Łącząc siły, zmieniamy sytuację osób z niepełnosprawnościami na Podlasiu
Działając w interesie defaworyzowanej grupy, łatwiej się przebić jako koalicja. Pięćdziesiąt organizacji ma większą sprawczość niż jedna – z tego założenia wyszło Stowarzyszenie Pomocy Szansa, wspierające osoby z niepełnosprawnościami. Zainicjowało ono na Podlasiu proces sieciowania organizacji i instytucji, które działają w tym obszarze.
W regionie tym sytuacja była szczególna. Podlasie stanowiło jedyne województwo w Polsce, które nie dołączyło do Ogólnopolskiego Forum Warsztatów Terapii Zajęciowej (WTZ). Stowarzyszenie Pomocy Szansa zdawało sobie sprawę, ile traci z tego powodu, ponieważ samo prowadzi kilka WTZ-ów w różnych częściach kraju. Wiedziało, że w innych województwach społecznicy kooperują z organizacjami o podobnym profilu, pomagając sobie w rozwiązywaniu bieżących problemów, występując razem w ważnych dla osób z niepełnosprawnościami sprawach, skutecznie interweniując u władz jako skonsolidowana grupa.
PowerON
Widząc, jakie korzyści płyną z tego rodzaju współpracy, aktywiści ze Stowarzyszenia Pomocy Szansa postanowili zintegrować podlaskie środowisko społeczników działających na rzecz osób z niepełnosprawnościami. Znają tutejsze realia, ponieważ Stowarzyszenie prowadzi na Podlasiu dwa warsztaty terapii zajęciowej, od 2006 roku we wsi Racibory Stare WTZ Kolektyw, a od 2009 roku we wsi Dołubowo WTZ WOJOWNICY. Do współpracy zaprosiło Stowarzyszenie „My dla Innych” z Białegostoku. Pierwszym wspólnym krokiem było dołączenie do ogólnopolskiego Forum WTZ.
– Na początku była ekscytacja, a potem temat ucichł, bo nikt nie ma czasu, wszyscy zagonieni – opowiada Marta Chruściel ze Stowarzyszenia Pomocy Szansa. – Zrozumieliśmy, że aby to miało sens, trzeba konsekwentnie aktywizować się nawzajem, motywować do spotkań, doszkalać merytorycznie, rozmawiać o problemach środowiska.
Napisała projekt „PowerON”, który dofinansowała Komisja Europejska w ramach programu CERV. Najogólniej chodzi w nim o podniesienie poziomu reprezentacyjności Podlaskiego Forum WTZ, skonsolidowanie środowiska oraz promowanie wartości europejskich.
We własnym gronie
Na Podlasiu funkcjonuje dwadzieścia pięć Warsztatów Terapii Zajęciowej i podobna liczba Środowiskowych Domów Samopomocy (ŚDS-ów). Stowarzyszeniu Pomocy Szansa zależy, by jak najwięcej z nich zaangażowało się w działania Podlaskiego Forum. W pierwszym zjeździe, dotyczącym dostępności, który odbył się w Białymstoku w listopadzie 2024 roku wzięło udział dziewięć organizacji.
– Mieliśmy rozmawiać cztery godziny, ale spotkanie przedłużyło się do sześciu, tyle było tematów – relacjonuje Marta Chruściel. – Zaczęliśmy od kwestii dostępności, która oczywiście wynika z takich wartości podstawowych, jak prawa obywatelskie, czy równość, ale mówiliśmy o tym na konkretnych przykładach z życia, bez ogólników. Rozmawialiśmy we własnym gronie, rozumieliśmy swoje problemy i każdy mógł liczyć na jakąś radę od innych.
Dostępność to wyzwanie, które wiąże się z dużymi wydatkami. Materiały dostosowane np. do potrzeb osób niedowidzących, oferowane przez specjalistyczne firmy, są drogie. Okazuje się jednak – a pomysł „sprzedał” jeden z forumowiczów – że można wykorzystać drukarki 3D w dostępności. Wystarczy przyjrzeć się znakom podklamkowym. Koszt gotowej tabliczki to 80–90 zł. Należy to pomnożyć przez liczbę drzwi w budynku i robi się z tego spora kwota. Ale przy użyciu drukarki 3D, da się to zrobić dużo niższym kosztem.
Przy okazji spotkania sieciującego przyglądano się też „paradoksom otaczającej rzeczywistości”. Na przykład na wejścia dla osób z niepełnosprawnością do budynków. Super, że w ogóle są! Ale często ukryte na tyle budynku lub wymagające konieczności interwencji osoby trzeciej po wciśnięciu guzika.
– To sprawy, w których Podlaskie Forum WTZ mogłoby skutecznie zainterweniować. Po prostu ktoś, kto nie pracuje na co dzień z osobami z niepełnosprawnością, może nie zauważać pewnych kwestii, które dla nas są oczywiste – mówi Norbert Krzykawski, kierujący WTZ Wojownicy w Dołubowie.
– Jako ruch mamy więcej argumentów także w negocjacjach z samorządem lokalnym czy instytucjami.
Zniuansowany słownik wartości
Według projektowego harmonogramu do połowy roku mają się odbyć jeszcze trzy spotkania sieciujące. Jednak już pierwsze ujawniło najpilniejsze tematy.
– Na następnym będziemy się zajmować organizacją sprzedaży wyrobów WTZ-ów. Jest wiele niejasnych, różnie interpretowanych przepisów dotyczących tego, na jakich zasadach można nimi obracać, jak prowadzić działalność gospodarczą, rozliczać VAT i tym podobne – wylicza Norbert Krzykawski. – To bardzo konkretne kwestie, których wyjaśnienie da WTZ-om większe poczucie bezpieczeństwa, określi ramy biznesowe.
Poza spotkaniami sieciującymi, projekt zakłada także przeprowadzenie dziesięciu warsztatów na terenie całego województwa, m.in. w Białymstoku, w Wylinach Rusi, czy Dołubowie. Ich uczestnikami będą osoby z niepełnosprawnościami oraz kadra WTZ-ów. Omawianych na nich będzie piętnaście pojęć-wartości, wynikających z karty praw podstawowych i praw osób z niepełnosprawnością.
→ Przeczytaj też „Wartości Unii Europejskiej – co je łączy i dlaczego są ważne?”
– Jednym z efektów warsztatów będzie stworzenie słownika, w którym wspólnie zdefiniujemy, co te wielkie słowa, np. „równość”, czy „godność” znaczą dla osób z różnymi niepełnosprawnościami
– wyjaśnia Marta Chruściel.
Słownik będzie napisany prostym językiem, bo chodzi o to, by abstrakcyjne pojęcia jasne były nie tylko dla samych osób z niepełnosprawnością, ich rodzin i opiekunów, ale także urzędników, kadry różnych placówek, z którymi WTZ-y współpracują, reprezentantów służby zdrowia czy mundurowych.
– Warto pochylić się nad tymi wartościami, bo dla różnych osób mają one trochę inne znaczenie. Słowo „wolność” na przykład człowiek z niepełnosprawnością intelektualną rozumie nieco inaczej niż ktoś na wózku, czy osoba w pełni sprawna. Warto je zobaczyć z konkretniej perspektywy, ze wszystkimi niuansami i akcentami – tłumaczy Norbert Krzykawski.
Słownik będzie promowany m.in. podczas Marszu Osób z Niepełnosprawnością, który przejdzie latem ulicami jednego z podlaskich miast – najprawdopodobniej Ciechanowca. Organizatorzy spodziewają się, że weźmie w nim udział nawet kilkaset osób.
Jak można skorzystać z doświadczeń Stowarzyszenia Pomocy Szansa:
- Nie ma co się oglądać na innych. Jeśli chcesz zintegrować środowisko wokół jakiegoś ważnego problemu, sam postaw pierwszy krok. Może ktoś dołączy, a wtedy kolejne będą dużo łatwiejsze.
- Rozmowy w gronie osób zajmujących się tym samym tematem otwierają oczy. Przedstawiciele WTZ-ów powinni się regularnie spotykać i omawiać bieżące sprawy, by się wspierać – nawet w drobnych sprawach.
- Poparcie różnych grup, konsolidacja sojuszników jest ważna, bo większy może więcej. Mówienie wspólnym głosem jest zawsze skuteczniejsze.
- Wartości europejskie są intuicyjne, ale nie dla wszystkich znaczą tak samo. Mają wiele odcieni, warto widzieć niuanse, żeby się dobrze rozumieć.
Informacje o projekcie
Projekt PowerON zakłada organizację warsztatów dla ok. 150 osób z niepełnosprawnościami i pracowników placówek wsparcia (WTZ, ŚDS) na Podlasiu oraz spotkań sieciujących środowisko. Celem jest pogłębienie zrozumienia praw podstawowych UE i praw osób z niepełnosprawnością (OnZ) poprzez analizę 15 wybranych pojęć (wartości). Wynikiem warsztatów będzie słownik, dostępny publicznie, który pomoże organizacjom w działaniach takich jak pisanie wniosków o dotacje, pism do urzędów, organizowaniu wydarzeń, planowaniu działań. Projekt prowadzić ma do poprawy reprezentacji Podlaskiego Forum WTZ i integracji środowiska.
Grant realizowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach projektu SPLOT WARTOŚCI.
Kontakt do Stowarzyszenia Pomocy Szansa:
Dołubowo 35,17-306 Dziadkowice
e-mail: wtz3@spszansa.pl
strona www: spszansa.pl
Źródło: informacja własna ngo.pl