Publicystyka - ngo.pl

Ptaki to niezwykle mądre i zaradne stworzenia. Do tego są niezwykle dostojne i fascynujące. Nie zawsze jednak mogą poradzić sobie same i wtedy z pomocą musimy przyjść my – ludzie. Choć bardzo zazdrościmy im latania, sami jesteśmy wyposażeni w przeciwstawne kciuki i to dzięki nim możemy wpierać naszych braci mniejszych.

Już w najbliższą środę, 26 lutego, w centrali Animal Helper, mieszkańcy Trójmiasta będą mogli odebrać specjalną mieszankę ziaren, by móc pomagać okolicznym ptakom. W skład mieszanki wchodzą nasiona, zboża i orzechy, przeznaczone jako pokarm dla zimujących dzikich ptaków. – Kruszona kukurydza, płatki pszenne, pszenica, sorgo, proso, łuskany owies, ziarna słonecznika, ziarna rzepaku i orzechy ziemne – wymienia Alicja Śmierzchalska z Animal Helper. – To właśnie to, a nie jak powszechnie wciąż się uważa: chleb i resztki jedzenia, stanowi pożywienie ptaków – mówi.

Jak dokarmiać ptaki? Przede wszystkim należy robić to z głową, czyli wtedy, kiedy trzeba i tym, co rzeczywiście stanowi ptasie pożywienie. I właśnie o tym z mieszkańcami Trójmiasta będą rozmawiać pracownicy Animal Helper, czyli pierwszego w Polsce 112 dla zwierząt. 

– Niemal codziennie otrzymujemy zgłoszenia dotyczące ptaków w potrzebie. Rannych, osłabionych, chorych, także z powodu niewłaściwego pokarmu. Stąd pomysł na akcję rozdawania ziaren – dodaje Magdalena Kowalik, jedna z operatorek aplikacji alarmowej.

Animal Helper to aplikacja i obsługująca ją centrala, dzięki którym można zgłaszać każdy przypadek gdy zwierzęciu dzieje się krzywda. Rolą operatorów jest przekazywanie zgłoszeń do właściwych służb i jednostek reakcyjnych, które zgodnie z litera prawa mogą zainterweniować w danym przypadku. To projekt prowadzony przez gdańską Fundację Psia Krew. Operatorzy często współpracują także z innymi organizacjami.

Ponad 100 kg pokarmu trafiło także do zaprzyjaźnionej Fundacji Gruszętnik. – Jeżeli mamy zgłoszenia dotyczące ptaków, a służby z jakiegoś powodu odmawiają współpracy, naszą ostatnią deską ratunku zawsze jest Gruszętnik. Wolontariuszki tej organizacji wykonują wspaniałą robotę, dlatego naturalnym krokiem było dla nas też wsparcie ich działań – tłumaczy Kowalik.

Kruki są uważane za najinteligentniejsze z ptaków. Łatwo się uczą, nadają sobie imiona i potrafią się po nich nawoływać, a także opowiadają sobie o wydarzeniach z przeszłości. Gołębie znają za to położenie słońca i gwiazd, kierują się polem magnetycznym i wypuszczone daleko od domu, potrafią do niego wrócić. Jak tu nie pomagać tym fascynującym zwierzętom?

–  Porozmawiajmy o ptakach, o tym, jak możemy im pomagać i jak im przy okazji nie zaszkodzić. Apelujemy też, by przychodzić z własnymi pojemnikami na karmę, byśmy w efekcie nie mnożyli plastikowych odpadków, które już i tak są śmiertelnym zagrożeniem dla ptaków – zakończyła Alicja Śmierzchalska z Animal Helper.