Czy warto prowadzić działania rzecznicze? Zapraszamy do debaty
Organizacje społeczne chcą zmieniać otaczającą je rzeczywistość. Jedne robią to poprzez konkretne działania na rzecz odbiorców lub „sprawy” zapisanej w misji. Inne widzą sens tylko w zmianach systemowych. Chcą oddziaływać na kształt prawa lub praktykę jego stosowania. To organizacje rzecznicze. Ich głos może być ważnym źródłem wiedzy dla urzędników i polityków tworzących polityki publiczne. W ostatnich latach aktywność rzecznicza organizacji społecznych zmalała. Dlaczego? Badania wskazują na szereg czynników, które mogą mieć na wpływ. Czy to jednak oznacza, że działań rzeczniczych nie warto prowadzić? Zapytaliśmy o to uczestników i uczestniczki kolejnej portalowej debaty w cyklu „Pod lupą ngo.pl”.
W czasie spotkań zespołu redakcyjnego ngo.pl nie raz i nie dwa zastanawialiśmy się nad tym, jak wprowadzane przez rząd czy poszczególne ministerstwa przepisy wpłyną na organizacje pozarządowe. Staramy się zrozumieć zapisy ustawowe, aby jak najlepiej wytłumaczyć przedstawicielom i przedstawicielkom organizacji społecznych, co będą musieli lub czego nie będą musieli zrobić w związku z wprowadzanymi zmianami.
Czasem – ostatnio nie za często – dyskutujemy również nad tym, jak proponowane zapisy zmienić, aby spełniały swoją funkcję, ale jednocześnie niezbyt utrudniały życie organizacjom. Czyli staramy się brać udział w konsultacjach. Dlaczego rzadko? Bo same konsultacje – takie po bożemu organizowane, z minimum 21-dniowym terminem na odpowiedź – na poziomie krajowym to nie lada rarytas.
Trudno pracować w takich warunkach
Poziom procesu legislacyjnego w Polsce, jego szybkie tempo, ograniczony do niego dostęp, a także słaba jakość stanowionego prawa – to tylko niektóre z czynników ograniczających działalność rzeczniczą w Polsce, które zidentyfikowały autorki raportu „Efekt mrożący. O kondycji rzecznictwa organizacji pozarządowych”. Raport mówi także o wypaleniu zawodowym, o polaryzacji, podziałach i braku współpracy między samymi organizacjami, o problemach finansowych. Trudno pracować w takich warunkach…
Nie piszę tu o redakcji portalu, ale o rzeszy organizacji, które za misję postawiły sobie walkę o prawa określonej grupy osób, zabieganie o zmianę pewnej zastanej rzeczywistości prawnej i społecznej, dbanie o to, abyśmy każdy i każda z nas mogli korzystać ze swoich praw i wolności. A jednak nadal takie organizacje są (chociaż, jak pokazują nasze badania jest ich coraz mniej) i nadal pracują, działają w nich ludzie, którym się chce. Ale czy warto?
CZY WIESZ, ŻE…
W ciągu ostatnich kilku lat zmalała grupa organizacji, które zajmują się rzecznictwem. Dlaczego?
Dowiedz się i pobierz bezpłatny raport „Efekt mrożący. O kondycji rzecznictwa organizacji pozarządowych”: kondycja.ngo.pl.
Czy organizacje pozarządowe mają wpływ na polityki publiczne?
Podczas portalowych debat patrzymy na różne aspekty działania organizacji pozarządowych, starając się przedstawić różnorodne perspektywy. Prezentowaliśmy m.in. głosy na temat tego, czy organizacje mogą być neutralne, czy powinny się angażować politycznie oraz jak bieżąca polityka i wydarzenia wpływają na działania organizacji.
Tym razem, formułując temat debaty wyszliśmy od pytania: czy organizacje pozarządowe mają wpływ na polityki publiczne?
Jeśli mają – od czego to zależy: od ich ciężkiej pracy rzeczniczej czy od uwarunkowań zewnętrznych? Układu sił politycznych, wymagań prawnych na poziomie krajowym lub europejskim? Z jakim wysiłkiem wiąże się przeprowadzenie pożądanej zmiany? Czy jest on adekwatny do podejmowanych działań i ich kosztów?
Jeśli nie mają – czy wobec tego w ogóle warto podejmować działania rzecznicze? Co, oprócz realnych zmian w przepisach, w praktyce działania różnych instytucji, ma wartość w działalności rzeczniczej?
Czy warto prowadzić działania rzecznicze?
W ramach 10. cyklu Pod lupą ngo.pl, poświęconego tym razem kondycji rzecznictwa organizacji pozarządowych Jak osiągnąć dziś zmianę? O rzecznictwie NGO, zaprosiliśmy do debaty przedstawicieli i przedstawicielki organizacji, podejmujących działania rzecznicze i mających różne perspektywy: unijną, krajową, lokalną. Są takie, które skupiają się na prawach określonej grupy osób, które jednocześnie świadczą usługi, które mają na swoim koncie rzecznicze sukcesy, ale i porażki. Wszystkim zadaliśmy jedno pytanie: „Czy warto prowadzić działania rzecznicze?”. Zapraszamy do lektury, a także do dzielenia się swoimi przemyśleniami.
Na komentarze (do 2 tys. znaków; wraz z krótką notką biograficzną i zdjęciem autora lub autorki) czekamy pod adresem redakcja@portal.ngo.pl.
Źródło: informacja własna ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.