Niedawno rozpoczęła się VII kadencja Rady Działalności Pożytku Publicznego. Stronę pozarządową reprezentuje w niej 27 osób. Zadaliśmy im trzy takie same pytania. Dziś przedstawiamy odpowiedzi Marty Kowalczyk, Edgara Kobosa i Pawła Kwaśniaka.
Marta Kowalczyk, Fundacja Instytut na rzecz kultury prawnej Ordo Iuris
Redakcja ngo.pl: – Dlaczego zdecydowała się Pani kandydować do RDPP?
Marta Kowalczyk: – Postanowiłam kandydować do Rady Działalności Pożytku Publicznego, ponieważ w działania trzeciego sektora jestem zaangażowana jeszcze od lat szkolnych, począwszy od bardziej nieformalnej współpracy i angażowania się na rzecz dobra wspólnego, poprzez okres studiów, kiedy najmocniej byłam związana z Niezależnym Zrzeszeniem Studentów Organizacji Uczelnianej UW, ale także z innymi organizacjami i podmiotami oddolnych aktywności obywatelskich. Natomiast po skończeniu studiów podjęłam pracę w ramach trzeciego sektora, a więc moja kandydatura była naturalnym wynikiem nie tylko wcześniej podejmowanych aktywności, ale także osobistych zainteresowań.
→ Przeczytaj odpowiedzi Weroniki Czyżewskiej-Waglowskiej, Tadeusza Albińskiego i Patryka Czecha.
→ Poznaj odpowiedzi Natalii Janikowskiej, Jakuba Horbacza i Wojciecha Jachimowicza
→ Jak na nasze pytania odpowiedzieli Jarosław Nyk, Jan Walczuk, Michał Budny i Arkadiusz Malik
W którą stronę powinna zmierzać Rada – jaka jest jej przyszłość? Czy np. powinna ewaluować w stronę ciała nie tylko doradczego, ale mieć też jakieś kompetencje decyzyjne? Czy powinna poszerzać zakres tematów, którymi się zajmuje, czy też pozostać przy sprawach stricte pozarządowych?
– Działania Rady darzę ogromnym szacunkiem, jednak z uwagi na tryb wybierania członków, uważam, że nie powinno się poszerzać jej kompetencji i zachować formę podmiotu doradczego. Innymi słowy, uważam, że funkcje decyzyjne co do zasady powinny przysługiwać organom pochodzącym z wyborów powszechnych. Potęguje to fakt, że funkcje RDPP wciąż są określone dosyć szeroko, samo opiniowanie nie ogranicza się tylko do ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, ale może dotyczyć również wielu projektów aktów prawnych czy zadań publicznych.
Nie można również zapominać o kompetencji do wyrażania opinii w wypadku zaistnienia sporów między organami administracji publicznej a organizacjami społecznymi, czy wreszcie właściwości w zakresie delegacji swoich przedstawicieli do innych organów.
Jakie stawia sobie Pan zadanie w Radzie? Jaką sprawą/sprawami chciałby Pan się zajmować? Do jakiej korzystnej zmiany dla organizacji pozarządowych doprowadzić?
– Obecnie jedną z najważniejszych kwestii jest prawdopodobnie działalność w dobie globalnej pandemii. Mam świadomość, że utrzymująca się sytuacja zagrożenia epidemiologicznego odcisnęła swoje piętno na całym społeczeństwie, a więc ma swoje odbicie również w kondycji trzeciego sektora. Są to skutki szerokie, dotykające zarówno ograniczeń majątkowych, jak też często problemy kadrowe. Jeszcze przed rozpoczęciem pandemii dało się zauważyć stosunkowo ograniczone zaangażowanie społeczne, więc na pewno zależy mi na większej aktywizacji, zwłaszcza wśród ludzi młodych.
Obecna kadencja RDPP powinna dążyć do uproszczenia procedur funkcjonowania organizacji pozarządowych, aby kwestie czysto organizacyjne nie przyćmiły przyjemności zespołowego działania na rzecz wspólnego dobra.
Marta Kowalczyk: studiowała na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz Uniwersytecie Masaryka w Brnie, a także w ramach programu Centrum Prawa Amerykańskiego Uniwersytetu Emory University – School of Law i Georgia State University – College of Law oraz Uniwersytetu Warszawskiego. Doświadczenie zawodowe zdobywała m.in. w pracy w kancelariach prawnych, biurze poselsko-senatorskim, wydawnictwie prawniczym oraz jako analityk prawny Fundacji Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris czy współpracując z Fundacją Rodzice Szkole. Doświadczenie w funkcjonowaniu organizacji społecznych związane przede wszystkim z działalnością studencką, w latach 2014 – 2019 członek Niezależnego Zrzeszenia Studentów Organizacji Uczelnianej Uniwersytetu Warszawskiego, współzałożycielka pierwszego na WPiA UW anglojęzycznego koła naukowego The Rafal Lemkin International Law Society.
Edgar Kobos, Fundacja Polski Instytut Liderów
Redakcja ngo.pl: – Dlaczego zdecydował się Pan kandydować do RDPP?
Edgar Kobos: – Działalność społeczną rozpocząłem w szkole, angażując się w działania samorządu uczniowskiego. Następnie włączałem się w działalność środowisk młodzieżowych zrzeszonych w organizacjach pozarządowych, a także organów doradczych pry administracji rządowej i samorządowej. Zgłosiłem się do RDPP, aby wykorzystać swoje dotychczasowe doświadczenia z zakresu polityki młodzieżowej i działalności naukowej (prowadziłem badania naukowe z zakresu finansowania organizacji pozarządowych) do wspierania społeczeństwa obywatelskiego.
W którą stronę powinna zmierzać Rada – jaka jest jej przyszłość? Czy np. powinna ewoluować w stronę ciała nie tylko doradczego, ale mieć też jakieś kompetencje decyzyjne? Czy powinna poszerzać zakres tematów, którymi się zajmuje, czy też pozostać przy sprawach stricte pozarządowych?
RDPP jest jednym z najważniejszych organów zajmujących się społeczeństwem obywatelskim w Polsce. Rada deleguje swoich przedstawicieli do ponad stu innych organów, które zajmują się różnymi wycinkami życia publicznego: od problemów społecznych w lokalnych społecznościach, aż po fundusze europejskie i sposoby ich wydatkowania.
Tak szeroki zakres aktywności RDPP i jej przedstawicieli sprawia, że pomimo braku formalnych kompetencji decyzyjnych, Rada ma wpływ na wiele ważnych spraw w Polsce. Głównym obszarem działalności Rady jest społeczeństwo obywatelskie i sektor pozarządowy, natomiast głos społeczeństwa powinien być uwzględniany przez jak największą liczbę instytucji i polityków.
Jakie stawia sobie Pan zadanie w Radzie? Jaką sprawą/sprawami chciałby Pan się zajmować? Do jakiej korzystnej zmiany dla organizacji pozarządowych doprowadzić?
– Jako członek RDPP chciałbym zajmować się w szczególności wspieraniem środowisk młodzieżowych, a także nauki ze szczególnym uwzględnieniem młodych naukowców oraz finansowaniem organizacji pozarządowych.
Szczególnie zależy mi na aktywizacji przedstawicieli młodego pokolenia i zachęceniu jak największej części z nich do działalności społecznej.
Moim priorytetem w Radzie jest podejmowania działania zmierzających do zwiększenia uczestnictwa ludzi młodych w życiu publicznym w Polsce.
Edgar Kobos: Student Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie oraz Uniwersytetu Europejskiego we Frankfurcie. Zdobywca kilku stypendiów, m.in. Prezesa Rady Ministrów. Absolwent programów liderskich, takich jak Akademia Sobieskiego i Akademia Liderów Rzeczypospolitej. Członek Rady Działalności Pożytku Publicznego oraz kilku innych organów doradczych przy administracji rządowej i samorządowej. Dwukrotny Młodzieżowy Delegat Rzeczypospolitej Polskiej do Organizacji Narodów Zjednoczonych. Odznaczony krzyżem „Zasłużony Honorowy Dawca Krwi III Stopnia”, nadanym przez Polski Czerwony Krzyż.
Paweł Kwaśniak, Konfederacja Inicjatyw Pozarządowej Rzeczpospolitej
Redakcja ngo.pl: – Dlaczego zdecydował się Pan kandydować do RDPP?
Paweł Kwaśniak: – Od niedawna stoję na czele Konfederacji Inicjatyw Pozarządowych Rzeczypospolitej (KIPR), która zrzesza obecnie już ponad sto organizacji społecznych z terenu całej Polski. Struktura zrzeszająca tak dużą liczbę stowarzyszeń i fundacji powinna mieć możliwość zabierania głosu we wszelkich gremiach działających na rzecz społeczeństwa obywatelskiego. Stąd moja decyzja o kandydowaniu do RDPP i gotowość do pracy nie tylko na rzecz organizacji zrzeszonych w KIPR, ale też całego trzeciego sektora. Wierzę, że stałe poszerzanie zaangażowania społecznego tysięcy Polaków, w oparciu o wielkie dziedzictwo poprzednich pokoleń, jest sposobem na szybki i pokojowy rozwój naszego kraju.
W którą stronę powinna zmierzać Rada – jaka jest jej przyszłość? Czy np. powinna ewoluować w stronę ciała nie tylko doradczego, ale mieć też jakieś kompetencje decyzyjne? Czy powinna poszerzać zakres tematów, którymi się zajmuje, czy też pozostać przy sprawach stricte pozarządowych?
– Organizacje społeczne zajmują się w bardzo szeroką gamą działań obejmujących większość spraw życia publicznego. Rada jako ciało odwzorowujące szeroki wachlarz organizacji pozarządowych, zajmuje się też szeroką gamą zagadnień. Kilkanaście zespołów problemowych powoływanych przez Radę na pewno będzie miało wiele pracy.
Aby zaś skutecznie realizować stawiane przed RDPP cele, potrzebna jest otwartość, wzajemna życzliwość i dobra atmosfera pracy. Na to, jako nowy członek Rady, bardzo liczę. Mam nadzieję też na wzajemne wsłuchiwanie się w głosy i opinie przedstawicieli organizacji społecznych, rządu i samorządu.
Liczę, że prace Rady będą skupiały się na meritum spraw, będą zaś wolne od bieżącej walki politycznej. Idąc pracować w Radzie, jestem pełen nadziei, że tak właśnie będzie. Warto, aby każdy członek Rady skupił się na stawianych zadaniach i sam wypracowywał sobie opinię na temat ewentualnych zmian w przedmiocie i sposobie działania RDPP w przyszłości. Ja sam w trakcie kadencji będę sobie stawiał pytania dotyczące ewentualnych korekt czy zmian w pracy Rady.
Jakie stawia sobie Pan zadanie w Radzie? Jaką sprawą/sprawami chciałby Pan się zajmować? Do jakiej korzystnej zmiany dla organizacji pozarządowych doprowadzić?
– Zgłosiłem swój akces do kilku zespołów problemowych. Chciałbym bowiem mieć możliwość udziału w rozważaniu szerokiego spektrum spraw.
Sam najbardziej jestem związany z działalnością na rzecz ochrony i afirmacji ludzkiego życia, małżeństwa i rodziny. Dlatego priorytetowe jest dla mnie wejście do Zespołu ds. Społecznych, Rodziny i Dziedzictwa Narodowego.
Zasiadając w RDPP, będę pamiętał, że reprezentuję w pierwszym rzędzie Konfederację Inicjatyw Pozarządowych Rzeczypospolitej, a więc szereg organizacji, które w swoich działaniach odwołują się przede wszystkim do chrześcijańskiego dziedzictwa Polski, patriotyzmu, przywiązania do historycznego dziedzictwa i podmiotowości rodziny zbudowanej na małżeństwie kobiety i mężczyzny. Mam nadzieję, że swoją pracą przyczynię się do utrwalenia i pogłębienia znaczenia oraz wpływu organizacji o charakterze konserwatywnym na rzeczywistość społeczną Polski.
Paweł Kwaśniak: prezes Konfederacji Inicjatyw Pozarządowych Rzeczypospolitej. Absolwent Wydziału Nauk Historycznych i Społecznych UKSW w Warszawie. Pracował m.in. w: Biurze Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Polskiej Agencji Informacyjnej, PGE GiEK S.A. Pełnił funkcje doradcy oraz dyrektora generalnego kierującego Gabinetem Marszałka Sejmu. W latach 2006-2010 był radnym Sejmiku Województwa Łódzkiego. W latach 2015-2019 był prezesem Fundacji Centrum Życia i Rodziny. Koordynator Marszów dla Życia i Rodziny oraz projektu Samorządowej Karty Praw Rodzin.
Źródło: informacja własna ngo.pl