– To osoby z niepełnosprawnościami powinny mieć ostatnie słowo w kwestii rozwiązań dotyczących ich własnego życia. Trzeba po nas sięgać, planując przystosowywanie rzeczywistości do potrzeb osób z niepełnosprawnością – mówi Piotr Pawłowski, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji, organizatora kolejnej edycji konkursu „Warszawa bez barier”. Termin składania zgłoszeń mija 10 października.
„Aplikacja bez barier”, „Serwis www bez barier” i „Warszawska inwestycja bez barier” to nazwy trzech konkursów promujących dostępność cyfrową i architektoniczną, organizowanych przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji. Na zgłoszenia konkursowe organizatorzy czekają do 10 października 2018 roku. To kolejna edycja projektu „Warszawa bez barier”, współfinansowanego przez m.st. Warszawa.
Magdalena Wroczyńska: – Konkurs architektoniczny „Warszawska Inwestycja bez barier” ma wyłonić najlepsze rozwiązania architektoniczno-urbanistyczne, dostosowujące stołeczne budynki do potrzeb osób z niepełnosprawnością. Jak wygląda nasze miasto pod tym względem?
Ważne jest też, aby pamiętać o tym, że bariery architektoniczne dotyczą nie tylko samych osób z niepełnosprawnością, ale też całego zastępu ludzi zaangażowanych w ich życie codzienne: opiekunów, rodziców, zatrudniających ich pracodawców… Oni też mają szczególne i mocno zróżnicowane potrzeby związane z codziennym funkcjonowaniem osób z niepełnosprawnością.
Czego innego potrzebują opiekunowie dorosłych osób niesamodzielnych, czego innego rodzice dzieci z niepełnosprawnością, a jeszcze czego innego osoby, które – przy zapewnieniu im odpowiednich warunków – mogą funkcjonować samodzielnie. Dlatego w projektowaniu miejskiej przestrzeni niezbędny jest głos osób, które te potrzeby i problemy znają z własnego doświadczenia.
W Warszawie obowiązuje zarządzenie w sprawie standardów i wytycznych przy projektowaniu przestrzeni publicznej dostępnej dla każdego – bez względu na wiek i sprawność. Czy Pana zdaniem udaje się wprowadzać w życie zasady zawarte w tym zarządzeniu?
– Kłopot z podejmowaniem skutecznych działań jest taki, że często osoby zaangażowane w procedury wprowadzania zmian nie mają jeszcze ciągle wystarczającej wiedzy o faktycznych potrzebach osób z niepełnosprawnością, standardach dostosowania budynków dla osób o różnym poziomie sprawności. Nawet jeśli są pieniądze, często nie wiadomo, jak i na co powinny być wydawane.
Zawsze podkreślam, że najlepszymi ekspertami, jeśli chodzi o priorytety osób z niepełnosprawnością, są same te osoby. To nas trzeba pytać!
Tymczasem mamy sytuację, w której o niepełnosprawności mówią głównie ludzie sprawni. Osobnym wątkiem jest praktyczny brak sankcji za nieprzestrzeganie przepisów, które mają chronić praw osób z niepełnosprawnością.
Miasto pracuje obecnie nad wytycznymi w sprawie dostępności stołecznych wydarzeń dla osób z niepełnosprawnościami. W powstawanie wytycznych od początku były zaangażowane organizacje. Urzędnicy zapowiadają, że będę one również ważnym partnerem w tworzeniu ostatecznego zarządzenia w tej sprawie. To dobrze?
– Oczywiście, takie konsultacje to niezwykle ważny aspekt, wiem jednak z doświadczenia, że nie zawsze ilość przekłada się na jakość. Trzeba zdać sobie sprawę z faktu, że choć każda z organizacji robi świetne rzeczy, to nie wszystkie dysponują odpowiednią wiedzą i kwalifikacjami, by debatować nad całościowymi, skutecznymi rozwiązaniami. Głos każdej osoby i organizacji jest ważny, ale trzeba bardzo uważać, by idea wspólnych konsultacji nie doprowadziła do podjęcia decyzji, które np. w kontekście architektury będą niezgodne z zasadami projektowania uniwersalnego. Natomiast w przypadku imprez masowych kluczowe powinno być informowanie o dostępności takiego wydarzenia dla osób z niepełnosprawnością.
Myślę, że znacząca może się tu okazać rola koordynatora, czuwającego nad zapewnieniem odpowiednich standardów wydarzeniom w stolicy. Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. dostępności, Donata Kończyk, wydaje się tu być właściwą osobą na właściwym miejscu.
Pamiętajmy, że urzędy mają niebywałą moc sprawczą. Niestety, ich pracownikom brakuje często empatii i wrażliwości. Wracam właśnie z ostatniej sesji Rady Miasta Gdyni, na którą zostałem zaproszony, i jestem pod wrażeniem kompleksowej strategii działania, przyjętej przez gdyńskich urzędników. I to perspektywicznie, na 5 lat. Co najciekawsze, nie dotyczy ona jedynie architektury. Uchwała w tej sprawie została przyjęta jednogłośnie. Tylko pozazdrościć!
Konkursy Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji mają „promować najlepsze rozwiązania i podnieść świadomość społeczną o ograniczeniach i potrzebach osób z niepełnosprawnościami w zakresie nowych technologii, architektury i urbanistyki”. Czy można ocenić, która z tych dziedzin wymaga największego wkładu pracy, jeśli chodzi o sytuację osób niepełnosprawnych?
– Zdecydowanie to dostępność cyfrowa jest największym wyznaniem. O ile kwestie dotyczące architektury i standardów są bardziej czytelne, a przynajmniej takie się wydają, o tyle sprawy związane z cyfryzacją są często pomijane w planowaniu. Wiele podmiotów, instytucji w ogóle nie zajmuje się tą sferą. A przecież za chwilę będzie, obwarowany sankcjami, wymóg dostosowywania stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych. Integracja od lat działa w tym zakresie. Walczymy o to, aby internet był przestrzenią pozbawioną barier. Konkursy technologiczne, prowadzone w ramach projektu „Warszawa bez barier”, są elementem tych działań. Celem, który nam w nich przyświeca, jest dostarczenie praktycznych narzędzi do walki z wykluczeniem cyfrowym, wskazanie dobrych praktyk i pozytywnych rozwiązań.
W konkursach cyfrowych: „Aplikacja bez barier” i „Serwis www bez barier” wyróżniane są aplikacje mobilne i serwisy internetowe, które ułatwiają funkcjonowanie osobom niepełnosprawnym. Co jest kluczowe, jeśli chodzi o zagwarantowanie tym ludziom dostępu do najnowszych technologii?
Czy wśród finalistów poprzednich edycji konkursu znalazły się jakieś organizacje pozarządowe?
Kiedy finał tegorocznych konkursów?
Dowiedz się, co wydarzyło się w III sektorze. Śledź wydarzenia ważne dla NGO, przeczytaj wiadomości dla organizacji pozarządowych.
Odwiedź serwis wiadomosci.ngo.pl.
Źródło: inf. własna [warszawa.ngo.pl]
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23