Oczywiście, że są! A czy skutecznie działają? Na to pytanie trudniej odpowiedzieć jednoznacznie.
Jak wiemy Rada Działalności Pożytku Publicznego jest przede wszystkim ciałem/zespołem doradczym. Jego podstawową rolą jest konsultowanie i opiniowanie dokumentów dla organu, przy którym działa. Jest to wciąż idealne miejsce do prowadzenia dialogu między organizacjami reprezentowanymi przez lokalnych społeczników a radnymi i urzędnikami – wspominał o tym zresztą już Zbyszek Wejcman, pisząc o znaczeniu RDPP.
Daleko do stanu idealnego
Zakładając, że Rady funkcjonują sprawnie i wywiązują się ze swojego zadania, możemy sobie wyobrazić, ile dobra dla nas wszystkich z tego wynika!
Oto mamy w naszym samorządzie grono osób, które mają różne doświadczenia i punkty widzenia, dzięki czemu każdej sprawie możemy się przyjrzeć z różnych stron. Jako przedstawiciele organizacji pozarządowych wiemy, że jest ciało, które „dba o nasze interesy i dobro wspólne”, natomiast jako włodarze wiemy, że nasze decyzje i działania są dobrze skonsultowane przez osoby, które są najbliżej mieszkańców, najbliżej potrzeb lokalnych.
Mamy miejsce, w którym możemy dyskutować i wypracowywać rozwiązania polepszające działania NGO i współpracę na linii NGO – Jednostki Samorządu Terytorialnego. Mamy miejsce, w którym informujemy się nawzajem o problemach, trudnościach, wyzwaniach ale, też o sukcesach! Budujemy wspólną przestrzeń do dialogu! Pokazujemy samorządom, że organizacje to dobry partner – partner z doświadczeniem, wiedzą i przede wszystkim zaufaniem społecznym.
Ale to niestety stan idealny, do którego jeszcze nam bardzo daleko.
Nie potrafimy tupnąć nogą
Od wielu lat pracuję z Radami na różnych szczeblach – taką możliwość miałam również dzięki realizacji projektów w latach 2014-2015 dedykowanym RDPP w ramach Sieci SPLOT, sama jestem członkinią (już drugą kadencję) Rady Działalności Pożytku Publicznego Województwa Opolskiego, organizacja, którą reprezentuję, czyli Opolskie Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych było inicjatorem powołania pierwszej opolskiej wojewódzkiej RDPP, obecnie działam też w RDPP przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Tym, co od lat obserwuję i co niestety wpływa na brak sprawnej pracy w Radach, jest niestety często nie tylko mała aktywność radnych czy przedstawicieli samorządu, ale także mała wiedza w nas, przedstawicielach NGO.
Niestety zdarza się, że w Radzie zasiadają przedstawiciele organizacji, którzy nie wiedzą do końca, czym jest RDPP, jakie są jej zadania i kompetencje, nie znają zapisów ustawy o działalności pożytku publicznego.
To powoduje, że nie potrafimy „tupnąć nogą” nie walczymy o swoje, nie mamy argumentów do dyskusji i tworzenia realnego dialogu i stajemy się niestety „maszynką do głosowania”, a nie partnerem do dyskusji.
Błędne koło
Tu kłania się oczywiście też sposób naboru i wyboru członków Rad. Kolejną sprawą jest absencja i brak zainteresowania wśród radnych i przedstawicieli JST działalnością w tych ciałach. Ileż to razy okazywało się, że zasiadają tam osoby, które pierwszy raz słyszą o organizacjach? Niestety – sporo. I w sumie nie byłoby w tym niczego złego, gdyby obie strony miały chęć edukowania się, pogłębiania wiedzy i dyskusji na rzecz dobra wspólnego. Niestety, zdarza się, że tej chęci brakuje. Po nowelizacji ustawy, od kiedy powołanie Rady jest obowiązkowe na wniosek określonej liczby organizacji, takie Rady powstają, ale nie zawsze z przychylnością władz. A jak nie ma „dobrego klimatu”, to i przestrzeni do budowania dialogu nie będzie.
Jest to błędne koło, bo kiedy mamy niesprawnie funkcjonującą Radę, nie mamy się czym chwalić, nasza praca nie jest efektywna, to w kolejnej kadencji nie będzie ludzi chętnych do obecności w Radzie – bo i po co?
Nikt nie będzie czuł potrzeby kontynuowania istnienia takiej Rady.
Mam poczucie, że wciąż brak jest komunikacji między Radami. Brakuje mi tej systematyczności w nas w dbaniu o wzajemne przekazywanie sobie informacji, o przekazywanie „w dół” informacji z „krajowej” RDPP i na odwrót.
Ale czy jest aż tak źle?
Mamy też wiele dobrych przykładów. Jest wiele Rad, które poza wypełnianiem podstawowych zadań wynikających z zapisów ustawy, podejmują wiele inicjatyw na rzecz III sektora. Patronują wydarzeniem regionalnym dedykowanym właśnie NGO. Stają się przestrzenią prawdziwej dyskusji.
Ale dzieje się tak w tych samorządach, gdzie chęć powołania Rady była obustronna, gdzie często pomimo braku wiedzy były chęci dyskusji i dialogu.
Uważam, że niewątpliwym sukcesem OSÓB zaangażowanych w prace w RDPP było powołanie Konwentu Wojewódzkich RDPP. Miałam przyjemność być przy tym procesie od samego początku, aż do dnia dzisiejszego. Konwent Wojewódzkich RDPP to ciało nieformalne, którego powołanie zainicjowali sami przedstawiciele Rad wojewódzkich podczas wydarzeń realizowanych w ramach projektów Sieci SPLOT. To właśnie Sieć SPLOT czuwała nad procesem powstania, ale nic nie narzucała – to wola, chęć i determinacja ludzi spowodowała, że Konwent się zawiązał. A 27 listopada 2019 roku minęło 3 lata od jego oficjalnego powołania.
Ogromnym sukcesem jest to, że pomimo zapisów regulaminowych mówiących o tym, że mamy się spotykać minimum 2 razy w roku, spotykamy się co najmniej 5 razy, w tym 2 razy w roku któreś województwo gości nas przez 2 dni. Na spotkania Konwentu przyjeżdżają ludzie, często nawet nie mając zwrotu kosztów za dojazd, tylko po to, żeby wymienić się doświadczeniami, dyskutować o wyzwaniach, o zwykłych trudnościach, na jakie napotykamy jako NGO i JST we współpracy. Już niebawem powstanie (też społecznie) strona Konwentu i wtedy będziemy mieli okazję pochwalić się tym, co do tej pory udało się nam zrobić i jakie mamy plany na przyszłość.
Wiary i chęci!
To, czego ze swojej strony chcę życzyć wszystkim Radom każdego szczebla, to wiara i chęci do pracy. Pracy, dzięki której będziemy mogli budować przestrzeń do dyskusji, przestrzeń, w której będziemy dla siebie partnerami.
Alicja Gawinek – Prezes Opolskiego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, Wiceprzewodnicząca Rady Działalności Pożytku Publicznego Województwa Opolskiego, Członkini Prezydium Konwentu WRDPP i członkini Krajowej rady Działalności Pożytku Publicznego. Trenerka, doradczyni.
Komentuj z nami świat! Czekamy na Wasze opinie i felietony (maks. 4500 znaków plus zdjęcie) przesyłane na adres: redakcja@portal.ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.