Członkowie, pracownicy i wolontariusze Stowarzyszenia WIOSNA biorą odpowiedzialność za swoją organizację
Nagłe zwroty akcji, nocne obrady, powrót usuniętej prezes na stanowisko - to nie political ficiton, ale rzeczywistość jednej z większych polskich organizacji społecznych. Członkowie, pracownicy i wolontariusze Stowarzyszenia WIOSNA chcą, aby ich organizacja rzeczywiście stała się społeczna. Podejmują trudne decyzje, potrzebują naszego wsparcia.
W poniedziałek, 11 lutego 2019 r., odbyło się kilkugodzinne spotkanie członków Stowarzyszenia WIOSNA, a później Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie, podczas którego po – jak łatwo się domyślić – trudnych obradach odwołany został z funkcji prezesa Stowarzyszenia niedawno wybrany ks. Grzegorz Babiarz. Jego miejsce ponownie zajęła Joanna Sadzik. Do Zarządu powrócili także wszyscy członkowie, którzy – w geście solidarności po niespodziewanym odwołaniu Joanny Sadzik tydzień temu – zrezygnowali z udziału w zarządzaniu organizacją.
Troska o misję i wyraz odpowiedzialności
Myliłby się jednak ten, kto by potraktował wydarzenia w Stowarzyszeniu WIOSNA jako „nocny przewrót”, „odwet”, czy zabawę w „czyje na górze”. Jest to raczej wyraz troski o organizację i wartości, które przecież za nią stoją i odpowiedzialności wobec wielu grup: nie tylko pracowników i wolontariuszy, ale i darczyńców oraz rodzin, korzystających z pomocy Szlachetnej Paczki.
Obrady nadzwyczajnego walnego zgromadzenia członków Stowarzyszenia WIOSNA były trudne, bo i propozycja, z którą przyszła Joanna Sadzik w imieniu głównie wieloletnich pracowników organizacji nie jest tuzinkowa. Stoi za nią świadomość, że Stowarzyszenie z takim dorobkiem i wieloletnią historią nie jest już tylko grupą 19 członków i członkiń strzegących misji organizacji, ale jest ruchem społecznym – bliskim wielu tysiącom osób, które z tą misją się utożsamiają, chcą ją rozwijać, a także chronić. Oczywiste jest, że nie wszyscy mogą, ani też chcą stać się członkami stowarzyszenia i podejmować decyzje jako Walne Zgromadzenie, jednak propozycja, aby przynajmniej część z nich miała swoich reprezentantów w tym gremium wydaje się słuszna i zasługująca na wsparcie.
W zgodzie z prawem
Pierwsze oświadczenie wydane po nocnych obradach przez nowy Zarząd wywołało nieco konsternacji, głównie ze względu na aspekty prawne. Tym razem bowiem strona prawna tego przedsięwzięcia nie jest bez znaczenia, a nawet jest kluczowa: czy statut organizacji pozwala na wprowadzenie takich zmian? Jeśli nie – czy członkowie stowarzyszenia są gotowi, aby odpowiednie zapisy (w zgodzie z przepisami prawa) wprowadzić do tego dokumentu?
Obecnie już wiemy, że w pierwotnym oświadczeniu znalazły się błędne sformułowania (Stowarzyszenie wydało erratę do oświadczenia), jednak stały za nimi dobre intencje: nowe osoby zostały członkami stowarzyszenia i w ten sposób miały już wpływ na postanowienia Walnego Zgromadzenia i stało się w zgodzie z zapisami obecnego statutu. Jednak przed Stowarzyszeniem nadal pozostaje wyzwanie, ponieważ pełne i transparentne wprowadzenie rozwiązań zaproponowanych w oświadczeniu wymaga jednak dodatkowych zmian w statucie.
Jeśli członkom Stowarzyszenia WIOSNA uda się zrealizować ten plan, a przy tym nadal z powodzeniem realizować misję pomocy rodzinom, będzie to przykład dla wielu innych organizacji, przed którymi pojawia się wyzwanie przejścia z modelu zarządzania przywódczego do modelu bardziej demokratycznego. Trzymajcie kciuki, bo Stowarzyszenie Wiosna potrzebuje naszego wsparcia jako środowiska organizacji społecznych. Ja trzymam.
Źródło: inf. własna ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.