Oczyścić, zadbać o rozwój plaż i sportów wodnych, oświetlić, zbudować molo i kawiarnie, postawić sceny koncertowe - to najczęściej pojawiające się marzenia warszawiaków o stołecznej rzece. Z ich aż kilkuset wypowiedzi powstanie wielki "most" łączący dwa brzegi Wisły.
fot. Fundacja Impact
W piątek 11 września po południu, cztery ekipy uzbrojone w długopisy, ankiety i aparaty fotograficzne przepytały prawie 500 warszawiaków o Wisłę, wśród pytań przewijały się kluczowe tematy: jaka Wisła byłaby ich marzeniem, co chcieliby zmienić na nabrzeżach i jaką rolę powinna spełniać rzeka w stolicy. Nie było ani jednej odpowiedzi w której którykolwiek z mieszkańców stolicy zanegowałby potrzebę zadbania o rzekę w ich mieście. Każdy z nich opowiadał o swojej tęsknocie za pięknymi bulwarami, rozwiniętym transportem wodnym (tramwajami, rowerami, kajakami), marzeniami o kawiarniach, scenach koncertowych, deptakach, rekreacji nad Wisłą, plażach… Wszyscy jednogłośnie poparli idee rozwoju terenów nadwiślanych.
W zagonionym Centrum przy Pałacu Kultury i Placu Zbawiciela stanęły leżaki - a obok piękna panorama Wisły z wypoczywającymi na plaży mieszkańcami. Niektórzy z ankietowanych chcieli wręcz fotografować się na tle panoramy. Na Saskiej Kępie i tuż obok ZOO całe rodziny stawały do zdjęć - od niemowląt po dziadków i babcie z psami - by wesprzeć Licznik Poparcia dla Wisły. To z ich portretów powstanie "most" łączący dwa brzegi Wisły. A wrześniowe hasło Festiwalu Sztuki nad Wisłą Przemiany - CHCEMY WISŁY - zabrzmiało tego dnia wyjątkowo głośno.
Źródło: Fundacja Impact
