Inne powstanie warszawskie. 11 sierpnia 1915, środa. Opieka nad dobrem wspólnym
Wojna jeszcze daje znać o sobie, ale organizacja życia społecznego stolicy postępuje. Obywatele zajmują się tym, co im leży na sercu.
W cyklu „Inne powstanie warszawskie” wracamy pamięcią do sierpnia z 1915 roku, choć w naszej opowieści cofamy się też do sierpnia 1914, bo wtedy, w momencie wybuchu I wojny światowej, rozpoczęto wiele prac społecznych – zaczęto działania, które umożliwiły to, co wydarzyło się w Warszawie w roku 1915. Czas, gdy społecznicy wzięli władzę w swoje ręce.
„Dziennik” prowadzimy, opierając się głównie na doniesieniach prasowych, i oczywiście po swojemu je komentując.
Zapraszamy do wspólnego śledzenia wydarzeń z sierpnia 1915.
W Kurjerze czytamy, o tym, jak to się wówczas odbywało: „Opieka nad ogrodami. Ogród pomologiczny wraz ze szkołą ogrodniczą całkowicie, Łazienki zaś pod względem ogrodniczym dostały się pod zarząd i opiekę Tow. ogrodniczego warsz. Do tych prac (a właściwie i ogród Botaniczny powinien również być prędko powierzony tej kompetentnej instytucji pod nadzór zawodowy), wyłoniono z Tow. ogrodniczego komisję, złożoną z pp. Franc. Szaniora — przewodniczącego, Leona Danilewicza — sekretarza, Zielińskiego — skarbnika, prof. Adama Czartkowskiego i Edmunda Jankowskiego, prezesa Tow., jako opiekuna ogrodu pomologicznego oraz sekretarza I Tow. Edwarda Ciszkiewicza — jako opiekuna Łazienek. Trzy specjalne komisje odbiorcze zeszły na miejsca i przyjęły oba ogrody, tudzież szkołę ogrodniczą, którą zapewne Tow. ogrodnicze warsz. poprowadzi na swój sposób. Szkoła taka średnia w Warszawie od dawna nam jest potrzebna”.
Warto wiedzieć:
Komisja Opieki nad Gmachami
Tę niezwykle sprawną organizację utworzyło przy Komitecie Obywatelskim Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości, gdy po wkroczeniu Niemców „wojska niemieckie zgłaszać się zaczęły do gmachów rządowych i publicznych”.
W każdym, a liczba ich przekraczała 130 domów i lokali, spotkali ich kuratorzy, członkowie Komisji Opieki nad Gmachami. Wcześniej prace inwentaryzacyjne prowadzono m.in. w Zamku Królewskim, na terenie Łazienek, Belwederu, Wilanowa, także pałaców – Krasińskich (Rzeczypospolitej) i Prymasowskiego – były tylko preludium do przejęcia opieki nad opuszczanymi przez Rosjan gmachami historycznymi i wyznaczeniu kuratorów. Zamkiem Królewskim zajmował się Kazimierz Skórewicz, budowlami w Łazienkach Królewskich – Juliusz Kłos i Władysław Tatarkiewicz, pałacem Brühla – Stefan Szyller, pałacem Prymasowskim – Józef Pius Dziekoński, pałacem Krasińskich – Rudolf Świerczyński itd.
CDN...
Źródło: informacja własna ngo.pl