Skuteczny lider? Inspirujący projekt? Akademia Fundacji ORLEN szkoli lokalne organizacje
W organizacjach pozarządowych często jedna osoba zajmuje się wszystkim. Nie ma podziału ról, struktury zatrudnienia, brakuje strategii działań. Szkolenia „Akademii Fundacji ORLEN” pozwalają zapanować nad tym − sprawniej funkcjonować i osiągać cele. Sprawdź, dlaczego warto z nich skorzystać.
Jak wzmacniać motywację, zbierać fundusze, rozwiązywać konflikty, czy komunikować się z mediami – to tylko niektóre z tematów szkoleń „Akademii Fundacji ORLEN”. Podczas cyklu 17 warsztatów, liderzy NGO uczyli się, jak wzmacniać swoje kompetencje w zarządzaniu organizacjami. W szkoleniach brali udział beneficjenci programów grantowych Fundacji ORLEN, warsztaty poprowadzili specjaliści Polskiego Stowarzyszenia Fundraisingu.
W odpowiedzi na potrzeby
Prezes Fundacji ORLEN Katarzyna Różycka mówi, że „Akademia Fundacji ORLEN” była odpowiedzią na potrzeby beneficjentów Fundacji, którzy oprócz wsparcia finansowego, oczekiwali pomocy merytorycznej w celu profesjonalizacji ich organizacji. − Trudność w realizacji tego działania polegała na tym, że naszymi beneficjentami są organizacje z całej Polski, działają w znacznej odległości od siebie. Po wybuchu pandemii COVID-19 zaczęliśmy analizować możliwość przeprowadzenia cyklu w formacie on-line. Następnie dzięki przeprowadzeniu dwóch badań wśród naszych beneficjentów wypracowaliśmy komfortową dla nich formułę projektu, wybraliśmy najciekawsze tematy szkoleń i rozpoczęliśmy realizację.
Szkolenia cieszyły się ogromnym powodzeniem. − Dwie edycje „Akademii Fundacji ORLEN” spotkały się z bardzo dużym zainteresowanie ze strony naszych beneficjentów. W przypadku niektórych warsztatów liczba zgłoszeń ponad dwukrotnie przewyższała liczbę przewidzianych 25 miejsc – mówi Katarzyna Różycka.
„Akademia Fundacji ORLEN” ewoluowała. − Podczas realizacji pierwszej edycji, nasi beneficjenci uznali, że chcieliby pogłębiać swoją wiedzę poprzez indywidualne konsultacje z ekspertami. Ten komponent wprowadziliśmy więc w kolejnej, tegorocznej odsłonie projektu – opowiada koordynator programu Adam Kobryń. − Oprócz warsztatów, uczestnicy Akademii mieli okazję skorzystać z indywidualnych konsultacji z tematów, poruszanych podczas szkoleń. Jak podkreśla koordynator programu, materiał został dostosowany do potrzeb uczestników. − Były to zarówno szkolenia z kontaktu z dziennikarzami, ale też warsztaty lidera, czy zajęcia z ewaluacji projektów. Oprócz tego, odbyły się również dwa szkolenia otwarte, na które przeprowadziliśmy rekrutację na Facebooku. W nich mogły wziąć udział organizacje, które nie są naszymi beneficjentami − wyjaśnia.
Hanna Wesołowska-Starzec, ekspert ds. komunikacji i PR, ocenia, że organizując Akademię, Fundacja ORLEN podjęła się bardzo ważnego zadania.
– Zamiast wsparcia finansowego, czy rzeczowego, daje organizacjom narzędzia, żeby sprawniej funkcjonowały i osiągały swoje cele. To bardzo mądre postępowanie i − moim zdaniem − przyniesie wymierne efekty - mówi Hanna Wesołowska-Starzec.
Dodajemy pewności siebie
W ramach „Akademii Fundacji ORLEN” Hanna Wesołowska-Starzec przeprowadziła z uczestnikami warsztaty storytellingu oraz wystąpień publicznych i prezentacji. – Pięciogodzinne spotkania zostały zaplanowane tak, aby poprzez treningi i warsztaty uczestnik skorzystał i nauczył się jak najwięcej w wygodnej formie online. Dzięki temu łączyliśmy się z całą Polską. Beneficjenci Fundacji ORLEN, biorąc udział w Akademii, mieli możliwość udoskonalić lub poznać cały wachlarz elementów wiedzy i praktyki, które składają się na sprawne funkcjonowanie organizacji. Mogli też przećwiczyć je z różnymi trenerami.
To ważne zwłaszcza z tego powodu, że − w opinii Hanny Wesołowskiej-Starzec − organizacje pozarządowe wymagają odpowiedniej kadry. – Nie chodzi o ekspertów, wyszkolonych na poziomie nauki, czy biznesu, ale o ludzi, którzy mają wsparcie merytoryczne, ciągle się doskonalą i wierzą w realizację wyznaczonych celów. Działaczom pozarządowym należy dodać także pewności siebie, a ta przychodzi między innymi w trakcie szkoleń, konsultacji oraz w budowaniu wzajemnych relacji z innymi organizacjami, np. podczas takich spotkań jak „Akademia Fundacji ORLEN”.
Hanna Wesołowska-Starzec uważa także, że jednym z najczęstszych problemów w organizacjach pozarządowych jest brak struktury. – Często wygląda to tak, że jedna osoba zajmuje się wszystkim. Nie ma podziału ról, ani struktury zatrudnienia. Organizacjom brakuje też strategii działań. Są cele statutowe, ujęte w formalny sposób, ale nie są one realizowane w przemyślany, logiczny sposób.
Ekspert ds. komunikacji i PR podkreśla, że wielu uczestników „Akademii Fundacji ORLEN” wykazuje ogromny entuzjazm do działania. – Mamy do czynienia z organizacjami z bardzo małych miejscowości, które mają niezwykle silną wolę pracy. To piękny start, bez którego ani rusz. Podczas naszych zajęć większość wykazywała się dużą aktywnością: zadawała pytania i mówiła o swoich rzeczywistych problemach. Program szkoleń „Akademii Fundacji ORLEN” zbudowaliśmy tak, aby zacząć te problemy rozwiązywać krok po kroku.
Przekazujemy konkretną wiedzę
Również Robert Kawałko, prezes Polskiego Stowarzyszenia Fundraisingu i jeden z prowadzących szkolenia „Akademii Fundacji ORLEN” uważa, że warsztaty pozwoliły liderom organizacji pozarządowych zdobyć konkretną wiedzę, niezbędną w prowadzeniu organizacji. − Wiedzą już, co to „design thinking”, „benchmark”, jak się planuje kampanie fundraisingowe, znają nowe metody kierowania ludźmi i projektami. Nawiązali kontakty, które niekiedy pozostaną na lata. Udowodnili też, że dla chcącego, nawet szkolenia online są wartościowe – podkreśla. Zaznacza, że zajęcia na Akademii konfrontowały przedstawicieli NGOs z realnymi problemami. – Uczestnicy byli zaskoczeni, jak bardzo ta wiedza dotyka ich własnych doświadczeń w organizacjach pozarządowych. To nie były kolejne wykłady, które być może przydadzą im się za sto lat albo i nigdy. Aranżując podczas zajęć praktycznych różne sytuacje, ujawnialiśmy braki, które liderzy organizacji muszą koniecznie uzupełnić. Ci ambitni muszą to zrobić natychmiast.
Robert Kawałko prowadził zajęcia na temat budowania stabilności finansowej organizacji dzięki fundraisingowi. − Podczas warsztatów od razu konfrontowaliśmy słuchaczy z konkretnymi sytuacjami. Prosiliśmy na przykład o wybranie jednej z organizacji, biorących udział w szkoleniu, i próbę wpłacenia jej pieniędzy. Okazywało się, że ten, kto dostał te pieniądze, nie może ich przyjąć, bo na swojej stronie internetowej nie ma numeru konta, albo nie ma ikony „wpłać”. To jest zderzenie z rzeczywistością, które motywuje do zmiany. Wielu uczestników nie potrafiło też powiedzieć w pół minuty o sukcesach swojej organizacji, Na przykład mówili: „Pomagamy dzieciom”, a tu trzeba powiedzieć konkretnie: na przykład ile z nich pojechało dzięki danej organizacji na wakacje – opowiada Robert Kawałko. Podkreśla, że „Akademia Fundacji ORLEN” pozwala zdobyć uczestnikom wiedzę menadżerską, z różnych aspektów zarządzania. − Czyli jak komunikować się z ludźmi, jak zbierać pieniądze i jak realizować te wszystkie cele, które są obiecane w statucie. Czasami liderzy organizacji pozarządowych opierają się na archaicznych sposobach działania. Nie znają narzędzi, metod i trendów, które pojawiają się współcześnie na rynku. I my im je pokazujemy.
Zachęcamy do podnoszenia kwalifikacji
Robert Kawałko mówi też o przełamywaniu przyzwyczajeń uczestników Akademii. – To są liderzy organizacji, członkowie zarządów, nawet założyciele fundacji, prowadzący projekty warte czasem kilka milionów. A jednocześnie to kadra, która nie ma czasu, bądź nawyku, żeby podnosić swoje kwalifikacje. Te szkolenia zanurzają ich trochę w tematyce metod zarządzania. Pokazujemy, że można inaczej, że jeszcze wielu rzeczy nie robili, wielu książek nie przeczytali i od wielu ludzi się nie uczyli. W niektórych organizacjach, żeby wesprzeć jakiś szczytny cel, wciąż idzie się na pocztę i stoi w kolejce. Tymczasem współczesny darczyńca oczekuje, że za pół minuty wszystko będzie skończone i dostanie maila: „Twoja wpłata dotarła do odbiorcy”. Jednak, żeby do tego doszło, trzeba wykonać wcześniej kilka czynności: wypełnić papiery, podpisać umowę z operatorem, wymyślić tekst z podziękowaniami. Organizacje muszą nadgonić te kwestie – podkreśla ekspert z „Akademii Fundacji ORLEN” i zaraz dodaje: − Słowa uznania dla Fundacji ORLEN, która trafiła z tymi szkoleniami w dziesiątkę, znakomicie wstrzeliwując się w potrzeby ludzi trzeciego sektora. I dla samych uczestników, którzy − mimo wielu obowiązków − znaleźli w sobie motywację, by czasem do późnego wieczora uczyć się nowoczesnego zarządzania – wyjaśnia Robert Kawałko.
Akademia to wspierająca społeczność
Prezes Fundacji ORLEN Katarzyna Różycka ocenia, że po realizacji dwóch edycji inicjatywy widać, jak wartościowe jest tego typu wsparcie dla beneficjentów Fundacji. − Daje możliwość na dynamiczny rozwój organizacji. W ramach programu otrzymaliśmy wiele podziękowań dotyczących zrealizowanych warsztatów. Ewaluacja, którą przeprowadziliśmy po pierwszej edycji projektu pokazała pozytywne efekty inicjatywy – ponad 80% organizacji zwiększyło liczbę prowadzonych projektów, ponad 70% uczestników wskazało, że sytuacja w ich organizacji polepszyła się dzięki wiedzy wyniesionej z warsztatów. Pomimo zdalnej formuły projektu, udało nam się stworzyć społeczność Akademii – uczestnicy nawiązali znajomości, które kontynuują już po zakończeniu projektu. Co więcej kilkukrotnie dostaliśmy prośby, aby zorganizować stacjonarne spotkanie uczestników – opowiada Katarzyna Różycka.
Całość dochodu przeznaczona jest na utrzymanie ngo.pl.