Pomoc seniorom, korepetycje dla dzieci i wspieranie kultury – to najważniejsze obszary działań wolontariuszy w czasach pandemii. Rozwój e-wolontariatu nie zmniejsza zapotrzebowania na tradycyjne działania wolontariackie – mówi Antoni Morawski z zespołu „Ochotników warszawskich”.
„Ochotnicy warszawscy” to program wolontariatu miejskiego, który łączy działania podejmowane przez Urząd m.st. Warszawy, organizacje pozarządowe i instytucje miejskie na rzecz wolontariuszy i organizatorów wolontariatu.
– W ramach akcji „Warszawa Wspiera”, która została uruchomiona praktycznie na początku epidemii, te działania prowadzą miejskie ośrodki pomocy społecznej i wiele organizacji pozarządowych. Burmistrzowie dzielnic organizują zespoły „Warszawa Wspiera”, z którymi współpracują organizacje, aby razem działać. Można to określić „covidowym” wolontariatem lokalnym na rzecz mieszkańców danej dzielnicy – opowiada Antoni Morawski z Centrum Komunikacji Społecznej Urzędu m.st. Warszawy. W dzielnicowych zespołach „Warszawa Wspiera" pracują także urzędnicy oraz osoby z ośrodków pomocy społecznej i innych jednostek miejskich.
Dla edukacji i kultury
– W związku z rozwojem e-wolontariatu, wprowadziliśmy na portalu „Ochotnicy warszawscy” specjalną kategorię, żeby te e-oferty pomocy, były jeszcze bardziej widoczne. Mało kto ma teraz możliwość chodzić i umawiać się stacjonarnie na korepetycje. W działania e-wolontariackie angażują się często osoby prowadzące profile organizacji albo instytucji w mediach społecznościowych, czasem dysponujące bardzo specjalistyczną wiedzą. Największą branżą potrzebującą takich wolontariuszy, oprócz edukacji, jest kultura, która doświadcza głębokiego kryzysu – podkreśla Antoni Morawski.
Wolontariuszy potrzebują organizacje, domy kultury i biblioteki.
– Czasem propozycje wolontariatu w tych miejscach przybierają oryginalne formy. Na przykład biblioteki proponują, żeby ktoś czytał książki i zamieszczał ich recenzje na stronie internetowej – mówi Antoni Morawski.
Dla seniorów
– W Warszawie jest dużo działań wolontariackich związanych z pandemią. To przede wszystkim opieka nad seniorami: robienie dla nich zakupów, kupowanie leków czy wyprowadzanie zwierząt domowych – mówi Antoni Morawski i dodaje, że Miasto szuka wolontariuszy do pomocy konkretnym grupom osób potrzebującym wsparcia. Przykładem jest wolontariat w Domu Wsparcia dla Powstańców Warszawskich, prowadzony przez dwie organizacje pozarządowe.
Tu działania wspierające są skierowane do powstańców z całej Warszawy. Sytuacja epidemiczna sprawiła, że placówka została zamknięta, ale powstańcy wciąż mogą liczyć na opiekę. Wolontariusze dowożą im posiłki, robią zakupy i wykupują leki. Ważny jest także prosty kontakt z drugim człowiekiem: rozmowy telefoniczne i krótkie spacery.
Zamiast spotkań z kolegami
Sytuacja związana z pandemią sprawiła, że pojawiło się wiele ról pomocniczych do wypełnienia. Ważnym obszarem są korepetycje dla dzieci, które trzeba przeprowadzać w formie zdalnej.
– Szkoła na odległość ma taką wadę, że ogranicza interakcje społeczne dzieci i młodzieży. Nie chodzi tu nawet o zdalne lekcje, ale o brak przerw, czy wspólnych posiłków, podczas których dzieci rozmawiają z kolegami. I ten wolontariat, nawet online, wypełnia często tę lukę – wyjaśnia Antoni Morawski.
Dzieciom z rodzin zastępczych pomaga w nauce między innymi Fundacja Polki Mogą Wszystko. Fundacja prowadzi program wolontariatu, w którym osoby pełnoletnie mogą pomagać dzieciom wychowującym się w rodzinach zastępczych i rodzinnych domach dziecka lub będących podopiecznymi świetlic na terenie całej Warszawy. W czasie epidemii koronawirusa wolontariusze mogą udzielać się online lub stacjonarnie.
Nie tylko online
Wprawdzie kto może, przestawia się obecnie na wolontariat online, ale są obszary, gdzie nie jest to możliwe, ponieważ konieczny jest bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem.
Cały czas potrzeba bardzo wielu wolontariuszy. Na przykład do projektu #posiłkikryzysowe Fundacji Człowiek w Potrzebie. Kilka razy w tygodniu wolontariusze dowożą pełnowartościowy, ciepły posiłek warszawiakom w kryzysie. Fundacja wspiera osoby samotne, chore, niepełnosprawne, nie mające na kogo liczyć, jak również samotnych rodziców.
Wolontariat w czasie pandemii nie umarł
– Wolontariat w czasie pandemii nie umarł, wręcz przeciwnie. Nie koncentruje się też całkowicie na niesieniu pomocy osobom szczególnie zagrożonym zakażeniem koronawirusem. Pandemia pokazała wyraźnie, że organizacje pozarządowe wykonują wiele ról i zadań, których się nie da zastąpić i – w wielu obszarach – wypełniają rolę państwa – ocenia Antoni Morawski z „Ochotników warszawskich”.
– Na naszej stronie internetowej znajdują się aktualne oferty wolontariackie. Każdy może tu w ciągu kilku minut znaleźć osobę, która jest gotowa pomóc. Oferty są podzielone na kategorie tematyczne, z podziałem na dzielnice i preferowany wiek wolontariuszy, co znacznie ułatwia poszukiwania. Obecnie mamy około 70-80 propozycji wolontariatu dostępnych każdego roku. Przed pandemią mieliśmy ich około 100-120. Można więc mówić o pewnym spadku, nie ma co się oszukiwać – pandemia wiele zmieniła i niektórzy musieli wstrzymać swoją działalność wolontariacką. Jeśli chodzi o oferty widzimy jednak wyraźną tendencję rosnącą– podkreśla Antoni Morawski.
Na przykład, w związku ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia, Fundacja Wolne Miejsce poszukuje wolontariuszy, którzy pomogą przy organizacji kolacji wigilijnej dla samotnych i potrzebujących mieszkańców stolicy. Chodzi o przygotowywanie i pakowanie paczek świątecznych, a także dostarczenie tych paczek w wigilię do domów osób potrzebujących.
Oferty skierowane do wolontariuszy i wolontariuszek w organizacjach i instytucjach w Warszawie można znaleźć na stronie internetowej https://ochotnicy.waw.pl/index.php#
Źródło: inf. własna warszawa.ngo.pl
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23