Jakiej szkoły chcemy? Aneta Borowiec: Z dobrym słowem [debata]
Szkoła to nie wyścig szczurów. Dlatego ważne jest, abyśmy wspólnie uczyli się chwalić. Stąd akcja Pozytywna Uwaga.
Jakiej szkoły chcemy? Pytamy we wrześniu. A gdyby spojrzeć na system edukacji z poziomu meta i w dłuższej perspektywie czasowej? To właśnie proponujemy, zapraszając do debaty – młodzież, nauczycieli, rodziców. Liczymy na doświadczenie ekspertów i ekspertek z organizacji społecznych.
· Na teksty (do 2 tys. znaków) czekamy pod adresem redakcja@portal.ngo.pl
Polska szkoła nie potrzebuje kolejnych reform. Wszystko, co potrzebne, już ma. Dzieciaki nigdy nie były mądrzejsze, nauczyciele lepiej przygotowani, nigdy nie mieliśmy tyle materiałów i takich narzędzi do dyspozycji.
Skoro jest tak dobrze, to czemu jest tak źle? Dlaczego zewsząd bombarduje się nas informacjami o fatalnym stanie polskiej szkoły? Skąd powszechna frustracja – uczniów, rodziców, nauczycieli?
Skutecznie, choć powoli, przełamujemy stereotyp, że uwaga jest tylko negatywna
W pędzie za doskonałością zapomnieliśmy o rzeczy najważniejszej – o relacjach. O tym, że jesteśmy ludźmi i potrzebujemy uwagi i dobrego słowa. Potrzebują tego uczniowie i nauczyciele, bo szkoła to nie wyścig szczurów.
Dlatego ważne jest, abyśmy wspólnie uczyli się chwalić. Stąd akcja Pozytywna Uwaga, w której namawiamy nauczycieli do wstawiania uczniom pozytywnych uwag do e-dzienniczków. Uczymy jak to robić, bo chwalić mądrze nie jest prosto.
Z roku na rok dostajemy coraz więcej pozytywnych uwag, które wpisują do e-dzienników swoim uczniom. Za co chwalą? Za pomysłowość, za pomoc w lekcji, za pomoc koledze.
Skutecznie, choć powoli, przełamujemy stereotyp, że uwaga jest tylko negatywna.
W tym roku zachęcamy, by do akcji włączyli się też rodzice. Niech pochwalą chwalących nauczycieli. Oni bardzo nas, rodziców, potrzebują, bo szkoła nigdy nie była lepsza i bardziej przyjazna dla uczniów, ale jednocześnie nigdy nie było trudniej nauczycielom.
Pora zrozumieć, że szkoła to nie jest sklep, gdzie idziemy i narzekamy gdy sukienka nie pasuje idealnie. Szkoła to wizyta u dobrego krawca, gdzie wspólnie pracujemy, by końcowy efekt był jak najlepszy. To, jak wygląda szkoła to wynik relacji między nami – uczniami, nauczycielami i rodzicami.
Gdy pytamy nauczycieli, co im przeszkadza w kreatywnej, efektywnej pracy mówią oczywiście o ciągłych reformach i biurokracji, ale zaraz za tym, przeszkodą jesteśmy my, rodzice. Jesteśmy roszczeniowi, z pretensjami i głośno krzyczymy co nie działa, ale nie mamy w ogóle pomysłów jak to poprawić.
Wierzymy, że wspólnie możemy zmienić polską szkołę i z tej właśnie wiary trzy lata temu powstała Pozytywna Uwaga (jest z nami już ponad 900 szkół). Wielkie zmiany zaczynają się od drobiazgów, dlatego zachęcamy do tego, na co mamy wpływ – od pochwały.
Wspólnie wyjdźmy zza zaklętego kręgu narzekania na polską szkołę i powiedzmy sobie nawzajem coś pozytywnego. Nauczyciele – uczniom, uczniowie – nauczycielom, rodzice – jednym i drugim. Bądźmy dla siebie dobrzy, bo mamy przecież wspólny cel: wychować dobrych ludzi. Wspólnie przegońmy smutek ze szkolnych korytarzy, a może chwalenie wejdzie nam w krew?
Aneta Borowiec – mama, dziennikarka, specjalistka od masowej komunikacji i wizerunku.
Celem Fundacji Pozytywnej Uwagi jest prowadzenie i rozwijanie akcji „Pozytywna Uwaga”, polegającej na inicjowaniu aktywności zachęcających do chwalenia uczniów przez nauczycieli, a w konsekwencji prowadzących do poprawy komunikacji pomiędzy szkołą, uczniami i rodzicami.
Źródło: Jakiej szkoły chcemy?
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.