Publicystyka - ngo.pl

Jak na jubileusz przystało, X Gala Wolontariatu odbyła się w wyjątkowych okolicznościach. Przedstawiciele organizacji pozarządowych, przedsiębiorcy wspierający wolontariat i przede wszystkim sami wolontariusze zebrali się w Pałacu Prezydenckim. Honorowymi gośćmi spotkania była para prezydencka.

– Dla nas to wielka radość, bo dzięki tej gali możemy w symboliczny sposób podziękować wszystkim, którzy dają w sposób bezinteresowny coś innym – powiedział na wstępie prezydent i dodał: – Nie mają w tym żadnych innych celów, jak tylko realizację swoich marzeń, wyobrażenia o świecie i zasad, bez których normalne społeczeństwo nie może funkcjonować.

Widok dziesiątek osób, od młodzieży po ludzi starszych, którzy spędzają swoje życie pomagając innym, musi budować. Szczególnie, że – jak zauważył prezes Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu Dariusz Pietrowski – z roku na rok ich liczba rośnie.

Gama barw wolontariatu

O rozwoju inicjatyw wolontariackich najlepiej świadczą dane corocznego konkursu „Barwy Wolontariatu”, który został rozstrzygnięty podczas Gali. Przez dziesięć edycji do konkursu napłynęło ponad 10 tys. zgłoszeń. Spośród nich co roku nominowanych zostaje 10 inicjatyw.

– Wszystkie projekty są rewelacyjne. Po pierwsze urzekają pomysłowością, a po drugie, są niesłychanie potrzebne i pożyteczne – stwierdziła członkini kapituły konkursu Jadwiga Czartoryska z Fundacji Orange. .

Potwierdził to ks. Zbigniew Sobolewski z Caritas Polska, który zdradził jednocześnie kulisy wybierania najlepszej dziesiątki:

– Dyskutujemy, przekonujemy się wzajemnie różnymi argumentami, bronimy swoich faworytów. Chcemy wyróżnić te inicjatywy, które zachęcą innych do podejmowania działań – mówił. I dodał: – To nie jest zwyczajny konkurs. Widząc ogrom dobra, które bije z tych nominacji, sam czuję się zawstydzony, że robię tak mało.

Ostatecznie z dziesięciu nominowanych wolontariuszy i grup wolontariackich kapituła wybrała trzy najlepsze.

Trzecie miejsce w konkursie zajął tegoroczny maturzysta ze Świdnicy Piotr Parobiec. Jako wolontariusz Ligii Kobiet poświęca swój czas pacjentom świdnickiego szpitala „Latawiec”. To jednak nie koniec jego działania. Piotr organizuje też w swojej szkole Międzynarodowy Dzień Pisania Listów Amnesty International. Sam za jeden ze swoich największych celów stawia sobie rozpropagowanie działań wolontariackich wśród swoich rówieśników.

– Wiele osób pyta mnie, jak zacząć taką działalność. Wtedy staram się im pomóc, pokierować do organizacji, w której mogliby się spełniać – mówi.

Drugie miejsce w konkursie zdobyła Harcerska Grupa Ratownicza Starachowice. W jej skład wchodzą zarówno dorośli, jak i uczniowie ze szkół średnich. Na swoim koncie, wśród licznych osiągnięć, mają m.in. organizację szkoleń z zakresu pierwszej pomocy dla ponad 4 tys. dzieci z wiejskich szkół. Pomagali też w ratowaniu mieszkańców Sandomierza podczas tegorocznej powodzi.

Zwycięzcą „Barw Wolontariatu” w 2011 r. została 60-letnia Teresa Jarasz z Zabrza. Choć sama na co dzień zmaga się z niepełnosprawnością, cały swój czas poświęca na niesienie pomocy innym niepełnosprawnym. Od lat działa w Zespole Szkół Specjalnych w Zabrzu. Przygotowuje lekcje o historii i tradycji, razem ze Stowarzyszeniem „Kontakt” prowadzi też warsztaty teatralne. W wolnych chwilach pisze baśnie i spektakle, które następnie sama reżyseruje.

– Bardzo nie lubię narzekania. Dlatego pokazuję, że każdy może coś od siebie dać – mówi o swojej pracy pani Teresa . – Zawsze mówię, że wszystko będzie nam policzone tam, na górze. Dlatego może dostanę tam jakieś kierownicze stanowisko – dodaje żartobliwie.

Wyrozumiały pracodawca

W tym roku podczas Gali Wolontariatu podsumowano także inny konkurs, Europejskie Nagrody Wolontariatu Pracowniczego. Inicjatywa powstała przy okazji inauguracji Europejskiego Roku Wolontariatu.

– Wolontariat pracowniczy to i stare, i nowe zjawisko zarazem. Żeby osoba pracująca zawodowo mogła podjąć trud dodatkowego działania na rzecz innych, potrzebne jest dziś bowiem wsparcie pracodawcy – mówił Dariusz Pietrowski. – Może to być pomoc w skorzystaniu z dotacji, czy udzielenie dnia wolnego na działania społeczne. Cieszy mnie, że wolontariat pracowniczy tak szybko się rozwija.

Firmą numer jeden pod tym względem okazał się Bank Handlowy. Na drugim miejscu, dość nietypowo w tego typu rankingach, pojawiła się uczelnia wyższa – Uniwersytet Medyczny w Łodzi. Wśród wyróżnionych znalazły się też Bank Gospodarstwa Krajowego, Microsoft, Polska Telefonia Cyfrowa i Provident.

Prezydent wolontariuszom

Odrębne wyróżnienia przyznał sam prezydent Bronisław Komorowski. Otrzymały je trzy grupy wolontariuszy, którzy w spektakularny sposób włączyli się w działania społeczne w minionym roku.

Pierwsze wyróżnienie powędrowało do wolontariuszy pracujących przy Europejskich Letnich Igrzyskach Olimpiad Specjalnych. W ich organizację społecznie włączyło się ponad 2,5 tysiąca osób. Ich praca została też doceniona za granicą. Władze światowe Olimpiad Specjalnych uznały ten wolontariat za najlepszy w historii europejskich igrzysk.

Prezydent wyróżnił też wolontariuszy Fundacji „Nasza Ziemia”, którzy co roku angażują się m.in. w akcje „Sprzątanie Świata Polska” czy „Międzynarodowe Sprzątanie Bałtyku”. Ich liczba idzie w miliony. W edukację ekologiczną wspólnie z Fundacją angażują się tysiące nauczycieli i dziesiątki tysięcy uczniów w całej Polsce.

Szczególną uwagę prezydent poświęcił społecznemu zaangażowaniu podczas tegorocznej powodzi. Z tym związane jest trzecie wyróżnienie przyznane przez prezydenta.

– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomagali powodzianom – mówił Bronisław Komorowski. – Nie tylko wtedy, gdy powódź zwracała uwagę całego kraju, ale także kiedy wody opadły i zniknęła znaczna część zainteresowania problemami tych ludzi. Ta pomoc w takich momentach nabiera szczególnego znaczenia – dodał.

Wyróżnienie trafiło w ręce Centrum Wolontariatu i Centrum Duszpasterstwa Młodzieży w Lublinie. Organizacje wspólnie prowadziły punkt pomocowy w jednej z najbardziej dotkniętych powodzią gmin w Polsce. Łącznie pracowało tam ponad 800 wolontariuszy z całej Polski.