Paweł Rawicki, który do tej pory pełnił funkcję wiceprezesa Stowarzyszenia Otwarte Klatki, objął stanowisko prezesa organizacji. Dotychczasowa prezeska Dobrosława Gogłoza objęła stanowisko CEO w Anima International, jednej z najskuteczniejszych organizacji walczących o lepszy los zwierząt hodowlanych, w której skład wchodzą Otwarte Klatki.
Stowarzyszenie Otwarte Klatki to organizacja prozwierzęca, która powstała w 2012 roku w Polsce. W przeciągu kilku lat otworzyła swoje oddziały również w innych krajach europejskich – na Litwie, Ukrainie, w Estonii, Wielkiej Brytanii, Rosji oraz Białorusi. Od 2018 roku Otwarte Klatki są częścią Anima International, organizacji międzynarodowej, która w 2019 roku została uznana przez Animal Charity Evaluators za jedną z czterech najskuteczniejszych organizacji prozwierzęcych na świecie.
Od początku istnienia organizacji stanowisko prezeski obejmowała Dobrosława Gogłoza, współzałożycielka Otwartych Klatek. Podczas wieloletniej pracy na rzecz Stowarzyszenia Gogłoza nawiązała współpracę z organizacjami z całej Europy, łącząc aktywistów ruchu prozwierzęcego w większy twór, jakim jest Anima International. Zajmując pozycję CEO tej organizacji, Gogłoza przekazała stanowisko prezesa polskiego oddziału Otwartych Klatek Pawłowi Rawickiemu.
– Paweł jest współzałożycielem Otwartych Klatek, tak jak ja – mówi Dobrosława Gogłoza. – Jestem przekonana, że będzie świetnie pełnił stanowisko prezesa i że będziemy dalej oboje dbać o sprawne działanie organizacji i skuteczność prowadzonych przez nas kampanii – dodaje.
Paweł Rawicki do tej pory był wiceprezesem, członkiem zarządu oraz koordynował kampanię “Cena Futra”, która dąży do zakazu hodowli zwierząt na futro w Polsce. Przez wszystkie lata istnienia organizacji działał aktywnie w imię polepszenia losu zwierząt futerkowych.
– Objęcie stanowiska prezesa Stowarzyszenia Otwarte Klatki to dla mnie niezwykły zaszczyt – mówi Paweł Rawicki – Kiedy dziewięć lat temu po raz pierwszy padł pomysł założenia takiej organizacji, nie przypuszczałem jak daleko zajdziemy i jak dużo uda się zrobić. Będziemy dalej pracować, aby nasze działania przynosiły jak najlepsze efekty dla zwierząt – dodaje.
W ostatnich miesiącach Rawicki często pojawiał się w mediach w kontekście największej w historii portalu siepomaga.pl zbiórki pięniężnej, która prowadzona była na rzecz jego synka Alexa. Alex choruje na rdzeniowy zanik mięśni typu I – rodzice Alexa zbierali fundusze na terapię genową Zolgensma, która obecnie dostępna jest w Stanach Zjednoczonych i kosztuje ponad 9 milionów złotych. Zbiórka zakończyła się sukcesem i Alex otrzymał już lek.
Źródło: Stowarzyszenie Otwarte Klatki