– Wiele organizacji popierających Zuzannę Rudzińską-Bluszcz czuje się upokorzonymi – mówi o podejściu koalicji rządzącej do wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich Katarzyna Batko-Tołuć, Watchdog Polska. Jedyną zgłoszoną na urząd kandydatkę popiera blisko 1000 organizacji.
Wybór Rzecznika Praw Obywatelskich był 14. punktem w porządku obrad Sejmu, który zebrał się w środę, ale został zdjęty, o czym poinformował marszałek Ryszard Terlecki, nie podając przy tym uzasadnienia. Przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Marek Ast (PiS) w rozmowie z dziennikarzami tłumaczył to skróceniem posiedzenia do jednego dnia.
Kolejne zaplanowane jest na 27 i 28 października. Czy posłowie i posłanki będą w tych dniach głosować nad jedyną kandydaturą – Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz? – Jeżeli nie na tym posiedzeniu [już zakończonym – od red.], to będzie rozstrzygnięte na posiedzeniu kolejnym [27 i 28.10. – od red.], prawdopodobnie jeszcze w październiku i wówczas zostanie uruchomiona procedura ustawowa zgłaszania nowych kandydatur – cytuje Asta serwis 300.polityka.
Przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka podkreślił, że Zjednoczona Prawica nie poprze jedynej zgłoszonej kandydatki. – Uważam, że to powinien być kandydat, który będzie miał szansę akceptacji również przez Senat, ale czy taki kandydat zostanie wyłoniony – trudno mi na dzisiaj powiedzieć. Wiem, że żadnego konkretnego nazwiska, jeżeli chodzi o większość parlamentarną, jeszcze nie ogłosiliśmy i nie znamy – mówił dziennikarzom, antycypując brak poparcia senatorów i senatorek dla już zgłoszonej kandydatki.
Poparcie blisko tysiąca organizacji społecznych
Kandydaturę Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz wysunęły – podobnie jak w 2015 roku Adama Bodnara – organizacje społeczne, a zgłosiła grupa posłów (bo taki jest wymóg formalny) Koalicji Obywatelskiej i Lewicy. Prawniczkę popierają 943 organizacje.
Czas zgłaszania kandydatów minął 10 sierpnia. Ze swoich uprawnień nie skorzystali posłowie Zjednoczonej Prawicy ani marszałek Sejmu i nikogo nie zaproponowali na urząd.
Obecny Rzecznik pełni obowiązki do czasu wybrania następcy. Regulujące to przepisy do Trybunału Konstytucyjnego zaskarżyli politycy PiS, choć podobne obowiązują prezesa NIK i członków KRRiT. Posiedzenie TK w tej sprawie zaplanowane jest na 20 października.
Eksperci prawni Batorego: wniosek PiS do TK ws. kadencji RPO jest bezzasadny
– Rządzący nie poczuwają się do odpowiedzialności, jaką jest wybór Rzecznika. Podejmują niezrozumiałe ruchy, wobec tego, że sami nie zgłosili własnego kandydata. Ich wypowiedzi świadczą o tym, że kierują się interesem politycznym, a nie dobrem obywateli i obywatele – mówi ngo.pl Katarzyna Batko-Tołuć, Dyrektorka Programowa Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska. I dodaje:
Wiele organizacji popierających Zuzannę Rudzińską-Bluszcz czuje się upokorzonymi.
Kandydaturę Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz dwukrotnie negatywnie zaopiniowała sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Opinia komisji nie jest wiążąca. Rzecznika wybiera Sejm za zgodą Senatu. W Sejmie wystarczy zwykła większość głosów. Po wyłonieniu RPO, Sejm kieruje uchwałę do Senatu, który ma miesiąc na jej przyjęcie lub odrzucenie. W tym drugim wypadku, procedura ruszy od nowa. Brak decyzji w terminie jest równoznaczny z akceptacją.
Zuzanna Rudzińska-Bluszcz – radca prawny, Główna Koordynatorka ds. Strategicznych Postępowań Sądowych w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, organizatorka Okrągłego Stołu do walki z patotreściami w Internecie przy RPO. Przed objęciem funkcji Głównej Koordynatorki: adwokat, sędzia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury, członkini Zespołu ds. Kobiet przy Naczelnej Radzie Adwokackiej. Przez wiele lat związana z kancelarią Wardyński i Wspólnicy.
Komentuj z nami świat! Czekamy na Wasze opinie i felietony (maks. 4500 znaków plus zdjęcie) przesyłane na adres: redakcja@portal.ngo.pl
Źródło: informacja własna ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.