Czy 1% przegra z Polskim Ładem? Krzysztof Dobies: Jednoprocentowy Polski Ład
Od tygodni apelujemy do Ministerstwa Finansów, by włączyło OPP w proces konsultacji i szukania zmian w obowiązującym prawie. Dziś wsłuchujemy się wszyscy w kolejne konferencje prasowe i kolejne deklaracje zmian, mających wyjść naprzeciw problemom naszych podopiecznych, nikt jednak nie konsultuje tych pomysłów z organizacjami i środowiskami, które po pierwsze – są najbardziej zainteresowane tą formą wsparcia III sektora, po wtóre – mają o nim największą wiedzę.
Polski Ład może znacznie zmniejszyć kwoty, które organizacje pożytku publicznego otrzymują w ramach 1%, dlatego rząd planuje mechanizm wsparcia. Nie znamy szczegółów projektu. Liczymy na ich zaprezentowanie oraz dyskusję z udziałem III sektora.
Oczekując, zaprosiliśmy organizacje do tego, aby w portalu dzieliły się uwagami na temat tego, jak powinno wyglądać takie wsparcie. Jak organizacje pożytku publicznego, które korzystają z 1%, szacują skutki zmian zarówno w swoim przypadku, jak i na poziomie tej części sektora? Czy przepisy będą musiały zostać skonstruowane na nowo, a tym samym, czy nowa sytuacja nie powoduje więcej szkody niż pożytku?
Zapraszamy do prześledzenia tekstów opublikowanych w cyklu „Czy 1% przegra z Polskim Ładem?”.
Pojawienie się mechanizmu 1% podatku bardzo dużo zmieniło w Polsce, w świecie organizacji pozarządowych. Przede wszystkim możliwość przekazania cząstki podatku stała się motorem działań grupy organizacji, które otrzymały status organizacji pożytku publicznego i realizują szeroko opisane w prawie cele – tzw. cele pożytku publicznego. Są to bardzo różnorodne organizacje, funkcjonujące w wielu sektorach życia publicznego. Jedne działają lokalnie, inne w skali ogólnopolskiej – pomagają, edukują, wspierają, organizują wydarzenia, ratują.
Dziś już trudno wyobrazić sobie sektor pozarządowy w Polsce bez organizacji pożytku publicznego.
Prawdziwa realizacja idei społeczeństwa obywatelskiego
Sam mechanizm 1% także trudno jest przecenić. Podatnicy chętnie decydowali się na uszczknięcie odrobiny swojej państwowej daniny – w przypadku większości z nas są to przecież kwoty kilkunastu czy kilkudziesięciu złotych – i przekazaniu jej na cel społeczny.
Od początku bardzo motywujące jest to, że to właśnie podatnik ma władzę, on sam decyduje, kto i na jaki cel otrzyma tę odrobinę państwowych środków i nikt tej decyzji podważał nie będzie. To prawdziwa realizacja idei społeczeństwa obywatelskiego.
Czytam czasami komentarze o tym, że „1% podatku stał się mechanizmem wsparcia prywatnego”. Takie słowa budzą mój zdecydowany sprzeciw. Nie jest to pomoc „prywatna”, a pomoc indywidualna – nakierowana na konkretnych ludzi, konkretne rodziny znajdujące się w szczególnie trudnej, a czasem wręcz tragicznej sytuacji zdrowotnej, materialnej czy społecznej. Osoby przewlekle i ciężko chore, w tym także dzieci, osoby z niepełnosprawnościami, osoby nie znajdujące pomocy w publicznym systemie ochrony zdrowia i zmuszone do szukania wsparcia w sektorze prywatnym, przeważnie za granicą – to grono ludzi, pomoc którym jest naszym obywatelskim obowiązkiem. Zresztą są to często osoby korzystające również z państwowego systemu opieki społecznej, pobierające najróżniejsze, choć przeważnie bardzo niskie zasiłki czy dodatki. W takich sytuacjach państwo robi, co może, a III sektor te działania uzupełnia, co na końcu przekłada się na życie wielu osób w trudnej sytuacji.
Co więcej – przecież pomoc dzięki środkom z 1% podatku nie jest udzielana poprzez przekazanie pieniędzy „na własność prywatną”, a jest realizowana w formule dofinansowań na podstawie wniosków opisujących konkretne wydatki związane z sytuacją konkretnych osób. To nadal jest działalność pożytku publicznego, to nadal jest ogromna wartość i pomoc.
Zmiany, które niesie ze sobą Polski Ład tę właśnie grupę podopiecznych wielu organizacji, takich jak Fundacja Avalon, mogą dotknąć szczególnie. I trzeba mieć tego świadomość, oceniając wpływ nowych rozwiązań podatkowych na nasze portfele. Średnia wartość wsparcia, jakie podopieczny Fundacji Avalon uzyskał w roku 2021 dzięki 1% podatku wynosi trochę ponad 4 tysiące złotych. Czasem jest to kilka wpłat o większych sumach, ale też są takie osoby, które pozyskują 1% w postaci wielu wpłat, ale w większości od osób płacących niskie podatki – bo funkcjonują w takim społecznym środowisku i w nim apelują, informują i proszą o wsparcie. Dla nich zmiany Polskiego Ładu mogą oznaczać spadek wsparcia o kilkadziesiąt albo nawet niemal 100%. W ich sytuacji jest to perspektywa szczególnie trudna do zaakceptowania.
Fundacja Avalon włączyła się aktywnie do poszukiwania rozwiązania problemu, jakim jest wpływ Polskiego Ładu na 1% podatku. W pierwszej kolejności poparliśmy petycję, zainicjowaną przez portal narencie.pl, o zwiększenie kwoty 1% podatku do kwoty 1,2% podatku. To wydaje się prostym rozwiązaniem, choć w przestrzeni organizacji pożytku publicznego mówi się również o innych pomysłach. Wszystkie mają wady i zalety oraz wymagają dyskusji i analizy.
Aby to się dokonało, od tygodni apelujemy do Ministerstwa Finansów, by włączyło OPP w proces konsultacji i szukania zmian w obowiązującym prawie.
Dziś wsłuchujemy się wszyscy w kolejne konferencje prasowe i kolejne deklaracje zmian mających wyjść naprzeciw problemom naszych podopiecznych, nikt jednak nie konsultuje tych pomysłów z organizacjami i środowiskami, które po pierwsze – są najbardziej zainteresowane tą formą wsparcia III sektora, po wtóre – mają o nim największą wiedzę.
Marzy nam się spotkanie, wymiana wiedzy i wspólna praca na rzecz osób, które w swoim życiu otrzymały już wiele trudnych do udźwignięcia ciosów i zależy nam na tym, by nie dokładać im kolejnych zmartwień i niepokojów.
Krzysztof Dobies – dyrektor generalny Fundacji Avalon
Źródło: własna
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.