Osiedla zamieniają się w parkingi. Co na to piesi? [patronat ngo.pl]
Grupa sąsiedzka z Nowej Huty pod Krakowem – Aktywni Mieszkańcy osiedla Centrum D – zwróciła uwagę na pewien paradoks osiedlowy. Blokowiska zamieniają się w wielkie parkingi, bo samochodów przybywa, a ich właściciele stawiają pojazdy gdzie bądź, często na chodnikach. Tymczasem na osiedlach są domy kultury, przedszkola, szkoły, domy opieki. Co z równym dostępem do budynków użyteczności publicznej?
Aktywni Mieszkańcy osiedla Centrum D postanowili zareagować na tę sytuację. Zaczęli od kampanii społecznej „W offline potrzebujemy chodników”. Jej adresatami w pierwszej kolejności byli właściciele samochodów. Chodziło o zwrócenie im uwagi na dobrosąsiedzkie relacje i uwrażliwienie, że oprócz zmotoryzowanych, na osiedlach są także seniorzy, rodzice z wózkami, dzieci. Drugim adresatem były władze dzielnicy, którym grupa aktywistów zwróciła w ten sposób uwagę na trudną sytuację na osiedlu Centrum D w Nowej Hucie.
Kampania została zrealizowana w ramach akcji Masz Głos Fundacji Batorego, w której uczestniczą Aktywni Mieszkańcy osiedla Centrum D. Patronem medialnym projektu jest portal Ngo.pl.
Piesi na ulicę?
Wskutek notorycznie zastawionych chodników przez zaparkowane na całej długości samochody piesi chodzili ulicami. Aktywni Mieszkańcy osiedla Centrum D udokumentowali problem. W ramach kampanii zorganizowali spacery badawcze, którym towarzyszył ogląd przestrzeni wewnątrzosiedlowej i na drogach wewnętrznych. Wszystko zostało obfotografowane, a wyselekcjonowana fotorelacja ukazywała się na grupach osiedla Centrum D na Facebooku. Jedna z nich liczy 30 tys. członków (Nowohucianie), druga 21 tys. (Nowa Huta). Materiały wzbudzały dyskusję w gronie tych mieszkańców, którzy z różnych przyczyn nie mogli wziąć udziału w spacerach badawczych, ale z doświadczenia znali problem zajętych chodników.
Na początek remont chodników
Po spacerach badawczych powstał raport, którego uwagi w aż 75% przełożyły się na zmiany na osiedlu. Małgorzata Szymczyk-Karnasiewicz, liderka Aktywnych Mieszkańców osiedla Centrum D, mówiła wówczas: „To, co zostało do poprawy, to sytuacja na chodnikach, które – owszem – zostały wyremontowane, ale przez większą część roku służą za miejsca postojowe”.
Chodzi o sprawiedliwy podział
Wkrótce kwestia chodników służących za nieformalne miejsca postojowe może się poprawić. Za trzy tygodnie rusza platforma internetowa do podpisywania projektu inicjatywy uchwałodawczej dotyczącej precyzyjnego wyznaczenia strefy ruchu na osiedlach w Nowej Hucie.
Moment na taką zmianę jest bardzo sprzyjający, bo w ostatnich latach Kraków przyjął specjalny dokument określający standardy infrastruktury pieszej w mieście. Zawiera on wytyczne dotyczące dostępności m.in. budynków użyteczności publicznej, infrastruktury przystanków, obniżeń na chodnikach. Okazją do poprawy sytuacji jest też każda rewitalizacja czy odnawianie starych podwórek, bo właśnie wtedy można zadbać o sprawiedliwszy podział przestrzeni dla zmotoryzowanych i dla pieszych. Idealnym rozwiązaniem byłoby wyprowadzenie stąd samochodów na zewnątrz, ale czy użytkownicy dróg zaakceptują sytuację, że któryś z pasów ruchu trzeba będzie zająć na pas parkingowy?
Grupa Aktywni Mieszkańcy osiedla Centrum D z Nowej Huty została doceniona za kampanię „W offline potrzebujemy chodników” nagrodą Super Głos Fundacji Batorego.
Więcej w „Atlasie dobrych praktyk”
Źródło: akcja Masz Głos