Propozycje wyborcze dla III sektora. Lewica: czas na edukację obywatelską!
Program wiedzy o społeczeństwie powinien zostać znacząco poszerzony o elementy związane z funkcjonowaniem organizacji pozarządowych i społeczeństwa obywatelskiego. Chcemy, by został również wzbogacony o element praktyczny polegający na współpracy z lokalnymi organizacjami oraz promowaniu działalności wolontaryjnej wśród uczniów.
Rozwój idei społeczeństwa obywatelskiego w latach osiemdziesiątych w Polsce stanowił impuls do odnowy obywatelskości na Zachodzie. Wraz z nim zaczęły się rozwijać zinstytucjonalizowane formy działalności obywatelskiej – organizacje pozarządowe i… partie polityczne. Ten pierwotny wzrost opierał się głównie na entuzjazmie i wolontariacie, ale także na zagranicznym finansowaniu, które trafiało do Polski po 1989 roku.
Jednocześnie jednak Polska wciąż pozostaje krajem o niskimi zaufaniu społecznym, krajem „próżni społecznej” Stefana Nowaka. Niestety, ten brak zaufania odbija się na funkcjonowaniu społeczeństwa obywatelskiego.
Angażujmy nowe grupy!
Z opublikowanego w 2018 roku raportu Stowarzyszenia Klon/Jawor dotyczącego kondycji III sektora wyłaniają się dwa główne problemy, z którymi borykają się organizacje pozarządowe. Pierwszy to spadek zaangażowania członkiń i członków stowarzyszeń oraz aktywności wolontariuszek i wolontariuszy. Drugi – niepewność sytuacji finansowej.
Rozwiązanie pierwszego problemu wymaga naszym zdaniem przede wszystkim przemodelowania edukacji szkolnej. Program wiedzy o społeczeństwie powinien zostać znacząco poszerzony o elementy związane z funkcjonowaniem organizacji pozarządowych i społeczeństwa obywatelskiego. Chcemy, by został również wzbogacony o element praktyczny polegający na współpracy z lokalnymi organizacjami oraz promowaniu działalności wolontaryjnej wśród uczniów.
Trzeba też spojrzeć na drugą stronę spektrum demograficznego. Za naszą zachodnią granicą to na emerytkach i emerytach opiera się działalność trzeciego sektora. Dzieje się tak z oczywistych względów – są to osoby o stabilnej sytuacji finansowej, dysponujące wolnym czasem. Oczywiście, inicjatywa stoi tutaj po stronie samych organizacji, ale chcemy by była ona wspierana przez instytucje samorządowe współpracujące z osobami starszymi.
Samorządy powinny podjąć się roli pośredników między organizacjami a potencjalnymi wolontariuszkami i wolontariuszami.
Stabilne finansowanie, stabilne zatrudnienie
Nie da się mówić o rozwiązaniu problemu zarządzania pracą wolontariacką, uciekając od kwestii stabilności finansowania. Realne zarządzanie cudzą pracą wymaga, cóż… po prostu pracy! Chodzi tu zarówno o wymiar czasowy, jak i podnoszenie umiejętności. To z kolei wymaga właśnie stałego finansowania, przekładającego się na stabilne zatrudnienie.
O ile duża część organizacji pozarządowych zatrudnia stale lub okazyjnie pracowników i (szczególnie) pracownice, to tylko niecałe 20% zatrudnia ich na umowę o pracę. W znacznie większym stopniu niż w pozostałych sektorach gospodarki rozpowszechnione są tutaj umowy cywilnoprawne.
Musimy sobie powiedzieć wprost: trzeci sektor to sektor pracy prekaryjnej – niepewnej i niskopłatnej. Czasami możemy wręcz mówić o wyzysku, gdy niską pensję i opóźnienia w podpisywaniu umów usprawiedliwia się doniosłością misji.
To z kolei nieuchronnie zwiększa tempo wypalenia i uciekania ludzi zaangażowanych do pracy, w której być może mniej się spełniają, ale za to dostają poczucie stabilności.
Chcielibyśmy, aby wzorem Europy Zachodniej i USA, stałe darowizny zostały podstawowym źródłem finansowania sektora. Taki system wymaga przejrzystości w działaniu i raportowaniu przez NGO do darczyńców, co zwiększa transparentność i buduje zaufanie. Wiąże też darczyńców z organizacją i jej celami, buduje poczucie współodpowiedzialności za jej działalność, uwrażliwia ludzi na działanie NGO i problemy, które rozwiązuje. Jednocześnie uwalnia on organizacje od ciągłego nerwowego sprawdzania, czy nie naraziły się dysponującej grantami władzy.
Realne wprowadzenie takich zmian wymaga jednak, znów, powrotu do systemu edukacji i wprowadzania do niego wiedzy o działalności społeczeństwa obywatelskiego, także w wymiarze finansowym.
Zreformujmy 1 procent!
Reformy wymaga też mechanizm 1%. Szczególną patologią jest korzystanie z tego systemu przez organizacje korporacyjne, które mają zapewnione stabilne finansowanie i dysponują dużymi środkami na reklamę.
Założeniem ustawy o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie, wprowadzającej mechanizm 1% było wspieranie lokalnych organizacji i do tej idei powinniśmy wrócić.
Jak pisałyśmy na początku, partie polityczne również stanowią element społeczeństwa obywatelskiego. Także w tym aspekcie zaangażowanie polskiego społeczeństwa jest znacznie niższe niż na Zachodzie. Sytuacja ta stanowi oczywiście wynik konkretnych uwarunkowań historycznych, jednak realnie przekłada się ona na codzienne funkcjonowanie polskiej demokracji. Bez nowego programu szkolnego, uwzględniającego wiedzę o działalności politycznej i związkowej, to się nie zmieni. Zmiany wymagają jednak również rewizji podejścia samych organizacji pozarządowych, które często wykluczają partie ze społeczeństwa obywatelskiego.
Joanna Wicha – pielęgniarka, socjolożka, członkini związku zawodowego, uczestniczka Białego Miasteczka w 2007 roku, matka, miłośniczka zwierząt, polityczka. Działaczka okręgu warszawskiego oraz członkini Rady Krajowej Razem. Współtworzyła program dla zdrowia i polityki społecznej partii, jest też członkinią Grupy Programowej Lewicy. Kandyduje do Sejmu w Warszawie (okręg 19) z miejsca numer 13. Sama wybrała aktywność w partii, ale regularnie uczestniczy też w działaniach organizacji pozarządowych i inicjatyw obywatelskich, zwłaszcza tych walczących o przestrzeganie praw człowieka i praw obywatelskich.
Julia Zimmermann – socjolożka, absolwentka ISNS UW ze specjalizacją polityka społeczna – specjalista ds. organizacji pozarządowych. Tłumaczyła Pilne Akcje dla AI, współpracowała między innymi z Feminoteką i Fundacją „Inna Przestrzeń”. Wiele lat pracowała w Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. Od stycznia 2016 roku członkini Razem, od stycznia 2017 roku członkini zarządu krajowego Razem. Kandyduje do Sejmu w okręgu nr 20 (Warszawa II) z miejsca 2.
Komentuj z nami świat! Czekamy na Wasze opinie i felietony (maks. 4500 znaków plus zdjęcie) przesyłane na adres: redakcja@portal.ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.