Lekarze bez Granic ostrzegają przed humanitarnymi konsekwencjami zawieszania prawa do azylu
Lekarze bez Granic są głęboko zaniepokojeni zamierzeniami polskiego rządu nakreślonymi w Strategii migracyjnej na lata 2024-2030*. W szczególności planami wprowadzenia możliwości zawieszania prawa do azylu. Takie zawieszenie będzie miało przewidywalne dramatyczne konsekwencje dla osób poszukujących bezpieczeństwa w Europie. Lekarze bez Granic wzywają polskie władze do stanowczej zmiany kierunku działań i podjęcia wszelkich niezbędnych środków w celu zapewnienia ochrony i praw uchodźców i migrantów.
W ostatnich dniach polski rząd przyjął strategię polityki migracyjnej kraju, zakładającą możliwość tymczasowego zawieszenia prawa do ubiegania się o azyl w Polsce w celu „odzyskania kontroli” nad granicami i „zapewnienia bezpieczeństwa”. Chociaż szczegóły rządowego planu nie zostały jeszcze ujawnione, organizacja przestrzega przed tak restrykcyjnymi środkami wobec osób poszukujących bezpieczeństwa. Odmawiając im legalnych ścieżek ochrony, doprowadzą jedynie do bardziej szkodliwych praktyk granicznych na granicy polsko-białoruskiej i jeszcze bardziej narażą i tak już bezbronne osoby na utratę zdrowia i życia.
Od listopada 2022 roku zespoły Lekarzy bez Granic leczyły ponad 400 osób, z których wiele utknęło tygodniami w lasach i było narażonych na brutalne praktyki na granicy. Biorąc pod uwagę ekstremalne warunki, jakich doświadczają ludzie w strefie przygranicznej, pacjenci Lekarzy bez Granic cierpią na szeroki zakres poważnych schorzeń, od wyczerpania, hipotermii, odwodnienia, stopy okopowej po kwestie zdrowia psychicznego. W 2024 roku zespoły Lekarzy bez Granic były również świadkami gwałtownego wzrostu liczby osób noszących blizny po napaściach fizycznych, w tym siniaki i ugryzienia psów. W lipcu 2024 roku zespoły Lekarzy bez Granic po raz pierwszy leczyły obrażenia związane z użyciem wystrzeliwanych gumowych pocisków. Ponadto połowa osób, z którymi Lekarze bez Granic spotkali się w 2024 roku, zgłosiła, że została pushbackowana, a niektóre z nich kilkakrotnie.
Ta ostatnia zapowiedź stanowi dalszą eskalację i tak już niezwykle wrogiego środowiska dla osób przemieszczających się i osób niosących im pomoc humanitarną. W czerwcu 2024 roku polskie władze wprowadziły zakaz wstępu do strefy przygranicznej, co uniemożliwiło organizacjom społecznym i humanitarnym dostęp do osób potrzebujących na tych obszarach. Pomimo oficjalnych wniosków o nieograniczony i niezależny dostęp do całego regionu przygranicznego, Lekarze bez Granic uzyskali dostęp tylko do ograniczonej części strefy buforowej z wykluczeniem 60-kilometrowej granicy kraju z Białorusią i kluczowych lokalizacji, w których większość migrantów przekracza granicę od 2021 roku.
Zakaz ten nie tylko uniemożliwia dostarczanie niezbędnej pomocy, ale także sprawia, że znaczna część przemocy zgłaszanej przez osoby, które leczymy, odbywa się poza zasięgiem wzroku.
Zawieszenie prawa do azylu będzie miało daleko idące konsekwencje dla możliwości osób poszukujących bezpieczeństwa w Polsce do uzyskania dostępu do opieki medycznej i ochrony. Co niepokojące, takie nadzwyczajne środki stają się nową, nikczemną normą w Unii Europejskiej (UE), gdzie rządy i instytucje coraz częściej wykorzystują pojęcie „kryzysu” jako powód do odstąpienia od minimalnych standardów i praw człowieka.
W ostatnich latach zespoły Lekarzy bez Granic były świadkami wielu przykładów szkodliwych konsekwencji polityki, która przedkłada kontrole graniczne nad ludzkie życie w ramach naszych projektów w Grecji, Libii, środkowej części Morza Śródziemnego i Belgii.** Państwa członkowskie UE już zbyt długo prowadzą wojnę z jednymi z najbardziej bezbronnych ludzi na świecie pod pozorem „instrumentalizacji” przez kraje trzecie.
Lekarze bez Granic wzywają polskie władze do wycofania się z zapowiedzi umożliwienia zawieszania prawa do ubiegania się o azyl i zakończenia tej rażącej dehumanizacji uchodźców i migrantów oraz rosnącej militaryzacji reakcji na nich.
Uriel Mazzoli, szef działań humanitarnych Lekarzy bez Granic w Polsce skomentował działania polskiego rządu:
Gotowość polskiego rządu do dalszego ograniczania i zawieszania prawa do ubiegania się o azyl jest niezwykle niepokojąca i może prowadzić do większej liczby pushbacków i przemocy wobec osób przekraczających granicę.
Nowy polski rząd miał okazję zreformować krajowy system azylowy i recepcyjny, ale zamiast tego tylko pogłębił istniejącą i niebezpieczną retorykę polityczną, zakorzenioną w narracji o „kryzysie”, jeszcze bardziej normalizując zmilitaryzowaną reakcję, brutalne praktyki i odmowę człowieczeństwa ludziom szukającym bezpieczeństwa w Unii Europejskiej.
Ograniczenia dotyczące pomocy humanitarnej i medycznej na granicy polsko-białoruskiej są już niepokojące, z całymi strefami, do których pracownicy organizacji humanitarnych nie mają dostępu, oraz ustawodawstwem, które może sprzyjać stosowaniu przemocy przez władze państwowe.
Opóźnianie pomocy i opieki medycznej dla osób na granicy może mieć konsekwencje zagrażające życiu, ponieważ wielu pacjentów, których widzimy, doświadcza problemów zdrowotnych, które mogą szybko się pogorszyć.
Działania humanitarne Lekarzy bez Granic w Polsce:
Po krótkiej interwencji na pograniczu polsko-białoruskim w 2021 roku, zespoły Lekarzy bez Granic powróciły na Podlasie, w pobliżu granicy z Białorusią, w listopadzie 2022 roku. Od tego czasu zespół medyczny Lekarzy bez Granic zapewnia potrzebującym podstawową opiekę medyczną za pośrednictwem mobilnych zespołów w odległych lokalizacjach. W wymagając tego przypadkach zespół kieruje pacjentów do szpitali. Lekarze bez Granic w tym zakresie ściśle współpracują z grupami i organizacjami społecznymi.
Ponadto od 2022 r. Lekarze bez Granic wspierają polskie Ministerstwo Zdrowia w pilotażowym programie ambulatoryjnego leczenia gruźlicy lekoopornej.
Źródło: Lekarze bez Granic