Publicystyka - ngo.pl

Zarówno jeden, jak i drugi portal jest niesamowicie przydatny, jednak oferowane funkcje należy wykorzystywać świadomie. Jeszcze do niedawna o Instagramie mówiło się jako „wartości dodanej” do komunikacji. Dziś stanowi jej odrębny i solidny element, któremu należy poświęcić sporo uwagi.

Poniżej porównanie kilku głównych funkcji/form komunikacji, które oferują nam portale. Warto znać możliwości obydwu portali, tak aby wybrać medium najlepiej pasujące do naszego przekazu.

Poniżej można znaleźć atuty obydwu platform z podziałem na ich możliwości:

Facebook: posiada bardzo zdywersyfikowane formy tworzenia postów wśród nich – notatki (dla dłuższych wypowiedzi lub przemyśleń), album zdjęć (galerie nawet kilkuset zdjęć w formie galerii tematycznej) i pokaz slajdów. Od pewnego czasu serwis Marka Zuccerberga stał się bardzo multimedialny. Długość wgrywanych publikowanych filmów i ich jakość ciągle się ulepsza. Dużym atutem jest również wprowadzona niedawno możliwość transmitowana wydarzeń w formie LIVE.

Instagram: oferuje trzy główne formy – zdjęcie, album, film o maksymalnej długości do 1 minuty. Niby można powiedzieć na pierwszy rzut oka, że to znacznie mniej niż w przypadku Facebooka, jednak to właśnie w prostocie i uporządkowaniu serwisu drzemie jego siła.

Facebook: miejsce, w którym można zebrać kompletny pakiet informacji na temat danej akcji, pozwalające na szybkie przekazywanie informacji uczestnikom, którzy o tych postach zostaną również powiadomieni.

Instagram: brak.

Facebook:

• możliwość zapisania jedynie na 24h
• opcja zapisania na stałe na tablicy

Instagram:

• możliwość zbierania datków przez NGO

Tę funkcję posiada zarówno Facebook, jak i Instagram, jednak to na tym drugim ta forma komunikacji wspaniale się przyjęła i wręcz króluje. Jeżeli chcemy przeprowadzić relację, która w ciągu doby zniknie, zdecydowanie Instagram powinien być platformą pierwszego wyboru.

Facebook: czat Facebooka, czyli Messenger - to już jakby odrębne narzędzie. Część użytkowników rezygnuje z portalu, jednak pozostaje przy komunikatorze. Często wykorzystywany w celach służbowych, do komunikacji w zespole. Coraz częściej, szczególnie dla młodych osób, jest to pierwsza forma kontaktu z instytucją, nawet przed mailem.

Instagram: komunikator wykorzystywany głównie w celach relacyjnych – do komunikacji ze znajomymi/osobami, które obserwujemy. Rzadko będzie to oficjalna forma komunikacji.

Facebook: możliwość dodawania gifów, zdjęć, działające linki

Instagram: ograniczone do tekstu

Patrząc na powyższe zestawienie funkcjonalności, można stwierdzić: „Facebook wygrywa!”. Otóż nie do końca…

Zdecydowanie zapewnia nam więcej funkcji, dzięki którym łatwiej jest nam przekazywać konkretne informacje, zbierać użytkowników w obrębie danego tematu czy podtematu naszych działań.

Jednak Instagram mimo uproszczonej formy komunikacji, a także reakcji – nie pozostaje w tyle jeśli chodzi o angażowanie odbiorców, na którym nam najbardziej zależy. Jeśli ciekawie i świadomie wykorzystamy jego trzy podstawowe funkcje (newsfeed, InstaStory, chat), jesteśmy w stanie skutecznie „przywiązać” odbiorcę do naszej marki – zbudować z nim relację, bliską relację.

Połączenie użyteczności i wielozadaniowości Facebooka z lekką formą Instagrama, daje nam kompleksową opiekę nad użytkownikiem.

Na Instagramie użytkownicy chętnie dzielą się treściami i wchodzą w interakcję! Co więcej, łatwiej jest wychwytywać te treści z poziomu portalu i wchodzić w interakcję. Wykorzystaj to!

Dbaj o spójność! Spójna komunikacja to taka, gdy użytkownik nie widząc nazwy profilu, po multimediach i tekście – wie, z jaką marką ma do czynienia. Czasem może być to charakterystyczny kolor marki, pojawiający się na zdjęciach, czyli filtr – czasem szata graficzna.

Oceń swoje możliwości! Nie musisz korzystać ze wszystkich funkcji – lepiej z wybranych, ale z należytą uważnością i zaangażowaniem.

Twórz różnorodne treści! Jeśli będziesz dostarczać ten sam content na FB i Insta, z któregoś portalu użytkownicy zrezygnują.

Stwórz dedykowany # Twojej marki lub wydarzenia i przypominaj użytkownikom o tym, aby wykorzystywali go w swoich relacjach.

W 2018 roku w Polsce miało miejsce kilka akcji społecznych, które rozgrywały się w dużej mierze właśnie na Instagramie. Mowa tu np. o SexedPl czy Bez słomki.

Sexedpl – czyli akcja mająca na celu budowanie świadomości i wiedzy o edukacji seksualnej w Polsce.

Dlaczego właśnie na Instagramie? Tam łatwiej mówi się intymnym tematach. Na Facebooku często mamy już grono znajomych składające się z rodziny, nauczycieli, współpracowników – traktujemy go bardziej wizerunkowo. Środowisko Instagrama „pozwala” na swobodniejsze treści.

Dodatkowo książka Sexedpl – idealnie nadaje się na zdjęcie na Insta! Co dało się zauważyć w okresie premiery.

Bez słomki – czyli akcja mająca na celu wyeliminowanie plastikowych słomek, w którą zaangażowali się influencerzy, następnie użytkownicy, a finalnie lokale gastronomiczne.

W tym przypadku twórcy akcji dostarczali użytkownikom treści, dzięki którym ci mogli wrzucać wyzwanie wybranym lokalom.

Lokale za to wrzucały u siebie informacje o tym, że rezygnują ze słomek i włączają się w akcję.

Na Facebooku za to szalał viralowo film:

Zarówno jedna, jak i druga akcja dotyczy czegoś, co dzieje się w świecie realnym. Warto zauważyć, że pomimo tego, obie zostały stworzone i przemyślane pod kątem promocji w świecie online.

Tworząc wydarzenia, akcje społeczne, działania – myśl o mediach społecznościowych już w trakcie budowania strategii, nie po fakcie.

Wykorzystuj możliwości, które oferują ci media społecznościowe i dostarczaj możliwości użytkownikom do poszerzania informacji o twoich działaniach!