W Dzień Wolontariusza powinniśmy czuć radość i wdzięczność – że są ludzie, którym się chce działać, angażować, robić coś dla innych. Jednak od lat, pisząc na początku grudnia o wolontariacie, dorzucamy do tych pozytywnych emocji dużą łyżkę dziegciu. Trudno bowiem nie widzieć, że udział osób zaangażowanych społecznie w Polsce na tle międzynarodowym wypada słabo, a także jest niewystarczający w stosunku do potrzeb.
Świat daleko przed nami
Charities Aid Foundation opublikowała w 2019 roku raport podsumowujący dziesięć edycji badania World Giving Index (WGI). Pozycja poszczególnych krajów w WGI zależy od wyników sondaży, w ramach których zadawane są trzy pytania – czy w ciągu ostatniego miesiąca pomogli nieznajomej osobie, czy przekazali pieniądze na cele charytatywne, a także czy poświęcili swój czas na dobrowolną pracę na rzecz organizacji.
Biorąc pod uwagę te wszystkie trzy wskaźniki Polska zajęła 86 miejsce na 126 uwzględnionych w publikacji krajów. Gdyby jednak spojrzeć tylko na poziom wolontariatu, to z 86 miejsca spadamy na miejsce 104. Oznacza to, że pod względem poziomu zaangażowania w wolontariat 82% krajów świata wypada od Polski lepiej.
Ilu jest wolontariuszy?
Problem z badaniami wolontariatu jest jednak taki, że ich wyniki bardzo zależą od przyjętej definicji badanego zjawiska. A wolontariat można różnie rozumieć.
Gdyby uznać, że wystarczy jednorazowe zaangażowanie w pracę społeczną, aby stać się wolontariuszem, co piąty Polak może się tak tytułować. Z badań CBOS wynika bowiem, że 21% naszych rodaków przeznaczyło w 2018 roku własną pracę na cele dobroczynne.
W wielu badaniach przyjmuje się jednak krótszą perspektywę, np. działań podejmowanych w trakcie ostatniego miesiąca. Właśnie o wolontariat w ciągu ostatniego miesiąca pytani są respondenci w badaniu na potrzeby World Giving Index. Dodatkowym doprecyzowaniem jest założenie, że chodzi o poświęcanie czasu na rzecz organizacji (a nie bardziej ogólnych celów dobroczynnych). Przy takim ujęciu 11% Polaków deklaruje działania społeczne na rzecz organizacji.
Także o okres miesiąca (a dokładnie czterech tygodni) pytano w badaniach GUS sprzed trzech lat („Wolontariat w 2016 roku”). Zgodnie z tym raportem w wolontariat na rzecz instytucji angażowało się 8,5% Polaków powyżej 15. roku życia, w tym około połowy wspierało swoją pracą fundacje i stowarzyszenia (a więc 4% wszystkich Polaków). Oznacza to około 1,2 mln osób regularnie działających na rzecz organizacji pozarządowych, które, według szacunków GUS, w 2015 roku przepracowały społecznie ponad 200 mln godzin.
Organizacje potrzebują więcej
Nie dajmy się jednak uwieść magii wielkich liczb… Jak wynika z badania „Kondycja sektora organizacji pozarządowych” Stowarzyszenia Klon/Jawor, w których o zaangażowanie wolontariuszy pytane są korzystające z ich wsparcia organizacje, zmniejszyła się przeciętna liczba wolontariuszy – zarówno tych, którzy działali na ich rzecz co najmniej raz w roku, jak i ściślej związanych z organizacjami, pracujących co najmniej raz w miesiącu. Co więcej, trend obserwowany w poprzednich latach i świadczący o coraz częstszym korzystaniu z pomocy wolontariuszy, w 2018 roku przyhamował.
Ponadto spadkowi liczby wolontariuszy towarzyszy spadek aktywności członków. Z najnowszych badań wynika, że podobnie jak trzy lata wcześniej, przeciętne stowarzyszenie zrzesza 30 członków. Jednak nie wszyscy są aktywni. Jeszcze w 2015 roku z deklaracji przedstawicieli stowarzyszeń wynikało, że w ich działania włącza się przeciętnie połowa członków, w 2018 roku udział aktywnych członków spadł do ok. 40%.
Trudno się więc dziwić, że coraz bardziej palące stają się problemy związane z zasobami ludzkimi. Już w 2015 roku przedstawiciele organizacji deklarowali coraz większe kłopoty z zaangażowaniem i utrzymaniem ludzi, ale w ciągu ostatnich trzech lat problemy te jeszcze się zaostrzyły. Brak osób gotowych bezinteresownie angażować się w działania organizacji oraz trudności z utrzymaniem personelu i wolontariuszy deklaruje o 10 punktów procentowych organizacji więcej niż trzy lata temu. Coraz dotkliwszy jest też problem związany z wypaleniem liderów (wzrost o 7 punktów procentowych).
Nadzieja na przyszłość?
Nie jest jednak tak, że dla wszystkich organizacji brak zaangażowanych osób jest tak samo dotkliwy. Im organizacja ma większy budżet, tym rzadziej narzeka na nieobecność osób gotowych włączyć się w jej działania. I nie tylko dlatego, że stać ją na zatrudnienie pracowników. Wraz z wielkością budżetów rośnie odsetek organizacji korzystających z pomocy wolontariuszy, a także liczba osób włączających się w społecznie w działania organizacji.
Jednak nie tylko bogate organizacje mogą częściej liczyć na wsparcie ochotników. Deklaracje organizacji potwierdzają to, co wynika z preferencji Polaków. Najczęściej wolontariuszy mają organizacje pomocy społecznej, a w dalszej kolejności edukacji i sportu. Mniej osób angażuje się w działania stowarzyszeń i fundacji działających na rzecz kultury i sztuki, ochrony zdrowia czy rozwoju lokalnego.
Jest jeszcze jedna cecha, która powoduje, że niektóre organizacje mogą liczyć na większe wsparcie wolontariuszy niż inne stowarzyszenia i fundacje, niezależnie od wielkości budżetu i dziedziny działania. To krótki staż działania (do 5 lat). W tej grupie najmłodszych organizacji 68% współpracuje z wolontariuszami. Powstaje pytanie: czy jest to kwestia większego entuzjazmu typowego dla wczesnych faz rozwoju organizacji, który na późniejszym etapie się wypala, czy młodszym organizacjom angażowanie wolontariuszy i współpraca z nimi po prostu lepiej wychodzi… Miejmy nadzieje, że to drugie.
W artykule wykorzystano dane z raportów: CAF World Giving Index. 10th edition report; CBOS „Aktywność i doświadczenia Polaków w 2018 roku”; Raport GUS „Wolontariat w 2016 roku” oraz wyniki badania „Kondycja organizacji pozarządowych w Polsce 2018”, zrealizowanego metodą CAWI przez Stowarzyszenie Klon/Jawor w 2018 roku na ogólnopolskiej, losowej próbie 1 tys. stowarzyszeń i fundacji.
Badania „Kondycja organizacji pozarządowych w Polsce 2018” zostały sfinansowane ze środków Fundacji im. Stefana Batorego oraz środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.
Artykuł powstał w ramach projektu „Kurs na użyteczność: nowa strategia badań Stowarzyszenia Klon/Jawor”, sfinansowanego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030.
Źródło: inf. własna (fakty.ngo.pl)
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.