WRP w grudniu: O stołecznym budżecie i pieniądzach dla organizacji
Dyskusja o planowanym na 2019 rok budżecie m.st Warszawy zdominowała grudniowe posiedzenie Warszawskiej Rady Pożytku Publicznego. Członkowie i członkinie Rady mieli także okazję uścisnąć dłoń prezydenta Rafała Trzaskowskiego.
Grudniowe posiedzenie Warszawskiej Rady Pożytku Publicznego wyjątkowo odbyło się przy Placu Bankowym, w miejskim ratuszu. Zapowiadano bowiem udział w spotkaniu prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Prezydent rzeczywiście zaszczycił członków i członkinie swoją obecnością, ale jedynie przez chwilę. Zdążył w tym czasie osobiście przywitać się ze wszystkimi obecnymi oraz zapowiedział, że gdy dostanie oficjalne zaproszenie, chętnie weźmie udział w posiedzeniu Rady, gdyż sprawy, którymi Rada się zajmuje są dla niego szczególnie interesujące.
Mogą być kłopoty
Temat, którym zajęła się Rada w grudniu, rzeczywiście był interesujący, ponieważ dotyczył budżetu m.st Warszawy na 2019 rok oraz projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2019-2045. Projekt budżetu m.st. Warszawy na rok 2019 w zakresie zaplanowanych środków na realizację zadań przez organizacje pozarządowe przedstawiła Aleksandry Jońcy, zastępczyni dyrektora Biura Planowania Budżetowego Urzędu m.st. Warszawy.
W budżecie Warszawy na 2019 r. przewidziano wydatki na poziomie 18, 653 mld zł, a dochody na poziomie 17,079 mld. zł. Wynik ujemny ma zostać sfinansowany ze środków własnych. Warszawa ma 70 różnych źródeł przychodów, z których największe to m.in. podatek dochodowy od osób fizycznych, subwencja oświatowa z budżetu państwa, dotacje celowe z budżetu państwa, podatek od nieruchomości, dochody z mienia (np. najem, dzierżawy, wieczyste użytkowanie), sprzedaż w komunikacji miejskiej, podatek dochodowy od osób prawnych, dotacje UE i inne. Budżet na 2019 r. przewiduje, że najwięcej wydatków pochłonie edukacja (ponad 4 mld zł), transport i komunikacja (ponad 3 mld zł), ochrona zdrowia i pomoc społeczna (ponad 2 mld zł).
Mimo, że zarówno budżet na 2019 r., jak i Wieloletnia Prognoza Finansowa nie wyglądają źle, sytuacja finansowa stolicy może się jednak pogorszyć.
– Pojawiają się zjawiska, które mogą spowodować, że będziemy mieć kłopoty finansowe – zwrócił uwagę Marcin Wojdat, sekretarz miasta. Po pierwsze, to zapowiadane zwiększenie cen energii elektrycznej, które w pierwszej kolejności dotknie instytucji i firm, np. transportu i usług. Po drugie, to problemy z rozstrzyganiem przetargów na inwestycje i usługi: firmy nie zgłaszają się do przetargów, bo nie mają pracowników.
– Na razie budżet się dopina, ale już niedługo władze miasta mogą stanąć w sytuacji, gdy trzeba będzie wybierać na co dać pieniądze i skąd je zabrać – mówił Marcin Wojdat.
– Czy wobec tych zapowiedzi możemy liczyć, że jako Rada zostaniemy włączeni do prac nad kolejnymi budżetami miasta na etapie wcześniejszym, aby np. wypracować rekomendacje dla dyrektorów biur i prezydenta z czego można ciąć w razie potrzeby? – pytała Marta Lewandowska. Sekretarz miasta odpowiedział, że jest to możliwe – nawet w odniesieniu do budżetu na 2019 r., gdyż będą procedowane do niego autopoprawki (sesja Rady Miasta poświęcona uchwalaniu budżetu na 2019 r. ma się odbyć 24 stycznia). Marcin Wojdat zapowiedział, że członkowie Rady otrzymają stosowne informacje dotyczące także kolejnych lat.
Blisko 187 mln na zadania realizowane przez NGO
Na zadania realizowane przez organizacje pozarządowe w 2019 r zaplanowano blisko 187 mln zł (o ponad 18 mln więcej niż planowano w 2018 r.), z czego część ogólnomiejska ma wynieść 143 179 750 zł (o 17 141 560 zł więcej niż w planie na 2018 r.), a część dzielnicowa 43 803 832 zł (o 1 521 220 zł więcej niż planowano w 2018 r.).
W podziale na poszczególne biura wygląda to tak, że:
- Biuro Pomocy i Projektów Społecznych ma otrzymać 143 179 750 zł (więcej o 14 848 350 zł w porównaniu z planami na 2018 r.),
- Biuro Kultury -–26 100 100 zł (więcej o 1 593 060 zł),
- Biuro Sportu i Rekreacji – 25 715 000 zł (więcej o 2 048 500 zł),
- Biuro Edukacji – 8 550 000 (więcej o 100 000 zł),
- Centrum Komunikacji Społecznej – 6 174 535 zł (mniej o 1 478 350 zł),
- Biuro Polityki Zdrowotnej – 2 860 000 (bez zmian),
- Biuro Ochrony Środowiska – 900 000 (bez zmian),
- Biuro Rozwoju Gospodarczego 550 000 (więcej o 80 tys. zł),
- Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków – 300 000 (bez zmian),
- Biuro Marketingu Miasta – 200 000 (mniej o 50 000), Biuro Gospodarki Odpadami Komunalnymi – 100 000 (bez zmian).
Najwięcej środków planuje się przeznaczyć na realizację zadań z zakresu ochrony zdrowia i pomocy społecznej – 104 071 797 zł (więcej o 16 392 250 zł w porównaniu do planu z 2018 r.), rekreacji, sportu i turystyki – 35 163 000 zł (więcej o 2 648 500 zł), kultury i ochrony dziedzictwa kulturowego – 29 709 250 zł (więcej o 806 880 zł), edukacji – 9 655 000 (o 255 000 więcej), zarządzania strukturami samorządowymi (tutaj wchodzą m.in. procesy konsultacyjne, badania opinii mieszkańców itd.) – 6 624 535 zł (mniej o 1 203 350 zł), gospodarki komunalnej i ochrony środowiska – 1 010 000 zł (mniej o 266 500 zł), działalności promocyjnej i wspierania rozwoju gospodarczego – 750 000 zł (o 30 000 zł więcej).
Ewa Kolankiewicz, pełnomocniczka Prezydenta ds. organizacji pozarządowych tłumaczyła skąd wzięło się zmniejszenie środków planowanych do dyspozycji Centrum Komunikacji Społecznej. Zmiana to wynika stąd, że w 2019 roku CKS nie będzie już obsługiwał dotacji na Bosmanat nad Wisłą (to zadanie przejął Zarząd Zieleni Miejskiej) ani na ratownictwo wodne (zajmie się tym Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego).
Dlaczego mniej pieniędzy w dzielnicach?
Chociaż w większości dzielnic na zadania realizowane przez organizacje pozarządowe zaplanowano więcej środków niż przewidywano to w 2018 r. , to jednak w sześciu dzielnicach (Mokotów, Praga Północ, Śródmieście, Wesoła, Wilanów i Włochy) kwoty zaplanowane na 2019 r. są mniejsze niż te planowane w 2018 r.
Anna Gierałtowska zwróciła uwagę, że obniżenie budżetu dzielnicy na zadania realizowane przez NGO rzędu 200 tys. zł to sporo i dobrze byłoby to wyjaśnić. Ewa Kolankiewicz zobowiązała się uzyskać informacje o przyczynach tych zmian i poinformować członków Rady.
Najwięcej środków dla organizacji pozarządowych będzie miał Ursynów (ponad 5 mln), Praga Południe (ponad 4 800 tys.), Śródmieście (ponad 4 mln), Mokotów, Wawer i Wola (ponad 3 mln zł).
Mniej na organizacje wiślane
Pełnomocniczka prezydenta ds. organizacji pozarządowych tłumaczyła także powody zmniejszenia budżetu na konkursy dla NGO w Biurze Marketingu (z 250 tys. na 200 tys.).
– Pieniądze te były przeznaczane przede wszystkim na konkurs wiślany, a ponieważ nie był on nigdy rozstrzygany za pierwszym podejściem i nigdy pula konkursowa nie została w pełni wykorzystana, Biuro Marketingu zdecydowało o jej zmniejszeniu – mówiła Ewa Kolankiewicz.
Wyjaśnienia te wywołały dyskusję wśród członków i członkiń Rady.
– Oferty, które spływały do Biura Marketingu opiewały na dużo większe środki niż dostępna pula konkursowa – mówił Bartłomiej Włodkowski, który kłopoty z rozdysponowaniem środków między NGO tłumaczy raczej niechęcią biura do konkursowej formy ich rozdziału. – Mam takie odczucie, że w Biurze Marketingu jest tendencja, aby współpracować w innym trybie niż ustawa o działalności pożytku publicznego.
– Biuro Marketingu nie jest zainteresowane współpracą z organizacjami, woli współpracować z przedsiębiorcami – mówił wprost Piotr Kaliszek. Jego zdaniem konkurs wiślany mógł być rozstrzygany za pierwszym razem, a pula środków w nim przewidzianych w pełni wykorzystana, gdyby w komisji konkursowej było inne – mniej restrykcyjne – podejście.
W odpowiedzi na to Ewa Kolankiewicz dodała, że jednak to właśnie wśród organizacji wiślanych jest największy wskaźnik zwrotu dotacji z powodu nieprawidłowości w ich rozliczaniu.
– Strumień dotacji płynących na organizacje wiślane został znacznie ograniczony. I tego nie rozumiem – skarżył się Piotr Kaliszek, wspominając także o „zabraniu” pieniędzy na konkursy dla organizacji na prowadzenie Bosmanatu oraz ratownictwo wodne.
Marcin Wojdat obiecał przeprowadzenie rozmowy z Biurem Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego o współpracy z organizacjami.
– Chciałbym, aby te pieniądze wróciły do puli dotacyjnej – zapowiedział sekretarz miasta.
Ponad to Warszawska Rada Pożytku pozytywnie zaopiniowała trzy projekty uchwał przygotowanych przez Biuro Ochrony Środowiska w sprawie ustanowienia pomnikami przyrody:
- dębu szypułkowego, rosnącego przy ul. Obrońców 36/38,
- topoli czarnej, rosnącej na trenie Parku Praskiego
- oraz dębu szypułkowego, rosnącego przy ul. Ogórkowej 65a.
Kolejne posiedzenie Warszawskie Rady Pożytku jest zaplanowane na 16 stycznia 2019 r.
Źródło: inf. własna warszawa.ngo.pl
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23