Pod lupą. Ekonomia społeczna z bliska: wspólnota, odwaga, potencjał
Cykl „Pod lupą ngo.pl" o mocnych stronach przedsiębiorstw społecznych to próba uchwycenia ich rzeczywistości w Polsce: siły, wyzwań, codzienności i marzeń. To opowieść o dojrzałym, choć wciąż rozwijającym się sektorze – tworzonym przez ludzi, którzy z misji uczynili fundament swojego działania.
Wokół „supermocy” przedsiębiorstw społecznych skupiamy się w cyklu Pod lupą ngo.pl – „Przedsiębiorstwa społeczne i ich moce”. Jest to cykl portalu ngo.pl i Badań Klon/Jawor, w którym bierzemy na warsztat wybrane zagadnienie dotyczące życia organizacji społecznych. Tym razem przygotowujemy go razem z partnerami w projekcie SAMO-ES: Ogólnopolskim Związkiem Rewizyjnym Spółdzielni Socjalnych, Stowarzyszeniem na rzecz Spółdzielni Socjalnych i Fundacją Rozwoju Przedsiębiorczości Społecznej „Być Razem”.
Cykl publikacji Pod Lupą ngo.pl stanowi wartościową, wielowymiarową próbę przyjrzenia się rzeczywistości polskich przedsiębiorstw społecznych (PS). W serii znalazły się zarówno pogłębione wywiady z liderami i ekspertami, jak i studia przypadków oraz refleksje praktyków. Uzupełnieniem i ważnym filarem cyklu jest również raport „Przedsiębiorstwa społeczne w Polsce 2024”, przygotowany przez Stowarzyszenie Klon/Jawor w ramach projektu „SAMO-ES”.
Zarówno raport, jak i artykuły tworzą komplementarną całość – raport wnosi ugruntowaną wiedzę opartą na danych i analizach, natomiast teksty publicystyczne i wywiady nadają temu tłu konkretny, ludzki wymiar. Warto sięgnąć po obie te formy – razem pozwalają lepiej zrozumieć, czym dziś jest i dokąd zmierza ekonomia społeczna w Polsce.
W centrum – ludzie i relacje
Wywiad z Dorotą Wojtanowicz z Fundacji Znacznie Więcej pokazuje, że partycypacja w przedsiębiorstwach społecznych nie jest pustym hasłem – bywa codzienną praktyką budującą poczucie bezpieczeństwa, sprawczości i przynależności, zwłaszcza wśród osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego. To rozmowa o tym, że struktura organizacyjna może być mniej istotna niż kultura pracy, relacje i otwartość na głos każdego członka zespołu.
Supermoce przedsiębiorstw społecznych
Artykuł Julii Bednarek z Zespołu Badań Klon/Jawor identyfikuje pięć kluczowych sił PS: stabilność zatrudnienia, skuteczną działalność ekonomiczną, partnerskość, demokratyczne zarządzanie i gotowość do rozwoju. Dane z badania „Przedsiębiorczość Społeczna w Polsce 2024” obalają stereotypy – PS nie są już „biedniejszą wersją organizacji społecznych”, lecz równoprawnym uczestnikiem rynku, który tworzy wartość społeczną i ekonomiczną jednocześnie.
Bez kompleksów, ale z realistyczną oceną
Rozmowa z Cezarym Miżejewskim i Karoliną Cyran-Juraszek z Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych ukazuje wewnętrzne napięcia i ograniczenia systemowe. Przedsiębiorstwa społeczne mają ogromny potencjał, ale potrzebują bardziej dopasowanych instrumentów finansowych, stabilnych warunków rozwoju oraz społecznego uznania dla działań, w których pieniądz jest narzędziem, a nie celem.
Siła w elastyczności i współpracy
Studia przypadków przedstawione w dwóch kolejnych artykułach pokazują, że przedsiębiorstwa społeczne potrafią działać z odwagą i wyobraźnią, nierzadko w bardzo wymagających warunkach. Organizacje takie jak GEST, Zeroban, Kraina czy Spółdzielnia Socjalna „Razem do Sukcesu” potwierdzają, że elastyczność, gotowość do zmiany modelu działania oraz umiejętność budowania długofalowych relacji – z samorządami, biznesem, społecznościami lokalnymi – są kluczem do przetrwania i rozwoju.
To historie o tym, że nie trzeba być dużą firmą ani mieć wielkich zasobów, żeby wprowadzać realną zmianę – wystarczy otwartość na eksperyment, zaufanie do ludzi i gotowość do uczenia się. Każda z opisanych inicjatyw inaczej definiuje sukces – raz jest nim odzyskanie samodzielności przez osoby w kryzysie, innym razem budowa lokalnej marki opartej na recyklingu, jeszcze innym – stworzenie trwałego partnerstwa z gminą.
Ich wspólnym mianownikiem jest podejście oparte na współpracy zamiast konkurencji oraz gotowość do przekraczania sektorowych granic. Widać to w sposobie, w jaki PS łączą działalność rynkową z usługami społecznymi, kulturą, edukacją czy ekologią. Współpraca z otoczeniem – innymi organizacjami, instytucjami publicznymi i przedsiębiorstwami komercyjnymi – nie jest dodatkiem, ale podstawą działania. Dzięki temu przedsiębiorstwa społeczne coraz częściej stają się lokalnymi „operatorami zmiany” – inicjatorami innowacyjnych rozwiązań tam, gdzie wcześniej brakowało alternatyw.
Refleksja osobista
Z mojej perspektywy – osoby na co dzień wspierającej rozwój ekonomii społecznej – ten cykl był nie tylko cennym źródłem wiedzy, ale też przypomnieniem o tym, co stanowi sedno tej formy działalności: odwaga budowania wspólnoty.
W czasach niestabilności, pośpiechu i indywidualizmu, przedsiębiorstwa społeczne pokazują, że można działać inaczej – mądrze, solidarnie, z uważnością na drugiego człowieka.
To nie są organizacje „z misją” jako dodatkiem – to organizacje, które z misji uczyniły rdzeń swojego modelu biznesowego. To nas odróżnia od ortodoksyjnie nastawionego na maksymalizację zysku komercyjnego biznesu. Pokazujmy to na zewnątrz naszej bańki!
Najbardziej porusza mnie myśl o tym, jak bardzo potrzebujemy lokomotywy ekonomii społecznej. Takiej firmy lub marki, którą znałby każdy w Polsce. Takiej, która nie tylko realizuje wartościowe działania, ale też afirmuje w zbiorowej świadomości nasze wartości: współpracę, odpowiedzialność, empatię, działanie dla dobra wspólnego. Marzy mi się, by o ekonomii społecznej mówiło się nie tylko w branżowych tekstach, ale przy rodzinnych stołach i w kampaniach społecznych. Żeby była obecna nie tylko tam, gdzie trzeba „pomóc potrzebującym”, ale też tam, gdzie mówi się o nowoczesnym, zrównoważonym rozwoju, innowacjach i odpowiedzialnym biznesie.
I choć rozwój tego sektora wymaga systemowego wsparcia i lepszych narzędzi, to już dziś warto przyjrzeć się mu z uznaniem – i zainspirować do działania także poza środowiskiem PS.
Robert Dzięgielewski – specjalista ds. treści w obszarze ekonomii społecznej. Wspiera organizacje pozarządowe i podmioty ekonomii społecznej w budowaniu komunikacji opartej na wartościach. Od kilku lat związany z Fundacją Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, wcześniej przez wiele lat pracował w sektorze komercyjnym jako dziennikarz, redaktor i copywriter. Łączy doświadczenie z biznesu z wrażliwością społeczną, starając się mówić o ważnych sprawach prostym językiem.
➡️ Poznaj wcześniejsze odsłony cyklu „Pod lupą ngo.pl”.
Projekt „SAMO-ES – Samoorganizacja jako odpowiedź na wyzwania społeczne” jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego 2021–2027.
Źródło: inf. własna ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.