Ostatnie Pokolenie w samym sercu Warszawy. Rozpoczął się trzeci tydzień akcji obywatelskiego oporu
15 lipca od rana kilkanaście osób w pomarańczowych kamizelkach blokowało ruch na Alei Jana Pawła II. To działacze Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się inwestycji w transport publiczny.
W swoim proteście Ostatnie Pokolenie odwołuje się do słów Papieża: Świat współczesny popiera ochronę środowiska, ale nie rozumie, że głęboką przyczyną wszelkich zamachów na przyrodę jest nieład moralny i pogarda jaką człowiek żywi dla człowieka. Organizacja dodaje: Rząd okazuje nam pogardę dążąc do katastrofy klimatycznej i ignorując wszystkie dotychczasowe formy protestu obywatelskiego.
Organizacja już trzeci tydzień blokuje miejskie autostrady, czyli główne arterie w Warszawie. Ostatnie Pokolenie oświadczyło przed kamerami: nie zatrzymujemy się, naszym celem jest najdłuższa w Polsce seria akcji obywatelskiego oporu wobec zapaści klimatycznej. Ludzie świadomi konsekwencji prawnych, wychodzą na ulice w sezonie największych upałów.
Ostatnie Pokolenie usłyszało od rządu, że ich dwa postulaty dotyczące walki z wykluczeniem komunikacyjnym „nie mają żadnego uzasadnienia”. Jednocześnie w rządowej odpowiedzi słowo “klimat” czy “redukcja emisji” nie padło ani razu. Domagają się przesunięcia 100% środków z nowych autostrad na lokalny transport publiczny oraz wprowadzenia biletu miesięcznego na transport regionalny w całym kraju za 50 złotych. Na konferencji prasowej w środę zapowiedzieli, że podejmą się serii głośnych działań na całą Polskę. Dziś blokowali warszawską Aleję Jana Pawła II.
Skutki kryzysu klimatycznego napędzanego przez polski rząd już teraz zakłócają codzienność Polaków. W ciągu ubiegłych dekad podwoiła się liczba upalnych dni. Rok 2023 był najgorętszym w historii pomiarów, a każdy z ostatnich 12 miesięcy był najgorętszy w historii. W tym roku już 125 gmin wydało apele o oszczędzanie wody, choć najgorętsze miesiące dopiero przed nami. Co zrobimy, jeśli naprawdę zabraknie nam wody? – pyta Ostatnie Pokolenie.
Ostatnie Pokolenie blokuje miejskie autostrady również dlatego, że tworząc tę niedogodność w dużych miastach pokazują problem, który dla ludzi w mniejszych miejscowościach i na wsi jest codziennością. Problem dojazdu do szkoły, pracy czy lekarza dotyczy 6 mln Polek i Polaków.
Ostatnie Pokolenie to kampania obywatelska, której członkowie chcą zmusić rząd, żeby zaczął poważnie traktować zdrowie i bezpieczeństwo obywateli w czasach zagrożonych zapaścią klimatyczną.
Na początku marca napisali list z postulatami do Premiera. Domagają się przesunięcia 100% środków z nowych autostrad na lokalny transport publiczny oraz wprowadzenia biletu miesięcznego na transport regionalny w całym kraju za 50 złotych. Postawili Donaldowi Tuskowi ultimatum - na ich poparcie dali mu czas co wyborów samorządowych 7 kwietnia. Odpowiedź dostali dopiero po dwóch tygodniach blokad mostów w stolicy. Rząd oświadczył, że nie zamierza przesunąć środków z nowych autostrad na transport publiczny, więc Ostatnie Pokolenie przystąpiło do blokowania miejskich autostrad.
Źródło: Ostatnie Pokolenie