Na Targach Społecznie Zaangażowanych znajdziesz produkty tworzone z miłością i pasją [relacja]
Przedsiębiorstwa społeczne zasługują na to, by mogły zaprezentować swoje wytwory, pokazać pełen potencjał oraz dać im możliwość nawiązania kontaktów. Taka idea towarzyszyła FairMade Fest! – Targom Społecznie Zaangażowanym.
Odbywające się podczas konferencji Ekonomia Społeczna 2.0 FairMade Fest! – Targi Społecznie Zaangażowane to stare wydarzenie w nowej odsłonie. Na pierwszą edycję zaproszonych zostało dwanaście przedsiębiorstw społecznych, spółdzielni socjalnych, fundacji i stowarzyszeń. Wszystkie działają w obszarze rękodzieła, rzemiosła i designu.
– Ich wyroby powstają we współpracy z projektantami i mają potencjał do zbudowania mocnej, stabilnej marki, która może konkurować na rynku – mówi Laura Majboroda-Andrukiewicz z Fundacji Rozwoju Przedsiębiorczości Społecznej „Być Razem”. – Zależało nam na pokazaniu innej jakości. Nawet sam sposób prezentacji wystawców podkreślał misyjność, charakter i powody, dla których prowadzą swoją działalność – dodaje.
Każdy z uczestników mógł pokazać wybrane produkty także po to, by mogły się nimi zainteresować czy to instytucje, czy media. Konferencja była imprezą zamkniętą, w związku z czym oferta była kierowana do podmiotów, z którymi przedsiębiorstwa społeczne mogłyby nawiązać współpracę, przygotowując dedykowane wyroby.
Targi mają się odbywać cyklicznie przez najbliższe cztery lata. W przyszłym roku zostaną powiększone o kolejne dwanaście stoisk. Organizatorzy planują, by wyjść poza środowisko ekonomii społecznej i zaprezentować się światu zewnętrznemu.
– W ten sposób będziemy mogli przybliżać i upowszechniać ideę przedsiębiorczości społecznej. Pokażemy, stojące za nimi, jakość i potencjał. A wszystko odpowiednio zaprojektowane: tak, by dobrze oddawało charakter każdej branży – podkreśla Laura Majboroda-Andrukiewicz.
Marcelina z Deco Radość:
Deco Radość jest częścią zakładu aktywności zawodowej prowadzonego przez Stowarzyszenie Radość w Dębicy. Od trzydziestu lat działamy na terenie naszego powiatu i nie tylko. Deco Radość skupia się głównie na rękodziele artystycznym. Aktywizujemy osoby z niepełnosprawnościami. W pracowni wykonujemy ceramikę, ale też takie produkty jak podpałka ekologiczna, świece sojowe, biżuteria. Wszystko jest robione ręcznie.
Udział w Targach jest dla nas okazją do pokazania, że osoby z niepełnosprawnościami mogą być produktywne, efektywne i mają swoje miejsce w obszarze rękodzieła, bo po prostu są uzdolnione.
Kirył Zalejski z Fundacji Kołobajki
Od sześciu lat tworzymy książki dotykowe. Są one dostępne dla niewidomych i słabowidzących dzieci, a zachwycają się nimi wszyscy. Każda ilustracja jest wielofakturowa, sensoryczna, dlatego posługujemy się hasłem „Bajki kolorowe w dotyku”. Naszą ofertę dostosowujemy do instytucji, przykładowo dla Pałacu Jana III Sobieskiego w Wilanowie stworzyliśmy dwuczęściowy przewodnik, w którym każda strona odpowiada innemu pomieszczeniu pałacu. W ten sposób grupy odwiedzające to miejsce mogą podotykać eksponaty i elementy architektury, których normalnie nie mogłyby zobaczyć. Prowadzimy też warsztaty dla dzieci: wprowadzamy je w świat fotografiki i tyflografiki, jak również pokazujemy, jak wykonuje się książki dotykowe. W trakcie zajęć mówimy o dostępności.
Udział w Targach był dla bardzo ważny. Połączenie ich z wydarzeniem dotyczącym ekonomii społecznej, odwiedzanym przez osoby z różnych instytucji jest świetną koncepcją. Trafiamy dokładnie do naszych grup docelowych. Wszystko zostało pięknie zaprojektowane. Byliśmy zaskoczeni, że mamy nie brać swoich roll-upów, ale na miejscu okazało się, że każde stoisko jest wykonane w drewnie, pięknie opisane, co przewyższyło nasze oczekiwania.
Krzysztof Łagodziński z Fundacji Manufaktura Społeczna
Nasza fundacja działa od 1998 roku. Prowadzimy gospodarstwo społeczne we wsi Mienia w gminie Cegłów, niedaleko Mińska Mazowieckiego. W trakcie Targów dostaliśmy informację, że oficjalnie zyskaliśmy status przedsiębiorstwa społecznego, więc tym bardziej jest to celebrować. Mamy pracownię rękodzielniczą, ceramiki, metalu, plastyki, drewna, rzeźby. Do tego prowadzimy warsztaty wytchnieniowe. W gospodarstwie mamy kury i wiele upraw.
Targi są dla nas bardzo ważnym momentem spotkania z mistrzami, którzy mogą nam pomóc się rozwinąć. Laura wspiera nas w wykuwaniu nowej tożsamości, za co jesteśmy bardzo wdzięczni. Możemy pokazać nie tylko w jakim miejscu teraz jesteśmy i jak działamy, ale też zaprezentować nasze produkty, tworzone z miłością i pasją. Mamy nadzieję, że będziemy mogli zaprezentować się na kolejnych Targach.
– Chciałabym, żeby Targi Społecznie Zaangażowane znalazły dla siebie miejsce w ogóle na rynku targowym. Usłyszałam tutaj wypowiedzi wielu osób, które chodziły między stoiskami i cieszyły się, że w końcu jest fajny sposób na pokazanie przedsiębiorstw, produkujących rzeczy z dodatkową misją. Kiedy organizacje pozarządowe wystawiają się na komercyjnych targach, to często trudno jest wyłuskać ich ofertę. Brakuje imprez im dedykowanych, więc tym bardziej cieszę się, że udało się nam zorganizować te Targi. Chcemy pokazać, jak wiele do zaoferowania mają przedsiębiorstwa społeczne i by to do nas – a nie my do nich – przychodzili ludzie z biznesu, by nawiązywać kontakty, które przełożą się na wsparcie naszych działań i misji – podsumowała Laura Majboroda-Andrukiewicz.
O projekcie
Projekt „SAMO-ES. Samoorganizacja przedsiębiorstw społecznych jako odpowiedź na wyzwania społeczne” realizowany jest w partnerstwie, które tworzą Ogólnopolski Związek Rewizyjny Spółdzielni Socjalnych (lider), Fundacja Rozwoju Przedsiębiorczości Społecznej „Być Razem” z Cieszyna, Stowarzyszenie na rzecz Spółdzielni Socjalnych, Stowarzyszenie Klon/Jawor.
ℹ️ Odwiedź nas: www.samo-es.pl.
Projekt „SAMO-ES. Samoorganizacja przedsiębiorstw społecznych jako odpowiedź na wyzwania społeczne” jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego 2021-2027.
Źródło: inf. własna ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.