Czy liczby mają znaczenie? – historia harcerstwa i ruchów społecznych w Polsce
Obiegowy pogląd głosi, że harcerstwo we współczesnym świecie stało się nieatrakcyjne, że harcerzy jest coraz mniej. Czy tak jest rzeczywiście i z jakim okresem historii porównujemy ten stan? Warto przyjrzeć się temu zagadnieniu.
Wydaje się zatem, że aktywność na rzecz innych jest w społeczeństwie powszechna. Czy zatem na przestrzeni lat coś się zmieniło, czy zawsze tak było? W jakim miejscu aktywności społecznej lokuje się działalność ruchu harcerskiego?
Działalność społeczna w Polsce
Sektor społeczny w Polsce rozwijał się pod wpływem wielu różnorodnych determinantów, poczynając od myśli chrześcijańskiej, świeckiej filantropii, tradycji niepodległościowej, działań władz publicznych, aż po zorganizowane ruchy społeczne skupiające społeczeństwo.
II Wojna Światowa to czas, w którym władze okupacyjne zdelegalizowały działalność większości organizacji społecznych. Działalność stowarzyszeń możliwa była jedynie w konspiracji. W Generalnym Gubernatorstwie powołana została Rada Główna Opiekuńcza zrzeszająca te organizacje, które mogły funkcjonować pomimo ograniczonej autonomii. Oprócz RGO działały PCK oraz organizacje kościelne powstałe na mocy konkordatu między Polską a Watykanem.
Wprowadzony w 1981 roku stan wojenny odebrał społeczeństwu szansę realizacji swoich potrzeb za pomocą samorządnych organizacji. W pierwszej połowie lat osiemdziesiątych napływ pomocy humanitarnej wzmacniał formalne i spontaniczne działania podmiotów trzeciego sektora w Polsce.
W kolejnych latach trwały prace nad zapisami prawnymi i tak powstała Ustawa z 24 kwietnia 2003 roku o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.
Ruch harcerski
Harcerstwo w Polsce powstało na początku XX wieku. Bazując na doświadczeniach skautingu założonego przez Roberta Baden-Powella powstawały pierwsze drużyny, organizowano kursy, ustalano zasady. Polska w momencie powstania ruchu harcerskiego oficjalnie nie istniała jako państwo, służba, której podejmowali się chłopcy i dziewczęta była w dużym stopniu podporządkowana przygotowaniom do wojny.
Ruch harcerski powstał oddolnie, wyrastały z niego liczne organizacje skautowe, prowadzono jednak działania zmierzające do powstania jednej organizacji. I Walny Zjazd ZHP odbył się w Warszawie na przełomie 1920/1921 roku i to na nim zapadła decyzja o połączeniu organizacji harcerskich z całej Polski.
I wojna była czasem ciągłej gotowości, naprężenia, walki o wolność. To była istota harcerstwa – walka o wolność ojczyzny. W sytuacji pokoju wielu harcerzy nie mogło przywyknąć do nowych warunków życia, nowych zadań, jakie stawiało harcerstwo, gdzie już nie musztra i wojskowy dryl odgrywały najważniejszą rolę. Władze starały się ożywiać działalność, jednak trochę czasu minęło zanim to się faktycznie udało.
W kwietniu 1933 roku uchwalono wniosek o zarejestrowanie ZHP jako stowarzyszenia wyższej użyteczności publicznej, co zostało uznane w kwietniu 1936 roku rozporządzeniem Rady Ministrów. Stan liczbowy organizacji 1 stycznia 1939 roku wynosił ponad 75 tysięcy harcerek i ponad 130 tysięcy harcerzy.
Do pracy w odradzającym się Związku Harcerstwa Polskiego powracała kadra instruktorska, wiceprzewodniczącym ZHP został Aleksander Kamiński. Do drużyn zgłaszały się rzesze młodych ludzi. Harcerstwo aktywnie włączyło się do odbudowy zniszczonego kraju i zagospodarowywania ziem zachodnich w ramach programu Harcerskiej Służby Polsce.
Aktywność ta została zahamowana jesienią 1948 r., gdy rozpoczęła się stopniowa likwidacja ZHP. Z władz sukcesywnie byli odwołani niegodzący się na zmiany instruktorzy. W grudniu 1948 r. narada nowych komendantów chorągwi zdecydowała o zerwaniu z tradycją skautową i odejściu od metody harcerskiej. Na początku 1950 r. władze ZMP podjęły uchwałę o przejęciu kierownictwa nad ZHP. Związek Harcerstwa Polskiego zaprzestał działania 1 czerwca 1950 r.
Po politycznych przemianach w Polsce w październiku 1956 r. powstała szansa na reaktywowanie ZHP. Nastąpiło to na tzw. Zjeździe Łódzkim w grudniu 1956 r., zapadła tam ostateczna decyzja o reaktywowaniu ZHP i powołaniu Naczelnej Rady Harcerskiej (NRH). Ceną za odrodzenie organizacji była konieczność zgody na ścisłą współpracę z rządzącą w kraju Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą.
Przez pierwsze dwa lata udało się odbudować ZHP i przeszkolić nowe pokolenie młodych instruktorów. Jednak PZPR nie dała za wygraną i ponownie przejęła władzę nad organizacją. W 1958 r. odszedł z funkcji przewodniczącego NRH Aleksander Kamiński. Wraz z jego odejściem i słowami „Idźcie pracować do drużyn” w ZHP powstały dwa „światy”: świat władz harcerskich, opanowany w dużej części przez działaczy podatnych na oddziaływanie partii i drugi świat – drużyn działających w myśl tradycyjnych zasad harcerstwa. Taka sytuacja trwała do końca PRL.
W listopadzie 1980 r. powstało porozumienie Kręgów Instruktorów Harcerskich im. Andrzeja Małkowskiego (KIHAM). Jego celem była odnowa moralna harcerstwa i przywrócenie tradycyjnych metod wychowawczych. Działalność reformatorską zahamowało wprowadzenie stanu wojennego (13 grudnia 1981 r.) i rozwiązanie porozumienia KIHAM.
Początek lat osiemdziesiątych XX wieku to czas wyłaniania się z ZHP środowisk, którym nie odpowiadał brak reform w organizacji. Poskutkowało to po 1989 r. powstaniem samodzielnych organizacji harcerskich. W kolejnych latach powstawały kolejne mniejsze organizacje.
Współcześnie
Zmienne losy społeczno-polityczne kraju wpływały na działalność organizacji społecznych w Polsce, w tym organizacji harcerskich i ich członków. Trudno jest porównać współczesną aktywność podejmowaną na rzecz innych z działaniami podejmowanymi na początku XX wieku czy choćby w czasach PRL-u, a tym bardziej zestawiać ze sobą liczbę aktywnych w tym względzie osób.
Warto jednak zwrócić uwagę na przytoczone liczby. W 1939 roku ruch harcerski obejmował około 200 tysięcy osób w kraju liczącym 32 348 000 ludności. Harcerze stanowili zatem 0,6% społeczeństwa. Odpowiadając na pytanie zawarte na początku tego artykułu – harcerzy współcześnie jest trochę mniej niż w okresie międzywojennym. W czasach PRL było ich wielokrotnie więcej, jednak sposób działania ówczesnej organizacji nie przystaje zupełnie do obecnej rzeczywistości, więc liczba 3 milionów nie powinna stanowić odniesienia dla porównań.
Wydaje się więc, że nie na swojej liczebności powinien się skupić ruch harcerski, lecz na podejmowanych przez siebie działaniach.
PHM Patrycja Rumińska HR, Stowarzyszenie Harcerskie