Jakość filantropii zależy od dojrzałości darczyńców, ale także odbiorców ich wsparcia.
Międzynarodowy Dzień Fundacji i Darczyńców przypadający 1 października, to dobra okazja, żeby przyjrzeć się, jakimi darczyńcami są Polki i Polacy. Najświeższym źródłem danych na ten temat są wyniki międzynarodowych badań przeprowadzonych w 2020 roku na zlecenie Social Impact Alliance for Central & Eastern Europe przez agencję badawczą Kantar. Stowarzyszenie Klon/Jawor było partnerem tego badania.
Co drugi Polak wsparł organizacje społeczne w ostatnim roku
Z badania wynika, że 51% Polaków w ciągu ostatnich 12 miesięcy wsparło finansowo organizację społeczną. Oznacza to, że jesteśmy bardziej skłonni do dobroczynności niż mieszkańcy innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej: w Czechach, na Słowacji i na Węgrzech środki na rzecz organizacji przekazuje ok 40% obywateli. Jednak porównanie wyników badań z 2020 roku do tych prowadzonych dekadę temu przynosi mniej optymistyczne wnioski. Ogólny poziom filantropii w Polsce nie zmienił się znacząco przez ostatnie 10 lat. W 2010 roku 54% Polaków deklarowało, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy co najmniej raz wsparło organizację przekazując środki finansowe lub rzeczowe.
Zaangażowanie społeczne Polaków w roku 2010: wolontariat, filantropia, 1%
7% Polaków przekazuje dotacje co najmniej raz w miesiącu
Nie mniej ważne pytanie od tego, jaka część Polaków wspiera organizacje, brzmi: jak często darczyńcy przekazują wsparcie. Przez wiele lat komentując wyniki badań nad filantropią narzekaliśmy, że jest ona sporadyczna, a nie regularna. Niestety, ciągle niemal co drugi darczyńca (47%) przekazuje wsparcie nie częściej niż raz w roku. 40% darczyńców (a więc co piąty Polak) wspiera organizacje raz na kwartał. Z punktu widzenia organizacji, które bazując na dotacjach od darczyńców próbują działać w sposób stabilny i ciągły, optymalne są regularne, comiesięczne wpłaty. 14% darczyńców (7% Polaków) deklaruje, że przekazuje wsparcie z taką częstotliwością.
W innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej regularna filantropia nie jest zjawiskiem częstszym niż w Polsce. Co prawda w Czechach co piąta osoba wspierająca organizacje wpłaca środki co miesiąc, jednak niższy ogólny poziom filantropii powoduje, że odsetek regularnych darczyńców wśród wszystkich dorosłych obywateli jest na niemal takim samym poziomie co w Polsce.
Połowa darczyńców przelewa darowizny na konto organizacji
Kilkanaście lat temu zdecydowana większość Polaków przekazujących finansowe wsparcie organizacjom deklarowała, że wrzuciła pieniądze do puszki na ulicy, a na przelew bankowy decydował się co dziesiąty darczyńca. W 2020 roku sposób przekazywania dotacji zasadniczo się zmienił. Co prawda wsparcie ulicznej kwesty ciągle jest stosunkowo częstą metodą przekazania środków (deklaruje je 42% darczyńców), jednak najczęściej występująca forma filantropii to jednorazowy przelew - ponad połowa wspierających (55%) przekazała darowiznę w ten sposób. Ponadto, pojawiły się zupełnie nowe formy, takie jak portale crowdfundingowe (19% przekazywała środki w ten sposób) oraz zbiórki przez media społecznościowe (12%). Ciągle niewielu darczyńców (8%) przekazuje środku w formie stałego przelewu, jednak w ciągu kilkunastu lat udział tej formy zwiększył się dziesięciokrotnie - w 2007 roku wybierało ją mniej niż 1% osób zaangażowanych w filantropię. Sporą popularnością cieszy się przekazywanie pieniędzy za pośrednictwem charytatywnych smsów – wskazało ją 38% darczyńców. 24% zdecydowało się kupić produkty, z których część przychodu jest przekazana organizacji.
Pomaganie jest wartością samą w sobie
Co zachęca do wsparcia organizacji społecznych?
W polskim społeczeństwie dominuje przekonanie, iż filantropia to raczej odruch serca, a nie narzędzie do kształtowania świata według własnych przekonań czy wartości.
Podobnie jak kilkanaście lat temu najczęściej wskazywaną motywacją do dobroczynności jest sama chęć pomocy – mówi o niej 55% polskich filantropów. Rzadziej do wpłacenia pieniędzy na rzecz organizacji skłania zamiar wsparcia wartości, które są dla darczyńcy ważne – w Polsce taką motywację deklaruje 44%, podczas gdy na Węgrzech 70%.
O pewnej „reaktywności” polskich darczyńców świadczy fakt, że stosunkowo często na tle innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej zachętą do filantropii jest prośba o pomoc wystosowana przez organizacje. Z kolei w mniejszym stopniu polskich darczyńców przekonuje do filantropii sytuacja w kraju lub na świecie.
Powodowani sercem, a nie rozumem czy wiedzą
Fakt, że filantropia jest bardziej kwestią emocji niż wiedzy potwierdzają też dane obnażające małe rozeznanie Polek i Polaków w tematyce organizacji pozarządowych czy ulg podatkowych dla darczyńców. Zaledwie co piąty badany (21%) stwierdził, że umiałby znaleźć organizacje działające w obszarze jego zainteresowań. Co prawda 46% deklaruje, że wie, gdzie szukać informacji na temat organizacji, jednak najczęściej wskazane źródła wiedzy raczej nie gwarantują sukcesu. 70% Polaków szukałoby organizacji działających w obszarze ich zainteresowań przez wyszukiwarkę internetową, a kolejne 47% w mediach społecznościowych. Wyniki takich poszukiwań mogą być dosyć przypadkowe.
Problem polega też na tym, że często Polkom i Polakom wydaje się, że coś wiedzą. Na pytanie o to, czy słyszeli o ulgach podatkowych przysługujących osobom przekazującym darowizny 45% odpowiada twierdząco, a 40% z nich deklaruje, że z takiej ulgi skorzystało. Tą ostatnią daną można skonfrontować ze sprawozdaniami przygotowywanym przez Ministerstwo Finansów. Wynika z nich, że niespełna 1% podatników rozliczając się z Urzędem Skarbowym korzysta z możliwości odliczenia darowizny od dochodu. Osoby deklarujące w badaniu korzystanie z ulg podatkowych zapewne miały na myśli przekazywanie 1% podatku OPP, co z ulgą podatkową dla darczyńców nie ma wiele wspólnego.
Czy organizacje są gotowe na wnikliwość?
Decyzje o przekazaniu darowizny często są podyktowane emocjami, choć jednocześnie Polki i Polacy doceniają wartość, przemyślanej filantropii. Zdają sobie sprawę, ze to dzięki niej możliwa jest zmiana i osiągniecie długoterminowych celów. Dlatego zapytani o potencjalną sytuację podejmowania decyzji o wsparciu organizacji (na to pytanie odpowiadali wszyscy badani, a nie tylko darczyńcy), są gotowi wziąć pod uwagę wielu informacji na temat działań i sposobu funkcjonowania organizacji. Na poziomie deklaracji ważne są dla nich:
- misja i cel organizacji (78%)
- odbiorcy działań (76%)
- efekty działań (69%)
- źródła finansowania (68%)
- ludzie tworzący organizacje, a także jej doświadczenie (62%)
- możliwość pobrania ze strony internetowej sprawozdania organizacji (61%).
Wydaje się jednak, że w chwili obecnej niewielu darczyńców podejmuje decyzję o wsparciu organizacji biorąc pod uwagę te wszystkie dane. Jeśli jednak chcemy, aby polska filantropia był bardziej przemyślana (strategiczna) powinniśmy dążyć do sytuacji, w której większość będzie tak postępować. Jednak zanim to nastąpi, warto się zastanowić, czy organizacje są przygotowane na takich wnikliwych darczyńców? Czy w sposób przekonujący umieją pokazać efekty swoich działań? Czy w sposób przejrzysty informują o swoich przychodach i źródłach finansowania? Czy publikują raporty roczne z działalności?
Jakość filantropii zależy od dojrzałości darczyńców, ale także odbiorców ich wsparcia.
Więcej wyników badań, a także wnioski i rekomendacje sformowane na ich podstawie znajdą Państwo w pełnym raporcie „Philanthropy in CEE 2020 by Social Impact Alliance for Central & Eastern Europe”.
Badanie było prowadzone on-line. W każdym z krajów biorących udział w projekcie próba badawcza wynosiła 600 obywateli w wieku między 18. a 65. rokiem życia.
Komentuj z nami świat! Czekamy na Wasze opinie i felietony (maks. 4500 znaków plus zdjęcie) przesyłane na adres: redakcja@portal.ngo.pl
Źródło: własna
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.