Jak działają organizacje pozarządowe? Czym się zajmują? W jaki sposób można się zaangażować w ich działania? Na te i inne pytania odpowiedź poznali uczniowie i nauczyciele dziesięciu warszawskich szkół, które wzięły udział w pierwszej edycji projektu Pozarządownik szkolny.
Promocja działań organizacji pozarządowych jest bardzo ważna. Na tyle, że zapisy z tym związane znalazły się w Programie Rozwoju Współpracy do 2020 roku, a także w Rocznym Programie Współpracy na 2019 rok. Ich realizacją był m.in. konkurs na projekt przybliżający zagadnienia III sektora w warszawskich szkołach. Konkurs, przygotowany wspólnie z Branżową Komisją Dialogu Społecznego ds. Edukacji, ogłoszony został przez Biuro Edukacji m.st. Warszawy. Oferty mogły składać co najmniej dwie organizacje, które miały wspólnie realizować uzupełniające się działania. Konkurs wygrała Fundacja Pole Dialogu wraz z Centrum Edukacji Obywatelskiej. Tak powstał projekt Pozarządownik szkolny.
O tym, jak pracowano nad przygotowaniem konkursu czytaj tutaj: Nauka o NGO nie musi być nudna!
Wbrew stereotypom
– Zależało nam przede wszystkim na tym, by uczniowie, ale też nauczyciele, dowiedzieli się, czym jest warszawski III sektor. Jak również, że – wbrew stereotypom – nie ogranicza się on wyłącznie do działalności charytatywnej – mówi Magdalena Golan z Fundacji Pole Dialogu.
– Chcemy, by młodzież miała świadomość, że stowarzyszenia lokalne, sąsiedzkie, które robią różne rzeczy obok nas, w domu kultury lub nawet na podwórku, to też są NGO, które działają na rzecz mieszkańców Warszawy – dodaje Kamila Tylkowska-Majcher z Biura Edukacji m.st. Warszawy
W pierwszej edycji projektu udział wzięło dziesięć szkół: siedem liceów, dwa technika i jedna szkoła branżowa. Liczbę wszystkich uczniów, którzy wzięli w nim udział trudno jeszcze oszacować, ponieważ Pozarządownik szkolny dopiero się kończy, zbierane są dane, wkrótce robiona będzie większa ewaluacja. W każdej placówce jednak w działaniach udział brała jedna klasa, standardowo licząca 25-30 osób.
Dopasowanie partnerów
Ważnym elementem projektu było sieciowanie szkół z organizacjami pozarządowymi. Najpierw, tuż po podpisaniu z daną placówką porozumienia, przedstawiciele Fundacji Pole Dialogu i Centrum Edukacji Obywatelskiej robili analizę potrzeb. Sprawdzali, jaki profil ma dana klasa i cała szkoła, czy działają w niej koła zainteresowań, czy funkcjonuje wolontariat i samorząd uczniowski. Czasem pomagali w tym też nauczyciele, którzy robili ankietę wśród swoich podopiecznych, by dowiedzieć się, z jakiego typu NGO najbardziej chcieliby współpracować. Wszystko po to, by jak najlepiej dopasować do siebie obie strony. Problemu z tym nie było w Technikum Fototechnicznym.
– Nasza szkoła aktywnie bierze udział w wielu projektach społecznych. Zanim zaczęłam tu pracę, sama byłam aktywną wolontariuszką, dlatego też pomyślałam, że Pozarządownik szkolny może być fajną propozycją dla młodych ludzi. Z jednej strony zdobywają oni w naszej szkole wykształcenie zawodowe, fotograficzne, a z drugiej – na rynku pracy bardzo ważne są też kompetencje miękkie. Uczniowie wynieśli bardzo dużo z zajęć zorganizowanych dzięki projektowi. Widzę, że są bardziej otwarci – cieszy się Anna Zalewska z Technikum Fototechnicznego. – Było też sporo emocji, bo współpracowaliśmy z Fundacją Zaczyn działającą na rzecz seniorów, więc mieli możliwość zastanowienia się nad tym, jak sami podchodzą do starości i jak będzie wyglądać ich życie za wiele lat. Kolejnym plusem było zwrócenie uwagi, że organizacja pozarządowa może być miejscem realizacji zawodowej.
Różnorodność NGO ich siłą
Koordynatorki Pozarządownika szkolnego, Magdalena Golan i Urszula Borkowska, spotykały się z nauczycielami opiekującymi się projektem w danej szkole i podczas szkolenia zapoznawały ich ze scenariuszem lekcji oraz prezentowały stworzoną przez Pogotowie Facylitacyjne grę karcianą „Gra w zmianę” (jej twórczynie – Agata Urbanik i Marianna Wybieralska też brały udział w tych spotkaniach).
Gra była jednym z ważniejszych elementów całego projektu. Jej głównym celem jest pokazanie różnorodności działań warszawskich NGO w przystępnej, interaktywnej formie. Jak mówi Magdalena Golan, spełniła ona swoje zadanie, ponieważ uczniowie byli z niej bardzo zadowoleni. Po rozgrywce, odbywała się lekcja uzupełniająca, w trakcie której młodzi ludzie mogli dowiedzieć się, że są różne typy NGO, jak są finansowane, jakie przepisy ich dotyczą. W każdej szkole był mentor, który wspierał wszystkie strony w działaniach i zapewniał odpowiedni przepływ informacji.
Każda szkoła współpracowała z jedną organizacją pozarządową. Jej przedstawiciel, nazywany liderem, odpowiadał za trzy działania. Po pierwsze, spotykał się z nauczycielem koordynującym projekt w szkole oraz wszystkimi innymi chętnymi pedagogami.Po drugie, podczas lekcji opowiadał uczniom o swojej NGO: jej działaniach, historii powstania, idei, własnych początkach w tejże organizacji i możliwościach współpracy z nią. I po trzecie, odpowiadał za tzw. mini działanie, czyli coś wychodzącego poza podstawowy program projektu (odbyło się w pięciu szkołach).
Mini działanie wstępem do dalszej współpracy
W mini działaniu uczestniczyli zwykle uczniowie z całej szkoły, nie tylko z klasy bezpośrednio zaangażowanej w Pozarządownik szkolny. Pomysły na mini działania były bardzo różne.
W Liceum Ogólnokształcącym im. Juliusza Słowackiego, we współpracy z Greenpeace Polska, powstał na przykład baner związany z Młodzieżowym Strajkiem Klimatycznym.
Z kolei w Technikum Fototechnicznym, w którym działała Fundacja Zaczyn, zajmująca się osobami starszymi, zorganizowano warsztat połączony z prezentacją kombinezonu geriatrycznego, który zakładali uczniowie, by poczuć się, jak osoby w wieku 70-80 lat. Później spotkali się z najstarszą didżejką w Polsce, czyli DJ Wiką.
W Liceum im. Mikołaja Reya Fundacja Civis Polonus zorganizowała spotkanie z reprezentantami Rady m.st. Warszawy i Młodzieżowej Rady Miasta.
Jak podkreśla Magdalena Golan, wszystkim zależało na tym, by po pierwszym kontakcie i mini działaniu współpraca między szkołą a organizacją pozarządową trwała dalej.
– Nie będziemy tego oczywiście kontrolować, ale w razie potrzeby zawsze chętnie pomożemy. W każdej szkole powstaje plan działań, który rozpisywany jest na jeden lub dwa semestry nowego roku szkolnego. Mają się w nim znaleźć pomysły na współpracę NGO z placówką: takie, które obie strony będą w stanie spełnić, by nie były to tylko puste zapisy na papierze. Propozycje mogą być różne: promocja danej organizacji w szkole, lekcja, podczas której jej przedstawiciel opowie czym się zajmują. Mamy też nadzieję, że niektóre NGO zawiążą ściślejszą współpracę ze szkołami i stworzą cykl spotkań, warsztatów – opowiada Magdalena Golan.
Kamila Tylkowska-Majcher z Biura Edukacji zapowiada, że możliwa jest druga edycja projektu, dzięki któremu kolejni uczniowie i nauczyciele lepiej poznają warszawski III sektor.
Źródło: inf. własna warszawa.ngo.pl
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23