Ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego zapowiada systematyczną pracę
– "Nic o nas bez nas" to hasło jest we mnie głęboko zakorzenione. Nie da się wypracować dobrych rozwiązań bez udziału tych, których problemy dotyczą – powiedziała Agnieszka Buczyńska, ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego na spotkaniu, w którym wzięły udział federacje organizacji pozarządowych.
– Mija tydzień od powołania mnie na ten urząd. Priorytetem dla mnie było spotkanie się z organizacjami reprezentującymi szersze środowiska. Chciałam się z Państwem poznać, ponieważ jestem przekonana, że będziemy wspólnie tworzyć rozwiązania dla organizacji – mówiła ministra Agnieszka Buczyńska, witając przedstawicieli i przedstawicielki federacji zrzeszających organizacje ogólnopolskie, regionalne i branżowe. Spotkanie było okazją do przedstawienia spraw, którymi w pierwszej kolejności chce się zając pani ministra oraz tych, które zgłaszają organizacje.
Priorytety rządowe
Dla ministry w najbliższym czasie ważnym zadaniem będzie proces powoływania członków Rady Narodowego Instytutu Wolności (która kończy kadencję na początku 2024 roku), a później Rady Działalności Pożytku Publicznego. Agnieszka Buczyńska chce, aby organizacje były w RDPP szerzej reprezentowane.
Ministra zapowiada także cykliczne spotkania z organizacjami pozarządowymi, podczas których będą omawiane tematy ważne dla organizacji lokalnych i ogólnopolskich.
Prace nad nowymi rozwiązaniami będą się toczyć w zespołach. Agnieszka Buczyńska chce powołać na pewno dwa zespoły: jeden, który będzie się zajmował przygotowywaniem rozwiązań prawnych (m.in. dotyczących uproszczeń proceduralnych), drugi – do spraw partycypacji i dialogu obywatelskiego. Być może powstanie jeszcze trzeci zespół, który zajął by się przygotowaniem nowych rozwiązań prawnych dla wolontariatu: przepisy dotyczące wolontariatu nie były zmieniane od przyjęcia Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, w tym czasie zaś formy aktywności wolontariackiej rozwinęły się i przeszły znaczne zmiany.
– Mam bardzo dużo pomysłów, ale zaczniemy od tych priorytetów – mówiła Agnieszka Buczyńska. Wśród nich jest także transparentność, szczególnie w obszarach związanych z dotacjami Narodowego Instytutu Wolności.
Zapytana o rozstrzygnięcia konkursów NIW, które jeszcze trwają lub zostały dopiero co zakończone zadeklarowała, że to, co zostało przyznane nie będzie ruszane.
– Nie będziemy anulować konkursów, blokować ani odbierać przyznanych dotacji. Na 2024 rok są zagwarantowane środki dla organizacji pozarządowych – mówiła ministra. - Nie jestem zwolenniczką rewolucji, nie będziemy naruszać istniejącego ekosystemu i przeszkadzać organizacjom. Raczej chcemy je wspierać, aby się mogły rozwijać.
Prawo dla organizacji
Tematy, które podnosili reprezentanci i reprezentantki organizacji najczęściej dotyczyły tworzenia dogodnych warunków do działania III sektora, w tym szczególnie uproszczeń w obowiązujących przepisach.
Andrzej Rybus-Tołłoczko reprezentujący Konwent Wojewódzkich Rad Działalności Pożytku Publicznego mówił o konieczności nowelizacji ustawy o działalności pożytku publicznego (wykorzystaniu projektu, który już jest właściwie gotowy), o wyposażeniu rad działalności pożytku publicznego w inicjatywę uchwałodawczą oraz o potrzebie powołania rady dialogu obywatelskiego. Zwrócił także uwagę na sytuację Kół Gospodyń Wiejskich, które miały być najprostszymi formami organizowania się, ale tak nie jest i obecnie wiele osób, które się zaangażowały w tę formę działalności może mieć kłopoty, np. podatkowe.
– Trzeba podjąć działania, aby ochronić osoby tam działające – mówił Andrzej Rybus-Tołłoczko.
Kolejną sprawa, którą jego zdaniem należało by się zając to nadzór wojewodów nad programami współpracy z organizacjami pozarządowymi i rozstrzygniecie, czy są to akty prawa miejscowego.
Szymon Dziubicki z Konfederaci Inicjatyw Pozarządowych Rzeczypospolitej zwrócił uwagę ministry na kwestie formalno-podatkowe związane z realizacją zadań przez organizacje, np. z niekorzystnymi interpretacjami dotyczącymi podatku VAT w odniesieniu do dotacji, czy też na problem zbiegu umów, czyli oskładkowania wszystkich umów zawieranych przez osoby pracujące lub współpracujące z organizacjami. Wspomniał także o późnych terminach zawierania umów z organizacjami, które otrzymywały dotacje z NIW. Umowy były zawieszone, ponieważ NIW czekał z kolei na podpisanie umowy o przekazanie środków z KPRM.
Robert Kępa ze Śląskiej Federacji Organizacji Pozarządowych (KAFOS) oraz Iwona Żukiert z Zachodniopomorskiego Forum Organizacji Socjalnych i równocześnie wiceprezeska Wspólnoty Roboczej Związku Organizacji Socjalnych (do którego należy też KAFOS) mówili także o konieczności dalszych prac i wprowadzania rozwiązań prowadzących do deinstytucjonalizacji.
Iwona Żukiert przypomniała także o inicjatywie WRZOS-u zorganizowania okrągłego stołu organizacji pozarządowych pod hasłem „Nic o nas bez nas”.
– Chcemy rozmawiać o sprawach organizacji na szczeblu krajowym, ale także – co jest bardzo istotne – chcemy, aby to się działo również w województwach – mówiła Iwona Żukiert.
Organizacje apelują: Reforma i wartości demokratyczne TAK! Likwidacja i upolitycznienie NIE! >
Okazją do takiej dyskusji będzie także Ogólnopolskie Forum Inicjatyw Pozarządowych, na które Agnieszkę Buczyńską zaprosili przedstawiciele Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych.
Dialog obywatelski
Magdalena Pękacka ze Forum Darczyńców przypomniała o Deklaracji wsparcia organizacji pozarządowych, którą przedstawiciele obecnej koalicji rządzącej podpisali jeszcze przed wyborami. Za najistotniejsze sprawy na początek uznała jednak kwestie dialogu obywatelskiego, zachęt dla filantropii (co znalazło się także w programie wyborczym Koalicji Obywatelskiej) oraz uporządkowanie spraw związanych z dystrybucją środków publicznych.
– Oczekujemy formy audytu tego, co się w tym obszarze działo w poszczególnych ministerstwach i Narodowym Instytucie Wolności – mówiła Magdalena Pękacka, dodając, że budżety przeznaczone na realizację zadań przez organizacje w tych instytucjach powinny zostać utrzymane. – Co do istnienia samego NIW- wymaga to pogłębionej analizy i debaty.
O konieczności dialogu mówili także przedstawiciele Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych. Podkreślali przy tym, że środowisko organizacji pozarządowych oczekuje wielu zmian, ale nie muszą one być wprowadzane pilnie.
– Potrzebujemy nowej jakości debaty. Nie interesuje nas szybkie wprowadzanie zmian, ale systematyczne wypracowywanie rozwiązań – mówił Mateusz Wojcieszak z zarządu OFOP-u. – To wymaga cierpliwości od obu stron.
Sprawy unijne i międzynarodowe
Podczas spotkania pojawiły się także zagadnienia związane z Unią Europejska i sprawami międzynarodowymi. O obecności organizacji pozarządowych w ciałach dialogu UE mówiła m.in. Alina Prochasek z Polskiej Rady Organizacji Młodzieżowych. Zwróciła uwagę, że jest to ważne szczególnie w kontekście zbliżającej się Prezydencji Polski w Radzie Europy (w 2025 roku).
Tematy związane z obecnością Polski w UE poruszyli także Andrzej Rybus-Tołłoczko oraz Robert Kępa. Ten ostatni apelował, aby zająć się dostępem organizacji pozarządowych do środków unijnych (co szczególnie dla tych o mniejszych budżetach jest trudne) oraz zwiększeniem udziału organizacji pozarządowych w projektach realizowanych w ramach Programu Lider.
Andrzej Rybus-Tołłoczko zwrócił z kolei uwagę, że powoli zbliża się okres programowania kolejnej perspektywy finansowej w Unii Europejskiej (2028 i 2034) i warto zadbać o to, aby organizacje pozarządowe zostały zaproszone do prac z tym związanych możliwie wcześnie, a już po spotkaniach z Komisją Europejską.
Katarzyna Batko-Tołuć z OFOP-u wspomniała także o możliwości przystąpieniu Polski do Partnerstwa Otwartego Rządu.
– Nie przystąpiliśmy do tego grona, gdy zaczynało ono swoją działalność, teraz jest szansa, abyśmy znaleźli się w klubie państw, które się poprawiają . Bardzo byśmy liczyli na wsparcie tego procesu ze strony pani minister.
Źródło: informacja własna ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.