PrAwokacje Izdebskiego. Powszechna zaraza teorią spiskową
To, że polski rząd, prowadząc antyunijną politykę wspiera antyzachodnią politykę Kremla nie oznacza, że to Putin tę władzę zainstalował i ją opłaca. To wszystko jest po prostu bardziej skomplikowane i nikt, wyłącznie z racji poglądów politycznych nie ma monopolu na rację.
Prawda nie objawia się ani demokratom, ani konserwatystom. Prawda jest na wyciągniecie ręki tylko jeśli uznamy, że dojście do niej jej skomplikowane. Półśrodki i teorie polegające na tym, że „to jest przecież oczywiste”, od tej prawdy nas oddalają i nie rozwiązują żadnego problemu.
Jakiś polityk mnie wkurza? Na pewno jest ruskim agentem.
Jak ja bym chciał żeby świat był prosty jak często opisywany jest w mediach, w tym tych społecznościowych. Wkurza mnie pandemia i ograniczenia z nią związane? To na pewno spisek wielkich sił, w których interesie jest bym zasłonięty maseczką nie prychał na współpasażerów w metrze. Zawsze zaczynało się od maseczek, a potem wiadomo – potop i sodoma.
Jako humanista i człowiek wierzący głęboko w dobro drugiego człowieka, nie mogę dopuścić myśli, że doprowadził on do zanieczyszczenia atmosfery i kryzysu klimatycznego. Co prawda będę musiał napisać kilka nieprzychylnych komentarzy i poobrażać naukowców zajmujących się tym tematem, ale wiadomo, że i oni działają za pieniądze wielkich korporacji trujących planetę…Ok, tu się trochę pogubiłem, ale na pewno nie jest winny człowiek. Jeszcze muszę otworzyć oczy na objawioną w odmętach internetu prawdę. Na pewno znajdę dobre argumenty.
Jakiś polityk mnie wkurza? Na pewno jest ruskim agentem. Niektórzy mówią, że faktycznie prowadzona przez niego polityka jest w interesie Kremla i atakowanie UE i zachodu jest tego dobrym przykładem, ale z drugiej strony trudno jest zaprzeczyć pomocy, którą ten sam polityki niesie Ukrainie i nazywanie go agentem to jednak teoria spiskowa.
Ale to zbyt skomplikowane, po co ja się będę w takie niuanse bawił. A ci co się w nie bawią to wiadomo, dziennikarze kupieni przez PiS za zaproszenia na imprezy i symetryści bez pojęcia o polityce. No i wiadomo, dlaczego Kaczyński nie lubi gejów (tu następuje znaczące mrugnięcie powieką).
Jak ciasto bez wody, soli i drożdży
Ale ani świat nie jest taki prosty, ani takie proste odpowiedzi i recepty mnie nie satysfakcjonują. I mam nadzieję, że i Wam zbyt łatwo nie przychodzi wyrabianie własnego zdania. Bądźmy zawsze adwokatem diabła i obiektywnym sędzią w jednej osobie. Patrzmy na większy obrazek, a nie tylko sumę luźno ze sobą powiązanych zdarzeń. Pamiętajmy, że pojedyncza informacja bez kontekstu, jest jak ciasto bez wody, soli i drożdży.
To, że jest czasami zimno w lato nie oznacza, że nie ma globalnego ocieplenia, a to, że wulkany wyrzucają pyły, nie umniejsza skażeń pochodzących z tysięcy kominów i rur wydechowych. To, że nie wszyscy umarliśmy na covid, nie oznacza, że nie jest on groźny, a to, że ciocia wujka brata z wojska źle poczuła się po szczepionce nie pozwala na twierdzenie, że Bill Gates chce zabić połowę ludzkości. To, że polski rząd, prowadząc antyunijną politykę wspiera antyzachodnią politykę Kremla nie oznacza, że to Putin tę władzę zainstalował i ją opłaca.
To wszystko jest po prostu bardziej skomplikowane i nikt, wyłącznie z racji poglądów politycznych nie ma monopolu na rację.
Bycie „demokratą” lub „konserwatystą” nie łączy się z doznaniem objawienia. Dobra diagnoza problemu wymaga analizy wielu aspektów i zderzenia ze sobą wielu racji. Proste odpowiedzi nie przynoszą rozwiązania problemów, chyba, że miarą sukcesu jest zaoranie oponenta internetowej walki.
Krzysztof Izdebski – ekspert Fundacji im. Stefana Batorego oraz Open Spending EU Coalition. Członek Rady Programowej Archiwum Osiatyńskiego. Stypendysta Marshall Memorial, Marcin Król i Recharge Advocacy Rights in Europe. Jest prawnikiem, absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego i specjalizuje się w dostępie do informacji publicznej, ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego oraz wpływie technologii na demokrację. Posiada szerokie doświadczenie w budowaniu relacji pomiędzy administracją publiczną a obywatelami. Jest autorem publikacji z zakresu przejrzystości, technologii, administracji publicznej, korupcji oraz partycypacji społecznej.
Źródło: PrAwokacje Izdebskiego w ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.