W ostatnią sobotę czerwca, na polach przy Świątyni Opatrzności w Wilanowie, odbyło się Święto Ubogich. Nie była to pierwsza tego typu impreza. Już wcześniej siostra Małgorzata Chmielewska i jej wspólnota Chleb Życia organizowała podobne wydarzenia.
W ostatnią sobotę czerwca, na polach przy Świątyni Opatrzności w Wilanowie, odbyło się Święto Ubogich. Nie była to pierwsza tego typu impreza. Już wcześniej siostra Małgorzata Chmielewska i jej wspólnota Chleb Życia organizowała podobne wydarzenia.
Tym razem jednak miało ono znacznie większą skalę, a w jego przygotowanie włączyły się Wspólnota Sant'Egidio i Kamiliańska Misja Pomocy Społecznej. – Ludzie ubodzy mają mało okazji do tego, żeby beztrosko spędzić czas przy dobrej muzyce, na koncercie, przy dobrym jedzeniu. Nie mają na to pieniędzy, nie mają możliwości dostosowania się do obowiązujących kanonów, na przykład ubioru. Oni także powinni mieć taki moment, w którym mogliby się przede wszystkim po ludzku ucieszyć, spotkać się i przeżyć coś pięknego – tłumaczy siostra Chmielewska.
Po wspólnej Mszy Świętej, odprawianej przez kardynała Kazimierza Nycza, goście Święta mogli zjeść ciepły posiłek oraz skorzystać z usług i porad m.in. Lekarzy Nadziei, którzy za darmo badają i leczą osoby bezdomne i najuboższe, czy Wspólnoty Sant'Egido rozdającej przewodniki z adresami miejskich noclegowni, a także miejsc, gdzie osoby bezdomne mogą otrzymać posiłek lub skorzystać z łazienki. W jednym z namiotów porad udzielał Rzecznik Praw Obywatelskich, który podkreślał, że wszyscy tam obecni są obywatelami Rzeczpospolitej i z tego tytułu przysługuje im prawo do godności osobistej. Na scenie, oprócz takich gwiazd jak Muniek Staszczyk i Tomek Budzyński, wystąpiły młodzieżowe zespoły, działające przy jednej ze świetlic prowadzonych przez wspólnotę Chleb Życia.
– Święto Ubogich nie przyniesie ludziom bezdomnym dachu nad głową, nie uwolni ich od ewentualnych uzależnień, nie przywróci zdrowia, ale nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby ludzie najsłabsi dotknęli naszej zwyczajnej miłości – podkreśla siostra Małgorzata.
Przeczytaj wywiad z siostrą Małgorzatą Chmielewską oraz opinię Adriany Porowskiej z Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej.
Tekst i foto: Tomek Kaczor, warszawa.ngo.pl