Czy będzie nowy rodzaj fundacji? Oceniamy propozycję ustawy o fundacjach rodzinnych
Przedsiębiorcy chcą mieć rozwiązanie pozwalające im na lepsze dysponowanie majątkiem po śmierci. Ministerstwo Rozwoju, przychylne temu pomysłowi, planuje napisać ustawę o fundacjach rodzinnych. Czy to doby pomysł? Czy pojawienie się nowego rodzaju fundacji odbędzie się bez szkody dla trzeciego sektora?
Ministerstwo Rozwoju pracuje nad nową regulacją dla środowiska biznesowego. Regulacja ta stworzy możliwość powstawania podmiotów roboczo nazywanych „fundacjami rodzinnymi”, które będą właścicielami firm. Dzięki temu przedsiębiorcy będą mogli przekazać firmę swoim następcom bez konieczności podziału firmy w drodze spadkobrania. Projektowane rozwiązanie jest skierowane do przedsiębiorców – głównie tych największych - i ma wpierać wielopokoleniową sukcesję, zachować wartości kluczowe dla rodziny, sprzyjać akumulacji kapitału i zapewniać środki na pokrycie bieżących potrzeb członków rodziny.
– O tym czy to będzie interesujący instrument dla przedsiębiorców będą decydowały konkretne rozwiązania przyjęte w projekcie, a nie nazwa - tłumaczyła w wywiadzie dla NGO.pl Julia Kluczyńska z Forum Darczyńców w Polsce. A jednak z dużą konsekwencją, od kiedy tylko zaczęto mówić o tym pomyśle, posługiwano się tą samą nazwą - fundacja.
Wśród organizacji społecznych pomysł stworzenia "fundacji rodzinnych" niepokoi. NGO-sy wiedzą, że będzie to podmiot nie należący do ich świata - do trzeciego sektora, jednak powszechnie kojarzony będzie z organizacjami pozarządowymi. Fundacja to dla Polaków organizacja społeczna i to się nie zmieni.
Co sądzić o pomysłach zgłaszanych przez środowisko przedsiębiorców i ministerstwo? Czy i jakie zagrożenia niosą? A może są też jakieś pozytywne dla NGO-sów aspekty tej sytuacji. Zbieramy komentarze do rządowego pomysłu stworzenia ustawy o fundacjach rodzinnych.
Komentuj z nami świat! Czekamy na Wasze opinie i felietony (maks. 4500 znaków plus zdjęcie) przesyłane na adres: redakcja@portal.ngo.pl
Źródło: inf. własna ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.