Komunikacja i zaangażowanie społeczności dotkniętej kryzysem
Po ponad roku trwania wojny sytuacja w obszarze pomocy humanitarnej w Polsce wydaje się stabilizować, ale wiele regulacji, ofert wsparcia, projektów i działań zmienia się nieustannie. Warto zadbać o stworzenie mechanizmów, które przede wszystkim umożliwią dostęp do aktualnych informacji osobom, które w codziennej pracy mają kontakt z uchodźcami i uchodźczyniami.
Wybucha kryzys humanitarny. Może to być wojna, klęska żywiołowa, epidemia lub inne wydarzenie, które zagraża zdrowiu, bezpieczeństwu lub dobremu samopoczuciu dużej grupy ludzi. Najczęściej konieczna jest wtedy pomoc zewnętrzna, ponieważ władze lokalne, regionalne lub państwowe nie są w stanie poradzić sobie same. Kryzys humanitarny w naszym regionie, na który wspólnie reagują organizacje pozarządowe: międzynarodowe, krajowe i lokalne, rząd i agendy ONZ rozpoczął się wraz z pełnoskalową wojną w Ukrainie w lutym ubiegłego roku.
Pomoc humanitarna
W odpowiedzi na kryzys humanitarny przychodzi pomoc humanitarna, czyli wsparcie materialne i logistyczne, które z założenia następuje stosunkowo szybko, niemal natychmiast po wystąpieniu katastrofy i w odpowiedzi na jej pierwsze skutki. Celem pomocy humanitarnej jest ocalenie życia ludzkiego, zmniejszenie cierpienia, zachowanie godności ludzkiej i przez to ułatwienie powrotu do normalnego życia. Bardzo często pomoc humanitarna rozumiana jest jako dostarczenie żywności, wody pitnej, dostępu do urządzeń sanitarnych, schronienia, podstawowej pomocy medycznej. Niemniej ważne jest także zapewnienie dostępu do rzetelnej i aktualnej informacji.
W czasie kryzysu bowiem sieci komunikacyjne mogą rozpadać się bardzo szybko, a dostęp do informacji może uratować życie i zdrowie, dlatego też od wielu lat osoby i organizacje pracujące w obszarze pomocy humanitarnej starają się polepszyć obszar komunikacji i zaangażowania w działania pomocowe osób dotkniętych kryzysem. Rezultaty tych starań i dyskusji znajdują odzwierciedlenie w publikowanych dokumentach m.in. w Podstawowych Standardach Humanitarnych dotyczących Jakości i Odpowiedzialności (Angielski: The Core Humanitarian Standard on Quality and Accountability). Znajdują też praktyczne przełożenie na planowanie działań w ramach pomocy humanitarnej, w której ważne miejsce zajmują działania dążące do wzmocnienia odpowiedzialności wobec osób dotkniętych kryzysem.
Informacja i komunikacja w czasie kryzysu
W działaniach włączających i antydyskryminacyjnych, zwłaszcza we wsparciu osób z grup mniejszościowych, zagrożonych dyskryminacją lub wykluczeniem społecznym, zwykło się wdrażać zasadę „Nic o nas, bez nas”. Zakładamy, że planując działania mamy kontakt z grupą, do której chcemy dotrzeć, badamy jej potrzeby, zapraszamy do współpracy osoby przedstawicielskie tej grupy, tak aby jak najlepiej odpowiedzieć na jej potrzeby, wspierać jej rozwój i oddawać sprawczość. Podobne standardy obowiązują w pomocy humanitarnej, która stawia w centrum osoby dotknięte kryzysem, a wszelka dostarczana pomoc powinna stanowić odpowiedź na ich potrzeby.
Nie inaczej jest w działaniach prowadzonych w Polsce w odpowiedzi na kryzys humanitarny spowodowany pełnoskalową wojną w Ukrainie. Od lutego ubiegłego roku wiele organizacji, instytucji, grup nieformalnych i osób fizycznych zmieniło swoje działania i priorytety angażując się w pomoc. W zależności od możliwości i profilu działania są organizacje zajmujące się pomocą materialną, wsparciem psychologicznym, mieszkalnictwem, pomocą prawną, wsparciem grup mniejszościowych, które są szczególnie narażone na skutki kryzysu. Każda w tych grup, intencyjnie lub bezwiednie, często zajmuje się także dostarczaniem informacji i komunikacją z osobami uchodźczymi z Ukrainy. Warto zatem zatrzymać się na chwilę i pomyśleć, ile wagi przykładamy do informowania osób, którym pomagamy i ich zaangażowania w planowanie tej pomocy, na ile osoby, które dostarczają pomocy mają dostęp do rzetelnych i sprawdzonych informacji, potrafią je przekazać w zrozumiały sposób.
Bez zaktualizowanych informacji możemy nieświadomie wprowadzić osobę potrzebującą wsparcia w błąd. Nieprawdziwa lub nieaktualna informacja może być przyczyną ciągu nieprzewidzianych wydarzeń zakończonych szkodą osoby uchodźczej. A przecież standardem pomocy humanitarnej, i jakiejkolwiek innej, jest przede wszystkim „Nie szkodzić”.
Duża część działań opiera się na pracy wolontariuszy i wolontariuszek, grup nieformalnych, często osoby pomagające angażują się w działania po pracy lub w czasie wolnym od innych zobowiązań. Warto zastanowić się, w jaki sposób wszystkie osoby pomagające otrzymują informacje, które przekazują dalej osobom uchodźczym: o dostępie do świadczeń społecznych, pomocy udzielanej przez inne organizacje, o przepisach prawnych, miejscach w szkole, przedszkolu, czy też dostępnych miejscach zakwaterowania.
Po ponad roku trwania wojny sytuacja w obszarze pomocy humanitarnej w Polsce wydaje się stabilizować, ale wiele regulacji, ofert wsparcia, projektów i działań zmienia się nieustannie.
Warto zadbać o stworzenie mechanizmów, które przede wszystkim umożliwią dostęp do aktualnych informacji osobom, które w codziennej pracy mają kontakt z uchodźcami i uchodźczyniami.
Warto dostosować te mechanizmy do potrzeb i możliwości każdej organizacji. Może to być udział w spotkaniach NGO Forum „Razem” lub Pomocnej Kawy, które poruszają różne kwestie związane z pomocą humanitarną, stworzenie listy numerów gorącej linii, która odpowiada na pytania osób uchodźczych, pliku z najważniejszymi informacjami, który będzie systematycznie aktualizowany przez określoną osobę/osoby. Można bowiem zauważyć trendy w poszukiwanych informacjach i raz sprawdzona i udostępniona całemu zespołowi może być odpowiedzią na wiele pytań. Warto jednak tę listę aktualizować, ponieważ potrzeby, również te dotyczące informacji, zmieniają się, tak samo jak zmieniają się regulacje prawne i dostępna oferta pomocy.
Udział społeczności
Dostarczanie sprawdzonych i rzetelnych informacji osobom uchodźczym jest pierwszym krokiem w całym spektrum działań w obszarze zaangażowania społeczności i budowania odpowiedzialnych działań pomocowych. To długa droga, którą warto zaplanować i podzielić na odcinki. Na jej początku można przyjrzeć się, gdzie zaczynamy: ile wiemy o potrzebach osób uchodźczych, skąd mam te informacje, czy i ile osób uchodźczych pracuje w mojej organizacji, na jakich stanowiskach, na ile ich głos jest słyszany i brany pod uwagę w tworzeniu nowych działań. Warto poddać to refleksji w zespole, w którym pracujemy.
Angażując społeczność osób uchodźczych w działania pomocowe dostrzegamy różnorodność tej grupy: zauważamy zróżnicowanie pod względem wieku, stopnia sprawności, orientacji seksualnej i tożsamości płciowej, zróżnicowanie kulturowe i językowe. Różnorodność doświadczeń niesie z sobą różnorodność potrzeb, o które warto pytać. Bez wstępnych założeń, wartościowania i oceniania. Wszystkie wyrażone potrzeby są bowiem ważne i naszym obowiązkiem jest je dostrzec i spróbować na nie odpowiedzieć.
Jeżeli nie mamy możliwości zaspokojenia tych potrzeb, to dobrą praktyką jest wskazanie organizacji lub instytucji, która takie możliwości posiada. A jeżeli takiej nie znamy, to powiedzmy to szczerze.
Rzetelna informacja, także potwierdzająca niewiedzę lub brak dostępności jakiejś formy pomocy, jest lepsza niż nierealne zapewnienia o pomocy.
Dla nas, osób pracujących w organizacjach pozarządowych, może to być natomiast informacja o lukach w systemie pomocowym, które warto zapełniać. Taka dwustronna komunikacja zakłada, że nie tylko pytamy o to, co jest potrzebne, ale też zawsze wracamy z informacją, co zostało zrobione, żeby na wyrażone potrzeby odpowiedzieć. Wchodzimy w dialog z osobami uchodźczymi, budujemy relacje oparte na zaufaniu, dzięki czemu chcą one dzielić się z nami swoimi potrzebami i trudnościami, a my możemy planować jeszcze lepsze działania, które mogą przyczyniać się do pozytywnej zmiany sytuacji tej grupy.
Kolejnym punktem na naszej drodze budowania odpowiedzialności wobec osób dotkniętych kryzysem może być konsultowanie planowanych działań z osobami uchodźczymi i włączanie ich w proces planowania.
Opracowując kolejny projekt, projektując kolejne działania pomocowe mamy do dyspozycji wiedzę i doświadczenie osób uchodźczych, które najlepiej wiedzą, czego potrzebują w określonym czasie. Warto ich o to pytać. Warto pytać różne grupy, osoby różnym wieku, z różnych miejscowości, z różnymi doświadczeniami kulturowymi.
Możemy też włączyć osoby uchodźcze w planowanie tych działań, wierząc, że znają one najlepsze sposoby i metody pracy z różnymi grupami osób uchodźczych. Być może przed ucieczką do Polski pracowały w organizacjach, instytucjach, a może dopiero teraz chcą rozpocząć pracę w tym obszarze. Osoby uchodźcze przyjeżdżają z bagażem doświadczenia, rozumienia norm kulturowych, znajomością różnych języków i umiejętnością rozumienia komunikatów niewypowiedzianych. Warto z tego skorzystać i aktywnie włączyć je w proces planowania działań i poszerzać obszar sprawczości, tak aby na końcu podróży samodzielnie mogły działać na rzecz osób uchodźczych.
Do dalszego poczytania
- Co należy wziąć pod uwagę przy projektowaniu działań w obszarze komunikacji, zaangażowania społeczności i odpowiedzialności (CCEA) w odpowiedzi na wojnę w Ukrainie? RFC_Considerations+in+designing+CCEA+for+Ukraine+response+April+2022_plPL.pdf (squarespace.com)
- Ukraina: Pomocne wytyczne dotyczące dostarczania zharmonizowanych, jasnych informacji w niejasnym kontekście RFC_Ukraine_Guidelines+for+providing+harmonised+information+April+2022_plPL_chk.pdf (squarespace.com)
- Portal z materiałami dotyczącymi komunikacji i zaangażowania osób dotkniętych kryzysem (w języku angielskim) Ukraine: Resource Portal for responders — CDAC Network
Katarzyna Błasińska – trenerka komunikacji międzykulturowej i antydyskryminacyjnej, uwzględniająca globalną perspektywę omawianych zagadnień. Pracuje z osobami z doświadczeniem migracji i uchodźstwa w Polsce, Gruzji i Ugandzie, organizacjami i instytucjami na Ukrainie, Armenii i krajach UE. Wieloletnia koordynatorka projektów, aktywistka trzeciego sektora, mediatorka. Od marca 2022 roku pracuje także w organizacjach humanitarnych, w tym od sierpnia w CDAC Network jako kierowniczka regionu w działaniach związanych z kryzysem wywołanym pełnoskalową wojną w Ukrainie.
Źródło: Forum "Razem"
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.