Osoby doświadczające ubóstwa to ludzie z problemem do rozwiązania
Osoby, doświadczające ubóstwa muszą mówić same o sobie, ponieważ sposób, w jaki przedstawiają je media jest dla nich często krzywdzący. Wspólnota Robocza Związków Organizacji Socjalnych (WRZOS) uczy dziennikarzy, jak pisać o biedzie i wykluczeniu, ale także organizuje samorzecznictwo osób w kryzysie ubóstwa.
WRZOS od 15 lat prowadzi sekretariat Polskiego Komitetu Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu (EAPN Polska). We wspólnym raporcie na temat ubóstwa „Poverty Watch 2022” organizacje, działające na rzecz przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu i należące do obu sieci, podkreślają, jak złożone są doświadczenia poszczególnych osób. Duże oddziaływanie na ich sytuację ma między innymi to, jak są postrzegane przez społeczeństwo.
– Bezpośredni wpływ ma stygmatyzowanie osób doświadczających ubóstwa w mediach. Język, jakim się opisuje ich sytuację w audycjach radiowych, programach telewizyjnych, w prasie i reklamach niesie ze sobą przekaz, że są gorszymi ludźmi
– mówi Kamila Płowiec, dyrektorka WRZOS-u.
Nie ranić, nie obrażać
WRZOS od trzech lat organizuje konkurs dla dziennikarzy, piszących o ubóstwie i wykluczeniu społecznym. W składzie jury zasiadają między innymi osoby doświadczające ubóstwa.
– Podczas czytania prac konkursowych spotkaliśmy się z licznymi, rzucającymi się w oczy błędami. Dotyczyły one tego, w jaki sposób byli przedstawiani bohaterowie tekstów, jakiego słownictwa używa się, opisując ich historie.
W mediach najczęściej doświadczenie ubóstwa przedstawione jest w kontekście, że „coś się strasznego wydarzyło”, na przykład „pomoc społeczna nie zareagowała na czas”. Nie mówi się o przyczynach i o tym, że to są ludzie tacy sami, jak my, z problemami, które są przejściowe i które można jakoś rozwiązać.
– Częsty przekaz tych informacji jest taki, że „my jesteśmy trochę lepsi”, a tamci są gorsi. To są błędy, na których sami się czasem łapiemy. Pomyśleliśmy więc, że przydałby się materiał, który przypominałby dziennikarzom, jak prezentować osoby w kryzysach, żeby ich nie ranić i nie obrażać. Tak powstał „Przewodnik odpowiedzialnego przedstawiania ubóstwa w mediach” – opowiada Kamila Płowiec, która ma nadzieję, że materiał będzie stanowić wstęp do szerszej dyskusji o problemie.
→ Przewodnik odpowiedzialnego przedstawiania ubóstwa w mediach
W konkursie dla dziennikarzy WRZOS nagradza te prace, które m.in. mówią o roli państwa i różnych instytucji w rozwiązywaniu kryzysów ubóstwa i wykluczenia.
– Osoby, które doświadczyły kryzysu ubóstwa żyją w poczuciu wstydu, często nawet wstydzą się prosić o pomoc. Czują się gorsze. Zwrócenie się po pomoc do ośrodka pomocy społecznej często jest dla nich wyzwaniem. Czują, że nawet tam postrzegani są jako „ludzie gorszego sortu”. Zarzuca im się, że „wyciągają” pieniądze z pomocy społecznej, że są leniwi. To poczucie bycia gorszymi powstrzymuje ich też przed podejmowaniem inicjatyw w szukaniu pracy, jak również w szukaniu kontaktu z działaczami pomocowych organizacji pozarządowych. Mają poczucie, że nie zasługują na taką pomoc – mówi dyrektorka WRZOS-u.
→ Laureaci konkursu „Twarze Ubóstwa” im. Bartosza Mioduszewskiego w roku 2022
Eksperci przez doświadczenie
Jednym ze sposobów, ale lepiej zrozumieć problemy i potrzeby osób doświadczających różnych kryzysów, żyjących z niepełnosprawnościami lub mierzących się z chorobami, jest oddanie głosu im samym. Promowaniem samorzecznictwa osób w kryzysie ubóstwa i bezdomności zajmuje się m.in. Europejska Sieć Przeciwdziałania Ubóstwu (EAPN). EAPN, z którym WRZOS ściśle współpracuje, jest siecią nieformalną, skupiającą 32 organizacje w Polsce. W Europe EAPN działa we wszystkich krajach unijnych i tych nie należących do Unii, takich jak Norwegia, Wielka Brytania, Islandia, Serbia i Macedonia.
– EAPN od dwudziestu lat organizuje w Brukseli doroczne spotkania, podczas których osoby, doświadczające kryzysów ubóstwa i wykluczenia mają możliwość spotkać się z ludźmi borykającymi się z takimi samymi problemami w innych krajach. Prócz tego mogą porozmawiać również z przedstawicielami Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i z innymi decydentami w Europie, podzielić się tym, co jest dla nich ważne w danym roku – mówi Kamila Płowiec.
Przygotowania polskiej grupy, która bierze udział w tym spotkaniu trwają prawie rok.
– Pracujemy nad tym, żeby osoby, wchodzące w jej skład, jeszcze w Polsce rozmawiały o tych najważniejszych dla siebie kwestiach. Chodzi o to, żeby potem przedstawiły swoje spójne stanowisko na spotkaniach europejskich. Prowadząc sekretariat EAPN Polska, zauważyliśmy, że istnieje silna potrzeba aktywizowania tych ludzi po powrocie z Brukseli. Chcielibyśmy, żeby nie czuli się zostawieni sami sobie i zachowali ciągłość w zajmowaniu się ważnymi dla siebie sprawami. Chodzi też o to, żeby włączali się tu, na miejscu, w działania EAPN.
Prace toczą się m.in. w ramach projektu realizowanego przez WRZOS od grudnia 2022 r. „Porozmawiajmy o ubóstwie i wykluczeniu społecznym”. Celem projektu jest zwiększenie kompetencji osób doświadczających ubóstwa i wykluczenia społecznego oraz organizacji skupionych we WRZOS i w Polskim Komitecie EAPN w zakresie prowadzenia dialogu i dyskusji na temat problematyki ubóstwa i wykluczenia społecznego oraz dostępu do usług społecznych. Skompletowano grupę ludzi, którzy od lat byli nieformalnie zaangażowani w działania EAPN Polska i na rzecz swojej społeczności.
To są osoby, które mają potrzebę bycia aktywnymi, uczestniczenia w różnego rodzaju debatach i naradach, nie tylko raz w roku. Pięć osób, nazywanych „ekspertami uczestniczącymi” lub „ekspertami przez doświadczenie”, to ludzie m.in. w kryzysie bezdomności albo z niepełnosprawnościami. Najlepiej więc znają realia osób z podobnymi problemami. To ważne, bo mówimy o nich, a mówienie o nich bez nich, nie ma sensu –
– podkreśla Kamila Płowiec.
Z raportu EAPN „Poverty Watch 2022” wynika, że pomimo różnego rodzaju zasiłków socjalnych, sytuacja osób doświadczających ubóstwa w Polsce się nie poprawia. Składa się na to między innymi brak waloryzacji programów pomocowych oraz brak usług, które wspierałyby pomoc finansową.
„Prognozy na lata 2022 i 2023 są negatywne. Zasięg ubóstwa wzrośnie o co najmniej 2 punkty procentowe i sytuacja może przypominać 2015 rok. Stanie się tak nie tylko ze względu na kryzys kosztów życia oraz przewidywany wzrost bezrobocia. Dodatkowo masowy napływ uchodźczyń z dziećmi z Ukrainy wpłynie zwiększająco na zasięg ubóstwa, bezdomności i korzystania z pomocy społecznej”. (Poverty Watch 2022; dr hab. Ryszard Szarfenberg, EAPN).
Źródło: informacja własna ngo.pl