Rzetelne wybory. Dlaczego warto wystawić obserwatorów społecznych?
RZEPLIŃSKA: Jeśli dbacie o demokrację, prawa obywateli i społeczeństwo obywatelskie – wybory samorządowe w 2018 roku mogą być czasem realizacji tych wartości.
W pewnej gminie wybory na wójta wygrał nowy kandydat, a odchodzący wójt przegrał tylko czterema głosami. Niespodziewany wynik głosowania zastanawiał mieszkańców. Wydawało się, że takiego poparcia jak ich włodarz nie ma nikt. Podejrzenie padło na komisję. Zaczęło się analizowanie – kto z członków komisji wójtowi sprzyjał, kto potajemnie wspierał nowego, kto ma zatarg ze starym, a kto z nowym prowadzi jakiś interes. Dziennikarz miejscowej gazety odkrył, że w dniu głosowania przed dwie godziny w lokalu wyborczym pracował tylko jeden członek komisji, nie towarzyszył mu też mąż zaufania. I chociaż podejrzenia nieprawidłowości wyborczych do Państwowej Komisji Wyborczej nikt nie zgłosił, to niedomówienia i wzajemne oskarżenia o sfałszowanie wyborów ciągną się w gminie do dzisiaj.
Organizacje – zgłaszajcie niezależnych obserwatorów!
Od wyborów samorządowych w 2018 roku organizacje pozarządowe mogą wyznaczać społecznych obserwatorów wyborów. Członków komisji wyborczych organizujących głosowanie i liczących głosy wystawiają komitety, towarzyszą im – również reprezentujący komitety – mężowie zaufania, których zadaniem jest kontrolowanie przebiegu głosowania. Obywatele – jako formalni obserwatorzy – mogą przyglądać się pracy komisji wyborczych, pozostając całkowicie niezależni od komitetów wyborczych.
Obserwatorów społecznych może zgłosić fundacja lub stowarzyszenie, która realizuje cele „troski o demokrację, prawa obywatelskie i rozwój społeczeństwa obywatelskiego”. Organizacja może zgłosić obserwatorów do każdej komisji wyborczej w kraju, niezależnie od tego, gdzie ma siedzibę. Funkcję obserwatora w danej komisji mogą pełnić różne osoby wskazane przez tę samą organizację, ale nie mogą jednocześnie przebywać w lokalu (muszą się zmieniać). Jedna osoba może pełnić funkcję obserwatora w kilku komisjach wyborczych.
Pokażmy, że nie jest nam wszystko jedno!
Obserwator społeczny może obserwować przygotowania komisji w lokalu wyborczym, głosowanie i liczenie głosów. Nie może wnosić uwag do protokołu, ani być obecną/obecnym przy przewożeniu i przekazywaniu go komisji terytorialnej. Za swoją pracę nie otrzyma wynagrodzenia.
Obserwator społeczny to funkcja dla obywateli świadomych swoich politycznych praw, ale chcących pozostać z dala od partyjnego zaangażowania. I chociaż takich wśród nas jest wielu, to niestety istnieje obawa, że nie skorzystamy z nowych uprawnień. Organizacje mogące wystawiać obserwatorów w ogóle nie podejmą takich działań, a obywateli chętnych do kilkudziesięciu godzin nieodpłatnej obserwacji będzie niewielu.
W rezultacie wyślemy do ustawodawcy sygnał, że jest nam wszystko jedno. Przy najbliższej okazji posłowie skasują zapis o obserwatorach, skoro obywatele nie są zainteresowani kontrolą wyborów, której tak podobno się domagali.
Czas realizacji wartości
Do wyborów zostało sporo czasu. Przejrzyjmy nasze statuty, przegadajmy, czy nie warto zorganizować obserwacji głosowania, rozejrzyjmy się, kto byłby chętny. Wyniki naszej obserwacji mogą po wyborach dać mieszkańcom gminy dodatkowe potwierdzenie, że wybory były przeprowadzone rzetelnie, że obywatele mogą mieć zaufanie do tego, że ich głos został sprawiedliwie policzony. Lub odwrotnie, jeśli zauważymy nieprawidłowości i je zgłosimy, to wzmocnimy zaufanie, że warto się angażować i że dobrze, by obywatel aktywnie kontrolował działanie instytucji.
Jeśli Wasza organizacja dba o demokrację, prawa obywateli i społeczeństwo obywatelskie – wybory samorządowe w 2018 roku mogą być czasem realizacji tych wartości.
Jak to zrobić?
- Zbierzcie chętnych do obserwacji wyborów. Już dziś zapraszajcie swoich członków, sympatyków, uczestników Waszych projektów do włączania się w wybory.
- Zorganizujcie szkolenie. Możecie zaprosić komisarza wyborczego. Nazwiska komisarzy wyborczych, właściwe im powiaty, adresy mailowe oraz terminy dyżurów dostępne są na stronie Państwowej Komisji Wyborczej.
- Przygotujcie zaświadczenia dla obserwatorów. W zaświadczeniu musi być określone, w której komisji dana osoba może obserwować wybory. Wzór zaświadczenia znajdziecie po zarządzeniu wyborów (między 16 lipca a 16 sierpnia 2018 roku) na stronie PKW.
- Nie musicie nigdzie wcześniej zgłaszać, że wysyłacie obserwatora. W dniu wyborów obserwator zgłasza się z zaświadczeniem od Was do komisji.
Obserwatorem społecznym może być pełnoletni obywatel polski, który:
- nie jest pozbawiony praw publicznych, praw wyborczych ani nie jest ubezwłasnowolniony;
- nie kandyduje w wyborach;
- nie jest komisarzem wyborczym;
- nie jest pełnomocnikiem wyborczym ani pełnomocnikiem finansowym komitetu;
- nie jest urzędnikiem wyborczym; nie jest członkiem komisji wyborczej.
Więcej informacji:
Czym żyje III sektor w Polsce? Jakie problemy mają polskie NGO? Jakie wyzwania przed nim stoją. Przeczytaj debaty, komentarze i opinie. Wypowiedz się! Odwiedź serwis opinie.ngo.pl.
Wyślijmy sygnał, że nie jest nam wszystko jedno. Inaczej przy najbliższej okazji posłowie skasują zapis o obserwatorach, skoro obywatele nie są zainteresowani kontrolą wyborów.