Dwudziesta rocznica członkostwa Polski w UE zachęca do podsumowań. Jedną najlepiej znanych korzyści obecności Polski w UE jest możliwość swobodnego przemieszczania się po terytorium krajów członkowskich w celach wszelakich – turystycznych, zawodowych, edukacyjnych. Otwarcie granic oznacza także ułatwienie możliwości odbycia wolontariatu w innym kraju europejskim. Jak to wygląda w praktyce i czy Polki i Polacy z takiej możliwości korzystają?
Obecność w UE to otwarte granice i tym samym łatwiejsza możliwość aktywności społecznej w innych krajach UE, to także pełny dostęp do unijnych programów wolontariatu. Obecnie największym unijnym programem umożliwiającym wolontariat międzynarodowy jest Europejski Korpus Solidarności (EKS, wolontariat europejski) – wcześniej wolontariat europejski działał pod parasolem takich programów jak Youth in Action czy Erasmus+. Ten artykuł będzie o programie EKS i udziale polskich organizacji, Polek i Polaków.
Wolontariat europejski to możliwość pisania swojej europejskiej historii, to nauka wartości europejskich w praktyce. To podwójna moc pozaformalnej edukacji europejskiej, obywatelskiej, międzykulturowej – moc jest podwójna, bo przez proces przechodzą same wolontariuszki i wolontariusze oraz społeczności, w których działają. Działania lokalne mogą otrzymać międzynarodowy, wielokulturowy wymiar. Organizacje nawiązują międzynarodowe partnerstwa, mogą poszerzyć swoją ofertę działania, dostają świeżą porcję pomysłów, energii, nową perspektywę oraz środki, które umożliwiają długoterminowe planowanie wsparcia działań przez wolontariuszy.
A jak to działa w praktyce?
Program EKS kierowany jest do młodzieży (18-30 lat), wpisuje się w Strategię UE na rzecz młodzieży a jego celem jest włączenie młodych w działania solidarnościowe, rozwiązywanie problemów społecznych i humanitarnych, przy jednoczesnym rozwijaniu ich kompetencji. Możliwe obszary działania w ramach EKS są bardzo szerokie, muszą „tylko” wpisywać się cele programu – od działań na rzecz środowiska, pomoc humanitarną, przez animacje kulturalne, pracę młodzieżową, wsparcie placówek edukacyjnych czy socjalnych etc.
EKS umożliwia młodym ludziom odbycie wolontariatu w krajach UE i krajach partnerskich trwającego 2 tygodnie–12 miesięcy (w wymiarze 30–38 godzin tygodniowo), pokrywając jego koszty, w tym podróży i transportu lokalnego, zakwaterowania, wyżywienia, ubezpieczenia etc. Wolontariusze otrzymują też „kieszonkowe”. W ostatnich latach uruchomiony został także wolontariat krajowy w ramach tego programu.
Aby organizacja mogła koordynować projekty wolontariatu i/lub gościć u siebie wolontariuszy, musi uzyskać certyfikat „Znak Jakości”, co ma gwarantować wysoką jakość działań oferowanych wolontariuszom i tym samym społecznościom lokalnym. Certyfikat ten przyznawany jest na podstawie wniosku z opisem planu działań i wsparcia wolontariuszy i weryfikacji wniosku przez akredytatora.
Z powyższego opisu chcę wyciągnąć trzy kluczowe informacje.
🔖 Po pierwsze wyjazd na wolontariat jest dostępny wyłącznie dla ludzi młodych – UE nie ma programu wolontariatu dla innych grup wiekowych.
🔖 Po drugie, UE pokrywa wszystkie koszty wolontariatu – to sprawia, że program jest wyjątkowy na skalę światową. Młodzi mają łatwy dostęp do programu a organizacje zapewnioną relatywną stabilność finansowania działań wolontariuszy i wolontariuszek.
🔖 Po trzecie, dla organizacji, które chciałyby się włączyć do programu, jest dość wysoki próg wejścia (szczegółowy wniosek i proces trwający kilka miesięcy).
Dodam, że sama obecność w programie już jest łatwiejsza i daje możliwość długoterminowego planowania. Wolontariat ten jest jednak sformalizowany i wymaga od organizacji koordynujących działania dość dużego nakładu pracy przy zarządzaniu projektem (od organizacji, w których wolontariusze działają, a które nie koordynują projektu, trochę mniej).
Z takim obrazem programu spójrzmy na liczby
W latach 2014-2023 wolontariat w Polsce odbyło łącznie 8265 osób (w tym 575 Polek i Polaków), czyli średnio około 826 rocznie, a na wolontariat zagraniczny wyjechało 3325 Polek i Polaków, czyli średnio około 330 osób rocznie. W Polsce jest ok. 340 organizacji, które mogą gościć wolontariuszy oraz 69 organizacji, które mogą zarządzać projektami wolontariatu.
Do tych liczb dorzucę jeszcze informację o budżecie – w ostatnich latach roczny budżet programu EKS dla polskich organizacji waha się między 5,5–7,2 mln euro, a dofinansowanych projektów jest rocznie ok. 50–70 (dla porównania, roczny budżet edukacyjnego programu Erasmus+ w ostatnich latach w Polsce to ok. 150–200 mln euro, a dofinansowanych jest 1700–2400 projektów rocznie).
Przedstawione liczby nie wyglądają imponująco dla kraju liczącego prawie 37 mln mieszkańców, w którym działa ponad 70 tys. aktywnych organizacji społecznych (a wolontariusze mogą wspierać nie tylko takie organizacje).
Ewaluacja jakościowa wypada zdecydowanie lepiej niż ilościowa. Za tymi skromnymi liczbami kryją się ogromne indywidualne historie i historie społeczności lokalnych, które już robią wrażenie. Nie są one wszystkie zebrane ani podsumowane w jednym miejscu (wybrane przykłady znajdziecie w linkach poniżej) – to dobry pomysł na materiał wykraczający poza format niniejszego artykułu.
🔉Posłuchaj podkastu: „Rzuć wszystko i jedź na wolontariat”
Program EKS jest niedużym programem, a wolontariat europejski nie jest w Polsce trendem. Ale jest świetnym narzędziem z ogromnym potencjałem, które moim zdaniem należy rozwijać – wspierać organizacje w dołączaniu do niego, promować wśród młodych ludzi i zwiększać jego budżet.
Polecam:
- Strona wolontariatu europejskiego Fundacji Schumana – www.schumanvolunteers.pl
- „Aktywność społeczna i obywatelska uczestników projektów wolontariatu zagranicznego”, Mateusz Jeżowski, Michał Tragarz, FRSE, Warszawa 2022
- „Wolontariat silnie zakorzeniony”, FRSE, Warszawa 2020
- https://eks.org.pl/
Źródło danych: Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji, w tym kontakt indywidualny, https://erasmusplus.org.pl/, https://eks.org.pl/, https://issuu.com/frse/ , europejski portal młodzieżowy https://youth.europa.eu/solidarity/projects/.
Ten artykuł ukazał się w cyklu „UE – Polska – organizacje”.
Źródło: informacja własna ngo.pl