Katarzyna Adamska-Dutkiewicz: Trzeba przywrócić NGO-som świadomość roli Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego
– Priorytetem jest usprawnienie komunikacji między NGO-sami a Warszawską Radą Działalności Pożytku Publicznego – mówi Katarzyna Adamska -Dutkiewicz, nowa członkini Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego VI kadencji.
Magda Wroczyńska, warszawa.ngo.pl: – Dlaczego kandydowała Pani do Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego?
Katarzyna Adamska-Dutkiewicz, członkini Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego: – Nie planowałam tego. Przed wyborami do nowej Rady poszłam na spotkanie dotyczące zmian w formule wyboru kandydatów. Kierowała mną ciekawość. Chciałam być na bieżąco ze sprawami organizacji, gdyż jestem przewodniczącą Dzielnicowej Komisji Dialogu Społecznego na Pradze Północ. Podczas tego spotkania pojawiły się uwagi krytyczne, kwestionujące zasady pracy WRDPP, w kontekście zajmowania się tematyką, która niekoniecznie dotyczy organizacji pozarządowych. Zaczęłam się interesować zakresem prac WRDPP i zaangażowałam się w konsultacje propozycji zmian w trybie wyborów do Rady i potencjalnych zmian w jej funkcjonowaniu. W rozmowach kuluarowych ktoś zasugerował mi możliwość kandydowania do WRDPP w nowej kadencji. Potem Branżowa Komisja Dialogu Społecznego ds. organizacji wspierających zwróciła się do mnie z pytaniem, czy nie chciałabym reprezentować tejże komisji w Radzie. Musiałam przygotować się do tematu, porozmawiać z osobami, które w poprzednich kadencjach reprezentowały ngo- sy w WRDPP, porozmawiać z rodziną i wreszcie podjęłam decyzję o kandydowaniu. I zostałam wybrana.
Czy jest coś, co chciałaby Pani zmienić w działalności Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego?
– Mam poczucie, że WRDPP jest mało rozpoznawalna wśród organizacji pozarządowych. Chciałabym, żeby to się zmieniło: żeby organizacje wiedziały, z czym mogą się zwracać do Rady.
Sama pracuję w sektorze pozarządowym przeszło 20 lat i uczestniczę w różnych aktywnościach III sektora, natomiast z informacjami o współpracy WRDPP z NGO rzadko się spotykam. Pytanie, dlaczego? Wiadomo, że pandemia, a potem wybuch wojny na Ukrainie wpłynęły na wiele płaszczyzn współpracy, ale nawet wcześniej przedstawiciele Rady okazjonalnie uczestniczyli w spotkaniach z komisjami dialogu, czy w innych spotkaniach poświęconych ogólnie organizacjom pozarządowym. Szczerze mówiąc bieżącej aktywności Rady po prostu nie znałam. Podejrzewam, że inne organizacje również nie znają roli i charakteru Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego. Nie wiedzą, czy i jaka jest możliwość zwracania się do Rady ze swoimi wątpliwościami, problemami, sukcesami.
Jak można to zmienić?
– Chociażby dzięki wypracowaniu systemu komunikacji pomiędzy WRDPP a organizacjami pozarządowymi. Wystarczyłby system mailingowy lub profil w mediach społecznościowych. Dotychczas nie spotkałam się z korespondencją pomiędzy Radą a komisjami dzielnicowymi. Chodzi też o to, żeby mniejsze organizacje pozarządowe, które mają różnego rodzaju kłopoty, na przykład z realizacją zadań, czy też ze współpracą z samorządem, wiedziały, że mogą liczyć na pomoc Rady. Mogły by się tego dowiedzieć dzięki mailom, newsletterom albo przez protokoły z posiedzeń, wysyłane czy publikowane na bieżąco. Protokoły są publikowane, można do nich zajrzeć, ale niestety ścieżka dostępu do nich nie jest oczywista. Wniosek jest taki, że Warszawska Rada do tej pory nie informowała innych ciał, związanych z działalnością pozarządową, o tym, co robi, czego nie może zrobić, a co warte byłoby uwagi.
Jakimi tematami chciałaby Pani się zająć w ramach swojej działalności w WRDPP?
– To, co na pewno chciałabym zrobić, to właśnie zwiększyć wśród organizacji pozarządowych i ciał dialogu społecznego świadomość roli Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego. Dobrze byłoby to poprawić.
Kolejna ważna rzecz to sprawy lokalowe. Organizacji borykają się z niejasnościami i różnym podejściem dotyczących korzystania i opłat za lokale z zasobów Miasta. Chodzi przede wszystkim o kwestie pozyskiwania lokali i przedłużania umów na wynajem. W praktyce występuje dużo problemów: czy i na jak długo lokale mogą być przyznane, czy umowy będą przedłużone. Negocjacje z Zakładami Gospodarowania Nieruchomościami trwają długo i nie ma lub jest nieznany mechanizm odwołania od negatywnych decyzji. Te problemy pojawiły się na Pradze Północ, ale nie jest to bolączka tylko naszej dzielnicy. Negatywne decyzje w tych sprawach są wydawane bez uzasadnienia, bez brania pod uwagę, że organizacje regulowały wszystkie zobowiązania i co najważniejsze realizują cele społecznie użyteczne jak np. rewitalizację społeczną, pomoc wykluczonym czy działania kulturalne. Zagadnienia lokalowe na pewno będą procedowane w Warszawskiej Radzie, bo już na spotkaniu inauguracyjnym była o tym mowa.
Nowa Warszawska Rada Działalności Pożytku Publicznego rozpoczęła prace! >
Czy jako przewodnicząca DKDS na Pradze Północ zamierza Pani w szczególny sposób zajmować się sprawami organizacji po prawej stronie Wisły?
– Owszem. Dzięki pracy, jaką wykonuję, mogę sprawozdawać tematy z jakimi zmagają się organizacje na Pradze Północ. Przewodniczącą Dzielnicowej Komisji do spraw Dialogu Społecznego na Pradze Północ będę do 2024 roku.
Mówimy o poszerzeniu świadomości o roli WRDPP wśród organizacji pozarządowych. A co z mieszkańcami stolicy? Czy oni w ogóle wiedzą o jej istnieniu?
– Ta sprawa wypłynęła podczas konsultowania Strategii Warszawa 2030. Podczas spotkania przed wyborami do WRDPP padło pytanie, jakie punkty tej Strategii będą priorytetowe dla funkcjonowania Rady. I okazało się, że wiele osób – w tym ja – nie wiedziało, co jest w tym dokumencie. A przecież był on konsultowany z organizacjami pozarządowymi i jest znaczący dla m. st. Warszawy.
2030 przed nami, więc dobrze byłoby, gdyby informacja na temat Strategii była propagowana – już nie tylko wśród organizacji pozarządowych, ale także wśród mieszkańców. Jeżeli jeździmy komunikacją publiczną, to dlaczego nie ma w niej prowadzonej kampanii rozwiązań proponowanych w Strategii Warszawa 2030? Przecież są prowadzone przeróżne inne kampanie. Chodzi o to, żeby przeciętny Kowalski mógł się z tym zapoznać. Powinno być to opisane prostym, przejrzystym językiem, zrozumiałym dla każdego. Opis Strategii jest dostępny w internecie, ale napisany jest sformalizowanym językiem. Strategią Warszawa 2023 zajmowano się już w 2017 roku i chyba warto wrócić do przedstawiania jej tak, żeby dotarła do wszystkich mieszkańców stolicy.
Czeka Panią wiele pracy…
– Jestem świeżynką w Warszawskiej Radzie Działalności Pożytku Publicznego. Na początek nastawiam się na obserwowanie, jak to wszystko działa: kto wnosi jakie wątki, jakie tematy były poruszane podczas spotkań Rad poprzednich kadencji. Zawodowo zajmuję się wspieraniem organizacji pozarządowych – tych w Warszawie, na Mazowszu i w całej Polsce. Mam nadzieję, że będę pomocną członkinią w WRDPP i uda mi się rozszerzyć komunikację z ngo-sami. Będzie mi zależało, aby lokalne sprawy organizacji były poruszane na wyższym poziomie, w ramach Warszawskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego.
Źródło: inf. własna warszawa.ngo.pl
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23