddania jej w użytkowanie: albo budowę dokończy Miasto, albo zostanie ogłoszony konkurs na zagospodarowanie tego terenu. Dokończenie inwestycji wymaga wyłożenia dodatkowych 2,5 – 3,5 mln zł, które nie zostały przewidziane w budżecie Miasta (inwestycja kosztowała do tej pory ok. 8 mln zł). Dlatego poważnie rozważana jest druga opcja, w której gospodarz Przystani, wyłoniony w konkursie, będzie miał udział w jej wykończeniu, a także zostanie zobowiązany do przekazania części nowych budynków na potrzeby organizacji pozarządowych.
– Potrzeby organizacji pozarządowych są jak najbardziej uzasadnione i widzimy to. Bardzo chcemy, aby obiekt zaczął działać w kolejnym sezonie – mówiła Justyna Glusman, wyjaśniając jednocześnie, że obecnie prowadzone są analizy prawne, na jakich zasadach można ogłosić konkurs. W ciągu miesiąca powinna zostać podjęta w tej sprawie decyzja, o której organizacje zostaną powiadomione na spotkaniu BKDS. - Do końca roku chcemy ogłosić konkurs – mówiła także dyrektorka koordynatorka, obiecując, że organizacje zostaną włączone w konsultacje ogłoszenia konkursowego.
Zmniejszenia, przeniesienia
Podczas październikowego posiedzenia WRP pozytywnie zaopiniowała trzy wnioski o zmniejszenie lub przeniesienie środków przewidzianych na realizację zadań przez organizację na inny cel.
Praga-Południe wnioskowała o zmniejszenie środków przeznaczonych w budżecie dzielnicy na zlecenie zadań w zakresie działalności na rzecz dzieci i młodzieży. Jak wyjaśniła przedstawicielka Urzędy Dzielnicy chodzi o 4 tys. zł – w takiej wysokości dotację w 2019 r. otrzymał Klub Sportowy Sport&Smile i z tej dotacji zrezygnował. Stąd wniosek o zmniejszenie budżetu dzielnicowego na realizacje tych zadań z 75 tys. zł do 71 tys. zł. Jednocześnie przedstawicielka Urzędu Dzielnicy z Pragi Północ poinformowała, że na 2020 r. Urząd przewidział zwiększenie środków na realizację zadań na rzecz dzieci i młodzieży przez organizacje do 80 tys. zł.
Urząd Dzielnicy Bielany zwrócił się z kolei z prośbą o zgodę na rezygnację z przeprowadzenia w 2019 r. naboru wniosków w ramach procedury małych dotacji. Przedstawiciel Wydziału Sportu i Rekreacji Dzielnicy Bielany, który to Wydział zajmuje się dotacjami dla NGO w tej dzielnicy, wyjaśnił, że prośba ta wynika z niedoborów kadrowych. W 2019 r. Wydział ogłosił 7 konkursów i podpisał 48 umów na kwotę 835 tys. zł, a obsługuje to wszystko jedna osoba.
W ramach małych dotacji Dzielnica planowała rozdysponować 20 tys. zł, jednak obłożenie zadaniami pracownika odpowiedzialnego za dotacje to uniemożliwia – jest ryzyko, że nie zostaną dochowane wszystkie terminy przewidziane w procedurze małych grantów. Dzielnica chce przeznaczyć te pieniądze na zakup usług od organizacji pozarządowych (tych samych trzech, które wyraziły zainteresowanie ubieganiem się o małe dotacje). Zakup usług obsługuje inny wydział, poza tym jest to znacznie łatwieszy formalnie proces.
Biuro Sportu i Rekreacji zwróciło z prośbą o pozytywne zaopiniowanie zmniejszenia środków przeznaczonych na realizację zadań przez organizację (dotacje) o prawie 460 tys zł. Są to pieniądze, które nie zostały wykorzystane przez organizacje. Biuro Sportu chce je przeznaczyć na organizację kolejnej edycji programu „Rusz się Warszawo po świętach”. Program będzie realizowany od 27 do 31 grudnia 2019 r. Mieszkańcy Warszawy, posiadający Kartę Warszawiaka i Kartę Młodego Warszawiaka będą mogli w tym czasie bezpłatnie korzystać z miejskich pływalni, lodowisk, kręgielni, siłowni i stoku na Górce Szczęśliwickiej. W Rembertowie i Wesołej, które nie mają swoich Ośrodków Sportu i Rekreacji, program będzie realizowany przez wyłonione w konkursie organizacje pozarządowe. Konkurs już został ogłoszony.
Źródło: inf. własna warszawa.ngo.pl
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23