Czwarte posiedzenie RDPP VI kadencji w nieco odmienionej formule
Majowe posiedzenie Rady Działalności Pożytku Publicznego zaplanowano na dwa dni. Rada wciąż dopracowuje zasady własnej pracy - martwi się też o osoby, które rekomenduje do ciał doradczych.
Posiedzenie poza KPRM
Członkowie Rady spotkali się na czwartym posiedzeniu 17 i 18 maja 2019 r. Pomysł na spotkania dwudniowe pojawił się na początku prac RDPP tej kadencji. Posiedzenie odbyło się w Jachrance pod Warszawą. Posiedzenie wyjazdowe wymaga większej mobilizacji zarówno od organizatorów (Departamentu Społeczeństwa Obywatelskiego), jak i od samych członków Rady. Tym drugim znacznie łatwiej docierać na spotkania w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, szczególnie jeśli reprezentują stronę rządową. Będzie jeszcze okazja żeby się przekonać, czy konwencja dłuższego spotkania zostanie utrzymana i w jakiej formie.
Seniorzy i młodzież na posiedzeniu RDPP
Wyjazdowe posiedzenie Rady rozpoczęło się od międzypokoleniowego akcentu. Na spotkanie zaproszono dwóch gości. Wystąpił Piotr Wasilewski z Rady Dzieci i Młodzieży RP działającej przy MEN, a zaraz po nim Roman Biskupski z Ogólnopolskiego Porozumienia Uniwersytetów Trzeciego Wielu. Zastanawiano się nad możliwościami współpracy, zarówno pomiędzy reprezentacjami środowisk młodzieżowych i seniorskich, jak i pomiędzy tymi środowiskami a Radą.
Prace zespołów i przygotowane uchwały
Na posiedzeniu zaprezentowano prace stałych Zespołów problemowych, które miedzy posiedzeniami przygotowują zawarte w uchwałach stanowiska i opinie Rady. Większość przygotowanych na to posiedzenie uchwał omówili Maciej Kunysz (Zespół ds. Funduszy) i Marzena Pieńkosz-Sapieha (Zespół ds. Społecznych). Gościnnie (w zastępstwie członka RDPP Aleksandra Waszkielewicza) do prezentowania uchwał dołączyła też Justyna Kucińska z Fundacji Instytut Rozwoju Regionalnego.
Podczas czwartego posiedzenia przyjęto m.in. następujące uchwały:
- ws. projektu rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie środowiskowych domów samopomocy
- ws. Narodowego Programu Mieszkaniowego
- ws. projektu ustawy o zapewnieniu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami
- ws. projektu ustawy o zmianie ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju i innych ustaw
- ws. udziału przedstawicieli organizacji obywatelskich / Rady Działalności Pożytku Publicznego w grupach roboczych ds. programowania interwencji, wspierających prace nad przygotowaniem programów operacyjnych na lata 2021-2027
Omawiane na posiedzeniu uchwały przyjmowane w atmosferze sporego konsensusu – nie budziły one większych wątpliwości merytorycznych. Jednak pojawiły się tu inne, bardziej formalne czy organizacyjne, problemy. Część opinii Rada musiała wydawać w ostatniej chwili lub nawet po oficjalnym zakończeniu proces konsultacji. Nie stwarza to członkom Rady dobrych warunków do refleksji. Pojawiają się wątpliwości, czy głos RDPP ma znaczenie (Departament Społeczeństwa Obywatelskiego ma przygotować zestawienie, które pokarze w jaki sposób wykorzystywane są propozycje Rady zgłaszane w jej uchwałach).
Na samym posiedzeniu podczas głosowań pojawił się też problem z kworum. Rada w tej kadencji zetknęła się z nim po raz pierwszy. Współprzewodniczący Rady podjęli decyzję o specjalnym awaryjnym trybie głosowania uchwał, który nie spotkał się z entuzjazmem części członków. Sytuację uratował Wojciech Kaczmarczyk, któremu udało się w ostatniej chwili dotrzeć na spotkanie i dopełnić do wymaganej liczby skład Rady.
Co robią osoby z rekomendacji RDPP
Na posiedzeniu w Jachrance sporo miejsca poświęcono osobom, które Rada Pożytku rekomenduje do zasiadania w różnych gremiach, komisjach, ciałach doradczych itp. - np. w komitetach monitorujących. Po części związane to było z tematyką przyjmowanych uchwał, po części nawiązywało do wcześniejszych dyskusji i działań (Departament na prośbę Rady przygotował zestawienie takich rekomendowanych osób).
Członkowie RDPP chcieliby wiedzieć, jak pracują rekomendowane osoby. Rada w niewielu przypadkach ma jednak twardy tytuł do tego, żeby czegoś się od tych osób domagać. Dla przykładu: jeśli chodzi o komitety monitorujące jest gospodarzem wyborów, a nie organem wskazującym wygranych. Członkowie RDPP mają bardzo różne perspektywy. Widzą i potrafią docenić, jak wiele wysiłku kosztuje praca w ciałach dialogu (za które zazwyczaj uczestnikom nikt nie płaci), wyrażają wątpliwości, co do warunków jakie stwarzane są społecznikom oraz co do tego na ile ich głos jest brany pod uwagę. Z drugiej strony wskazują na „wolne krzesła” i całkowity brak zaangażowania.
Ta dyskusja będzie jeszcze wracać. Na dziś najbardziej realna wydaje się propozycja „zakontraktowania” u osób rekomendowanych przez RDPP, prostych i krótkich półrocznych lub rocznych sprawozdań z tego co robią w ciałach, do których trafili. Wydaje się, że ma to być raczej sposób komunikowania się ze środowiskiem, które się reprezentuje (osoby te rzadko są reprezentantami samej Rady), niż dokument rozliczający daną osobę, z wykonanej, bądź nie, pracy.
Kolejne posiedzenie Rady Działalności Pożytku Publicznego zaplanowane jest na 2 lipca. Dzień wcześniej powinno odbyć się spotkanie członków RDPP (reprezentujących stronę pozarządową) z NGO-sami.
Źródło: inf. własna ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.