Po nowym roku często stawiamy sobie nowe cele i wyzwania, a także chcemy zabrać się za porządki, na które na ogół nie ma czasu. Jednak wprowadzenie różnych procesów i standardów organizacyjnych może bardzo pomóc naszej pracy. Pamiętaj przy tym, aby uwzględnić w swoje działania z zakresu e-mail marketingu. Przyda się szczególnie teraz, na chwilę przed uruchomieniem kampanii 1,5%. Nie wiesz, od czego zacząć? Mamy kilka podpowiedzi.
1. Zdobywaj nowych odbiorców
Możemy robić wszystko co w naszej mocy, ale bez regularnego pozyskiwania nowych subskrybentów nasza baza kontaktowa ostatecznie będzie się tylko zmniejszała. Jednak każdy pozyskany nowy kontakt to dopiero początek.
Powiększaj swoją bazę
Co w praktyce oznacza większa (ale aktywna) baza kontaktowa? Może oznaczać większą ilość darczyńców, wolontariuszy czy beneficjentów organizacji pozarządowej. I tutaj zdecydowanie jest o co walczyć.
Jeśli możesz, wygospodaruj budżet na prowadzenie kampanii marketingowych (np. w mediach społecznościowych lub wyszukiwarce internetowej). To pozwoli Ci zwiększyć widoczność swoich działań i dotrzeć do osób, które mogą zainteresować się misją Twojej organizacji. Jeśli masz już środki – przemyśl wykorzystanie kampanii leadowej (pozyskującej kontakty za pomocą krótkich formularzy). Kolejnym dobrym sposobem jest umieszczenie formularza zapisów w widocznym miejscu na stronie internetowej. Warto wykorzystać pop-upy, które dodatkowo zachęcą nowych użytkowników Twojej strony do dołączenia do newsletteru.
Pod żadnym pozorem nie kupuj baz kontaktowych z zewnętrznych źródeł. Z zasady ludzie nie lubią otrzymywać nieproszonych wiadomości. Jest to też naruszeniem polityki RODO i antyspamowej. Nie wspominając już o tym, że tracimy fundusze na losowo zebrane kontakty, które w większości przypadków nie zainteresują się działaniami organizacji.
Powitaj nowe osoby
Świeżo zapisani użytkownicy to jedni z tych aktywniejszych. Pamiętają organizację i chętnie dowiedzą się więcej. Dlatego dobrze jest wykorzystać tzw. “gorący kontakt”. Stwórz serię powitalnych e-maili, która będzie wysyłana automatycznie jak tylko użytkownik dołączy do bazy (najlepiej w ciągu 24-48 godzin od zapisania). Bez problemów stworzysz takie wiadomości w narzędziach do e-mail marketingu jak GetResponse czy HubSpot.
Możesz napisać o:
- swojej misji i działaniach
- ważnych informacjach o organizacji
- treściach edukacyjnych
- pomysłach na większe zaangażowanie się w życie organizacji przez subskrybenta.
Pamiętaj, że nie ma jednej idealnej recepty na wiadomości powitalne. Powinny być one dopasowane do Twoich odbiorców. Skup się jednak na bardziej przemyślanych materiałach i treściach.
2. Lepszy wskaźnik dostarczalności to lepsze statystyki ogólnie
Wskaźnik dostarczalności odnosi się do liczby użytkowników, do których nasze wiadomości docierają. Czasami skrzynki pocztowe mogą odrzucić newsletter z kilku różnych powodów, takich jak nieistniejący adres e-mail bądź brak miejsca – albo wiadomość została oznaczona jako spam.
Zwiększony współczynnik dostarczalności zaprocentuje, w momencie gdy więcej osób będzie otwierać Twoją wiadomość. Od tej chwili już tylko kilka kroków dzieli się do większego zaangażowania po stronie użytkowników.
Segmentuj i targetuj
Nie ma dwóch takich samych użytkowników bazy. Dlatego zachęcamy do różnicowania wysyłanych treści w zależności od typu odbiorcy. Nowych użytkowników lub potencjalnych darczyńców pewnie bardziej zainteresuje poznanie organizacji i działań. Z kolei obecni patroni mogą chcieć dowiedzieć się, jak wykorzystujesz ich pieniądze i jaki wpływ miały na organizację.
Dzielenie na segmenty wymaga zastanowienia się. Zadaj sobie pytanie, jaki jest cel danej grupy? Co mają zrobić – czy zostać darczyńcą, czy wolontariuszem? A może sponsorem firmowym? Co zmotywuje ich do działania? To jest Twój punkt zaczepienia.
W zależności od wielkości listy możesz posortować kontakty ręcznie lub za pomocą narzędzia, takiego jak Microsoft Access. Narzędzia do e-mail marketingu też na ogół mają funkcję tworzenia dynamicznych list, które będą aktualizowały się na bieżąco na podstawie ustalonych kryteriów. Możesz wziąć pod uwagę lokalizację, jak się zapisali lub czym dotychczas się zainteresowali. Tych opcji jest naprawdę wiele.
Zaktywizuj nieaktywnych subskrybentów
W trakcie segmentowania i porządków na pewno zauważysz, że część kontaktów w ogóle nie zagląda do wiadomości. Pamiętaj, że jest to normalna sytuacja, nie omija to nikogo.
Wysyłka wiadomości do osób, które regularnie nie czytają Twoich newsletterów sprawia, że spada współczynnik otwarć, co z kolei szkodzi Twojej dostarczalności. Taką bazę „śpiących” użytkowników dobrze jest zaktywizować – a przynajmniej spróbować to zrobić.
Kampania re-angażująca to taki cykl wiadomości, którego celem jest właśnie próba powtórnego zaangażowania subskrybentów. Na ogół przybierają one formę pytania, czy użytkownik chciałby nadal otrzymywać wiadomości, pytanie o zmianę preferencji tematów lub specjalną ofertę.
To, jak to wygląda, będzie różnić się od potrzeb Twojej organizacji pozarządowej i obszaru, na którym się skupia.
Nasza wskazówka: postaw się w sytuacji swoich odbiorców i zastanów się, co mogłoby ich zmotywować do większego zaangażowania w działanie Twojej organizacji.
Nie czekaj na cud
Jeśli prowadzisz kampanie re-angażujące i widzisz, że niektórzy użytkownicy nadal nie otwierają wiadomości to jest duża szansa, że już tego nigdy nie zrobią. Niektórzy po prostu stracili zainteresowanie, e-maile trafiają do spamu bądź są to adresy już nieaktywne. Co zrobić w takiej sytuacji? Zmniejsz częstotliwość wysyłanych do nich newsletterów lub usuń ich z bazy.
3. Nie bój się testować
Nie spodziewaj się spektakularnych efektów od pierwszego wysłanego newsletteru. Dojście do tego, co sprawdza się w Twojej społeczności może zająć trochę czasu.
Proces odkrywania co się sprawdza możesz przyśpieszyć korzystając z testów A/B, które oferowane są w większości narzędzi do e-mail marketingu. Takie eksperymenty pozwolą na porównanie różnych rozwiązań do osiąganej jakości. Na przykład, możesz sprawdzić, jaki nastrój tematu wiadomości osiągnie lepsze statystyki. Czy coś przyjaznego, śmiesznego, a może poważnego? Testuj różne układy, elementy, przyciski CTA i inne.
W każdym newsletterze sprawdzaj tylko jedną zmienną – tak, byś wiedział/a, co faktycznie może mieć wpływ. Bądź metodyczny/a w swoich próbach. Możesz też testować ten sam element kilkakrotnie, by uzyskać większą próbę – w końcu jednorazowy wynik może być przypadkiem. Do porównań wyników możesz użyć kalkulatora testów A/B.
4. Dobre narzędzie to podstawa
Warto uzbroić się w odpowiednie oprogramowanie do e-mail marketing. Takie, które będzie się sprawdzało i odpowiadało na nasze potrzeby. Na rynku znajdziemy szereg różnych rozwiązań. Zanim wybierzesz, zastanów się jakie są Twoje oczekiwania.
W TechSoup Polska korzystamy z GetResponse, które nie jest wyłącznie narzędziem do wysyłki newsletterów. Zapewnia szereg innych funkcji z zakresu obecności w sieci i budowania relacji, jak kreacja własnej strony internetowej bądź możliwość instalacji chatu lub okienek pop-up.
Dowiedz się więcej
1. Program TechSoup Polska dla organizacji pozarządowych
2. Jakość, a nie ilość: znajdź właściwych zwolenników, aby Twoja organizacja mogła się rozwijać
Działania organizacji w latach 2022-24 dofinansowane z Funduszy Norweskich w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny.
Źródło: Techsoup Polska