Publicystyka - ngo.pl

Choć coraz więcej organizacji społecznych w naszym kraju może pochwalić się sukcesami w crowdfundingu, nadal zdecydowana większość zbiórek kończy się niepowodzeniem. Umiemy dużo więcej niż kilka lat temu, ale wciąż umiemy za mało. 

By opisać stan crowdfundingu, trzeba podzielić go na kilka gałęzi, które rozwijają się odmiennie. Możemy wyróżnić platformy stworzone w modelu amerykańskiego Kickstartera, których odpowiednikami są polskie topniejące serwisy PolakPotrafi.pl czy Wspieram.to, świetnie rozwijający się u nas equity crowdfunding, gdzie w zamian za wsparcie otrzymujemy udziały w jakimś biznesie, czy gałąź darowizn, w której Polska na tle świata przoduje.

Duży potencjał i zaangażowanie w segmencie darowizn jednak nie wystarczy, gdyż świadomość społeczeństwa wciąż jest niska. Śmiem stwierdzić, że połowa z 25 milionów internautek i internatów w Polsce nie wpłaciła jeszcze na żadną charytatywną zbiórkę. Wciąż mamy więc ogromną przestrzeń do wypełnienia

– mówi Tomasz Chołast, pomysłodawca i współzałożyciel serwisu zrzutka.pl.

Wiedza polskich organizacji pozarządowych nt. crowdfundingu również jest niewielka. Brakuje doświadczeń i edukacji w zakresie fundraisingu. Lata pandemii sprawiły jednak, że bardzo wiele NGO-sów zaczęło pozyskiwać pieniądze w sieci w ramach crowdfundingu i wykorzystywać gotowe platformy, takie jak zrzutka.pl.

Pierwsza zbiórka zorganizowana na platformie crowdfundingowej to bardzo często początek związku na lata. Przy wyborze platformy należy przeczytać dokładnie regulamin i cennik. Warto zwrócić szczególną uwagę na to, jaką prowizję od darowizn pobiera serwis oraz czy daje nam możliwość dostępu do danych darczynek i darczyńców. Na świecie można spotkać organizacje non-profit, które zbudowały własne platformy crowdfundingowe dla swoich odbiorców. W Polsce ciężko mi w tym momencie wskazać podobne przykłady. To ogromnie kosztowne działanie, na które niewiele NGO-sów może sobie pozwolić – podsumowuje Tomasz Chołast.

W ostatnim czasie szczególnie widoczne są dwa nowe kierunki rozwoju crowdfundingu i pozyskiwania pieniędzy na cele społeczne. Pierwszy to skoordynowane działaniach firm ich pracowniczek oraz pracowników, którzy zbierają razem środki dla wybranych organizacji społecznych. U początku wojny w Ukrainie bardzo wiele przedsiębiorstw decydowało się na pomoc właśnie w taki sposób wykorzystując mechanicznym zrzutek patronowanych w serwisie zrzutka.pl. Wiedząc o popularności tego typu rozwiązań, warto proponować firmom tego typu działania, które pozwalają budować ducha wspólnoty w zespole i pokazywać społeczne zaangażowanie konkretnych biznesów.

Drugie narzędzie, które rozwija się aktualnie bardzo dynamicznie to licytacje internetowe. Łączą one osoby, które chcą dać coś od siebie (np. przedmiot lub usługę), darczyńców, którzy pragną przekazać pieniądze w uznaniu dla celu aukcji oraz organizacje, które wsparcie otrzymują. Często w tym układzie pojawiają się też liderzy i liderki, którzy organizują i koordynują licytacje. Ten dość skomplikowany mechanizm trudno przełożyć na istniejące w sieci narzędzia fundraisingowe, dlatego najczęściej organizowany jest na Facebooku, a konkretnie w specjalnie założonych do tego celu grupach.

Czas raz na zawsze odczarować 26 cyfr, których nie sposób spamiętać. Mam oczywiście na myśli numery kont bankowych, które w świadomości wielu organizacji nadal stanowią efektywny sposób pozyskiwania wsparcia finansowego. Numery rachunków bankowych są bardzo ważne i konieczne do działania NGO-sów, ale niekoniecznie sprawdzają się w komunikacji na plakatach, ulotkach, czy w sieci – zwraca uwagę Tomasz Chołast.

Powinniśmy szukać rozwiązań, które pozwalają skrócić i uprzyjemnić drogę do pomagania. Co warto wykorzystać?

1. Strona internetowa – uwiarygadnia organizację w oczach darczyńcy lub darczynki. To najczęściej dla odbiorcy pierwszy punkt kontaktu z organizacją, miejsce, w którym buduje się zaufanie.
2. Bramka płatności i system Blik – umożliwiają najszybsze przekazanie darowizny poprzez stronę WWW organizacji.
3. QR kod – pozwala bardzo szybko przenieść użytkownika do strony z formularzem wpłaty. Wystarczy umieścić kod w widocznym miejscu (np. na ściance, czy plakacie), by darczyńca mógł go zeskanować za pomocą aparatu fotograficznego w telefonie.
4. Karta wpłatnicza – umożliwia przyjmowanie wpłat bez użycia gotówki i terminala płatniczego bezpośrednio z telefonu darczyńcy lub darczynki.
5. Technologia NFC – daje możliwość wyświetlenia „dymka” z linkiem do formularza wpłaty na ekranie odblokowanego telefonu komórkowego, który zostanie zbliżony do specjalnej naklejki NFC.

• 00:20 Jaka jest kondycja finansowania społecznościowego w Polsce?
• 03:49 Czym kierować się przy wyborze platformy crowdfundingowej?
• 05:43 Jakie nowe trendy widać w dzisiejszym crowdfundingu?
• 11:56 Jakie narzędzia są niezbędne dla efektywnego fundraisingu w sieci?
• 15:16 Czy strona WWW nadal pełni ważną rolę w fundraisingu?

Tomasz Chołast: pomysłodawca i współzałożyciel serwisu zrzutka.pl – jednego z największych serwisów crowdfundingowych w Polsce. Ma ponad 15-letnie doświadczenie w zarządzaniu, e-commerce, marketingu oraz fintech. Z powodzeniem budował firmy od podstaw, wprowadzając je na zagraniczne rynki, między innymi indonezyjski. Założyciel Stowarzyszenia Startup Founders. Współtwórca agencji odpowiedzialnej za organizację kilkuset imprez masowych, koncertów i festiwali, a także agencji marketingowej oraz interaktywnej. Twórca narzędzi ułatwiających pracę w obszarze digital oraz założyciel rozwojowych start-upów. Zaangażowany w projekty społeczne. Studiował na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu oraz w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.

Przeczytaj także:

• 10 stron internetowych polskich organizacji, z których warto uczyć się, jak angażować
• Marketing w NGO: ​​trzy sposoby na wzmocnienie przekazu twojej organizacji
• Partnerzy biznesowi dla NGO – jak ich szukać, żeby nie błądzić?
• Marketing społecznie zaangażowany, czyli wszyscy wygrywają

Obejrzyj także:

Interesujesz się nowymi technologiami i chcesz w oparciu o nie rozwijać swoją organizację? Zajrzyj również na blog Sektora 3.0 i dołącz do naszego newslettera, by nie przegapić kolejnych przydatnych tekstów. Zapraszamy!