Kontrola dotacji – jak się przygotować? Umowy podpisane niezgodnie z reprezentacją
Zasady reprezentacji zapisane w statucie NGO decydują kto podpisuje się pod umowami. Umowy podpisane niezgodnie z zasadami reprezentacji to kłopot. Również przy rozliczeniu dotacji. Co zrobić jeśli przy podpisywaniu umów popełnimy błąd?
Organizacje pozarządowe korzystają ze środków samorządowych. Realizują zadania publiczne i otrzymują dotacje. Samorząd może sprawdzić, czy przekazane środki zostały wydane prawidłowo. Żeby tak było, konieczne jest trzymanie się odpowiednich reguł księgowania wpływów i wydatków. Przedstawiamy wybrane problemy, które mogą się pojawić przy dokumentowaniu dotacji oraz sposoby radzenia sobie z nimi, wypracowane przez doradczynie i doradców Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych, SCWO.
Od tego warto zacząć
Jeśli opisane poniżej szczegółowe zagadnienia wydają się Wam trudne i nieczytelne, warto zapoznać się z ogólnymi informacjami dotyczącymi księgowości w organizacjach pozarządowych. Informacje te zbieramy w PORADNIK.NGO.PL w dziale: Księgowość w NGO. Polecamy!
PROBLEM: Błędnie podpisana umowa
Rozliczając dotację zauważyliśmy, że jedna z umów podpisana została tylko przez jednego członka zarządu naszej organizacji. Nie wiemy jak to się stało, być może był to okres kiedy większość z nas przebywała na zwolnieniu, a potrzebne było szybkie działanie. Co możemy teraz zrobić i czy umowa to zostanie zakwestionowana? W naszym statucie mamy zapisane, że do reprezentowania naszego NGO potrzeba dwóch członków zarządu.
Trzymamy się zasad reprezentacji ze statutu
Zapisy o tym kto może reprezentować organizację pozarządową to jeden z najważniejszych fragmentów statutu NGO. Zapisy te trzeba znać i bezwzględnie stosować!
Co do zasady umowy w imieniu NGO podpisywane są przez uprawnionych członków zarządu organizacji - zgodnie z zasadą reprezentacji. Zasada jest nie tylko zapisana w statucie - jest również ujawniona w Krajowym Rejestrze Sądowym i służy wszystkim (w tym np. naszym kontrahentom, współpracownikom czy grantodawcom) do kontroli czy działania, pod którymi podpisują się określone osoby, są rzeczywiście podejmowane w imieniu danego stowarzyszenia czy fundacji.
poczytaj o władzach w NGO i ich kompetencjach: Zarząd, walne, rada, komisja rewizyjna
Pomijając złą wolę lub wyjątkowe bałaganiarstwo czy niedopuszczalną nieznajomość własnego statutu, przypadki działania łamiącego zasady reprezentacji właściwie nie powinny się w NGO zdarzać. Szczególnie trudno wyobrazić sobie łamanie tej zasady świadomie.
Przypadek opisany w pytaniu jest więc wyjątkowy. Zakładamy jednak, że samo działanie (podpisanie umowy) wpisywało się w plany organizacji, było elementem projektu oraz uzgodnień zarządu, zostało przewidziane w ramach dotacji, którą organizacja rozlicza, a pozostałe jego elementy również nie budzą wątpliwości. Jedyny problem ma organizacja z podpisem pod umową - właściwie brakiem wystarczającej ilości podpisów. Co robić?
Naprawianie umowy podpisanej niezgodnie z zasadą reprezentacji
Możliwość potwierdzenia ważności umowy, którą wcześniej podpisano niezgodnie z zasadami reprezentacji, daje NGO artykuł 39 Kodeksu cywilnego.
Artykuł 39 paragraf 1 Kodeksu cywilnego
Jeżeli zawierający umowę jako organ osoby prawnej nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę prawną, w której imieniu umowa została zawarta.
Podobny sposób naprawiania umowy opisywaliśmy już w przypadku stowarzyszenia, które nie stosuje Prawa o stowarzyszeniach przy zawieraniu umów z członkami swojego zarządu (zob. Kontrola dotacji – jak się przygotować? Umowy członków zarządu w stowarzyszeniu oraz Naprawienie wadliwej umowy stowarzyszenia z członkiem zarządu).
W przypadku zawierania umowy z pracownikiem czy zleceniobiorcą (który nie jest członkiem zarządu) umowę w imieniu stowarzyszenia podpisuje zarząd zgodnie ze sposobem reprezentacji. W omawianym przypadku jest wymóg podpisania umowy przez dwóch członków zarządu - ale na umowie jest podpis tylko jednego członka. W tej sytuacji, przede wszystkim należy doprowadzić do tego, aby umowa została podpisana prawidłowo, czyli przez dwóch członków zarządu. Można to zrobić w ten sposób, że na egzemplarzach podpisanej umowy, zostanie dodany brakujący podpis przez drugiego członka zarządu - może być opatrzony informacją, że jest to zatwierdzenie w trybie art. 39 ust. 1 KC.
Ponadto pamiętajmy, że samo podpisanie jakiejś umowy zawieranej przez organizację jest wynikiem wcześniej dokonanych ustaleń zarządu - bo to cały zarząd stowarzyszenia kieruje jego działaniami, a nie poszczególni członkowie, chociażby uprawnieni do reprezentacji i składania oświadczeń woli. Podpisanie umowy nie powinno być działaniem poszczególnych członków zarządu - tylko wynikiem, wykonaniem decyzji podjętej przez zarząd (zgodnie z zasadą ważności uchwał zarządu). Nie ma wymogu, aby wszystkie ustalenia zarządu były udokumentowane i miały postać spisanych uchwał czy protokołów - ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie by tak to robić.
Jeśli więc wcześniej były spisane ustalenia zarządu dotyczące podpisania tej konkretnej umowy przez stowarzyszenie, to można się dodatkowo takim dokumentem posiłkować. Jeśli takie ustalenia nie były spisane, ale faktycznie były podjęte (w formie ustnej), to można sporządzić dokument, potwierdzający, że zawarcie tej umowy zostało ustalone przez zarząd stowarzyszenia (z podaniem daty tego ustalenia oraz podpisami osób, które bały udział w ustaleniach).
Chociaż przepisy nie wymagają, aby cały organ potwierdzał podjęcie decyzji o zawarciu umowy, a więc i ważność umowy, taka opcja będzie dla organizacji bezpieczniejsza.
Umowa która została naprawiona w opisany tu sposób, nie powinna zostać zakwestionowana w rozliczeniu dotacji.
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23