Multum aplikacji, chmura, wirtualny kontakt, a nawet wspomaganie offline'owych prezentacji. Brzmi obco? Zupełnie egzotycznie? Nie musi. To wcale nie jest trudne, choć czasem tak brzmi!
Jakiś czas temu w programie „Równać Szanse” ogłoszono konkurs, w którym uczestnicy musieli opisać własne przygody z nowymi technologiami. Na piśmie poproszono ich o przedstawienie plusów jakie zyskali dzięki szkoleniu, w którym uczestniczyli. Nagrodą byłą możliwość wyjazdu do Brukseli. Dziś pragniemy podzielić się z czytelnikami serwisu Technologie.ngo.pl najlepszymi tekstami, które stanęły w szranki o tytuł najlepszego. Na pierwszy ogień zachęcamy do zapoznania się z twórczością Marty Szpyry z Gminnego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji w Samborcu!
Nowoczesne technologie zmieniają oblicze instytucji, którą reprezentuję podobnie, jak ewolucja zmieniała życie na ziemi, czyli powoli, acz rozumnie. Używając metafory rodem z dziejów ludzkości – Centrum Kultury w Samborcu opuściło paleolityczne jaskinie i teraz wspina się na kolejne szczeble ewolucyjnej drabiny. Wszystko rozpoczęło się od ubiegłorocznego szkolenia ICT, w którym miałam przyjemność uczestniczyć. Wdrażanie zdobytej wówczas wiedzy i umiejętności trwa nadal, nie mniej jednak możemy poszczycić się mniej lub bardziej wyraźnymi sukcesami. Spektakularne, innowacyjne i na wskroś nowoczesne działania z pewnością są jeszcze przed nami.
Co już robimy? Nasz centralno-kulturalny zespół, którego troje członków zajmuje jedno pomieszczenie, usprawnia wzajemną komunikację interpersonalną za pośrednictwem Google Docs. Dzięki szkoleniu z ubiegłego roku, teraz już każdy z nas ma dostęp do wiedzy na temat ogromnych możliwości jednego konta na G-mailu. Uwielbiamy tworzyć wspólne dokumenty, edytować teksty i dodawać komentarze. Albumy ze zdjęciami (np. z wakacji) udostępniamy sobie na Dysku Google. Kalendarz pozwala nam odnaleźć się w pajęczynie wydarzeń, spotkań, konferencji, rutynowych czynności (o których często się zapomina, np. kawa i drugie śniadanie).
Jednak prawdziwym faworytem wśród naszej zapracowanej trójki jest Facebook! Tu otwierają się nam nieskończone możliwości kontaktu ze światem! Co projekt, to fanpage i wyścig „polubień”. Jednym słowem bardzo zdrowa rywalizacja, która utrzymuje zespół w „świeżości” działań! Poza tym dzięki FB potrafimy poruszać się nie tylko w ogólnopolskim, ale również międzynarodowym środowisku, co – jak każdy wie – jest sztandarowym przykładem kluczowej kompetencji pracowników przyszłości. Nasz dyrektor ostatnio odkrył sposób na sprawdzanie, czy pracujemy podczas jego nieobecności w Centrum Kultury. Już nie dzwoni na stacjonarny, ale umawia się z nami na video rozmowę za pośrednictwem Skype’a! Postęp!
Nie sposób nie wspomnieć o wystąpieniach publicznych, gdzie nasze idee, wizje i pomysły powinny być przedstawiane w sposób atrakcyjny, porywający oraz czytelny. PowerPoint odszedł (w zasadzie został odesłany) w „mroki dziejów”, a na horyzoncie zmian pojawiła się Prezi jutrzenka! Absolutnie niezbędnym narzędziem w naszej pracy okazał się Zamzar. Oszczędzamy czas! Kopiuj, wklej oraz mozolnie edytuj odeszły w niepamięć. Teraz wszyscy wszystko konwertujemy.
W elitarnej grupie używanych przez nas ICT jest także Crocodoc. Uwielbiamy poprawiać sobie nawzajem projekty ulotek i plakatów. Nie można zapomnieć także o gigantycznej roli MailChimp dla podniesienia jakości naszych usług. Newsletter Centrum Kultury już nie jest przygotowywany w formie PDF-a, ale w ładnej, profesjonalnej ornamentyce. W celu sprawnego koordynowania działań projektowych (lub też dla zabawy) używamy Trello. Egzotycznie brzmiące Issuu również jest sposobem na uatrakcyjnienie naszych publicznych prezentacji.
Na koniec niniejszego eseju jeszcze kilka zdań o najważniejszej grupie odbiorców starań większości pracowników Centrum Kultury w Samborcu. Mowa tu o DZIECIACH I MŁODZIEŻY. Kluczem do kontaktu z nimi są oczywiście nowoczesne narzędzia komunikacyjne. Na „szacun” ciężko zasłużyć, jeśli ktoś nie posiada profilu na Facebooku, Twitterze lub Google+. „Miazga” to nieumiejętność zamieszczenia filmiku na Youtube. W związku z tym pracujemy z dziećmi i młodzieżą (poza rzecz jasna najważniejszym OSOBISTYM KONTAKTEM) za pośrednictwem otwartych i zamkniętych grup na Fb, fanpage'ów, rozmów na Skype. Dzieci i młodzież odwdzięczają się nieskończoną ilością polubień każdego postu, albumu i zdjęcia, oznaczaniem nas na fotografiach robionych znienacka i upublicznianych w sieci, a także zamieszczaniem filmików z naszym udziałem na Youtube (również w wielu przypadkach robionych znienacka).
Tym pozytywnym akcentem zakończę mój całostronicowy wywód na temat nowoczesnych technologii. Dziękuję za cierpliwość w czytaniu!
Marta Szpyra
uczestnik szkoleń organizowanych w ramach programu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności „Równać Szanse”, którego realizatorem jest Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży.