Publicystyka - ngo.pl

Spółdzielnia ewoluuje. Zaczynaliśmy od prostych usług, jednak zgodnie z zasadą ekonomii społecznej musieliśmy się oprzeć na sile i potencjale naszych członków. Nasze książki zdobi logo wydawnictwa i Mrągowskiej Spółdzielni Socjalnej. Można je nabyć poprzez nasz sklep lub profil allegro.pl.

Co najważniejsze postanowiliśmy, że będziemy 10% zysku przeznaczać na pomoc innym. Pozostała część to honoraria autorskie i przychód spółdzielni. W ten sposób nasi bezrobotni zyskają dodatkową pracę. W planach jest rozwój Wydawnictwa i dalsze publikacje. Staramy się współpracować z osobami kompetentnymi. Postawiliśmy na hasło „Innowacja formy i treści”. Wydajemy rzeczy ciekawe i inne niż pozostali, w ten sposób nasza idea jest silna. Poza tym proponujemy naszym autorom dobre stawki i pomagamy wydawanie.

Naszą pierwszą publikacją jest „Przemilczeć Armagedon” książka dotycząca egzystencji, człowieczeństwa i sensu naszego życia w kontekście spraw uznawanych za religijne. To pytanie o sens życia, wartości i poszukiwanie człowieka.

Stawiamy na jakość i to, co oferujemy Czytelnikowi. Dzięki nam może przeczytać coś niebanalnego, co wniesie wiele do jego życia, poglądów, sposobu myślenia. Kolejny myśli romans nie jest tym, co rozwija, ale w naszej ocenie pogłębia społeczny brak wrażliwości i sztucznie odkłada się na rzeczywistości społecznej człowieka.

Dobre dzieło obroni się samo. To jest tylko kwestia czasu i odpowiedniego dotarcia do odbiorców. Szanujemy naszych Czytelników, dlatego tworzyć będziemy dla książek przez nas wydawanych strony internetowe, kampanie w mediach społecznościowych i inne z wykorzystaniem nowoczesnych urządzeń dotarcia do klienta.

Satysfakcję i uczciwe podejście. Wiemy, że nasz towar jest dobry i wyselekcjonowany. Jesteśmy przeciwnikami ebookingu, jednak z uwagi na rynek będziemy czasem taką formę przyjmować. Książka to przede wszystkim spotkanie z żywym tekstem a nie literkami na monitorze.

Nie muszą płacić za wydania. Jeżeli zdecydujemy się drukować Autor nie ponosi żadnych kosztów. Negocjujemy podział zysków – bo wydawnictwo też musi zarabiać. Jednak Autor ma zagwarantowane więcej niż 50% z zysków od sprzedaży. To są dzieła ludzi, a skoro je stworzyli należy im się wynagrodzenie. Z autorami rozliczamy się w systemie tygodniowym, miesięcznym – dowolnym dla nich sposobem. Nie przechowujemy środków, wypłacamy na wskazane konto lub przekazem.

U nas Autor otrzymuje wyłączne prawa do dzieła, może je w każdej chwili cofnąć. Nie wiążemy z nami Autorów. Jeżeli uznają, że nasze działania są dla nich złe, sprzedajemy cały dostępny druk, rozliczamy i mówimy sobie do następnego razu.

Naszej książki nie kupią w markecie, na półce księgarni i na straganie. Możliwe jest jej nabycie wyłącznie przez nasze systemy dystrybucji.

Nie tworzymy i nie wspieramy komercji. U nas przeczytacie to, czego nie spotkacie nigdzie indziej. W ten sposób nasze wydawnictwa będą wyjątkowe i indywidualne. Stawiamy na innowację w treści i formie. Eksperymenty jak najbardziej, poparte i ugruntowane na wzorcach literatury światowej.

Z każdym. Jednak to my decydujemy, kogo będziemy publikowali. Rusza nasza pierwsza publikacja Przemilczeć Armagedon. Następnie planujemy opublikować wiersze Anny Sikorskiej i jej dzieło dotyczące filozofii hiszpańskiej. Chcemy wydobywać perły i dawać Czytelnikowi je tak możliwie blisko, jak tylko to będzie możliwe.

Ponieważ nasza matka – Mrągowska Spółdzielnia Socjalna PROFIT ma za zadania wspomagać, pomagać i zarabiać tyle, co konieczne, a nie tyle, aby mieć dużo.

Odpowiemy każdemu. Prosimy nie wysyłać tekstów, ale streszczenie Państwa dzieła lub jego zamysł. Po przeanalizowaniu będziemy chcieli czytać. Podstawowe pytanie, na które nam musi odpowiedzieć ten tekst – czym różni się od pozostałych w temacie? Co wnosi do dotychczasowej myśli i wiedzy ludzi? Jeżeli te dwa pytania wypadną w naszej ocenie pozytywnie to jest szansa na współpracę.

Planujemy w ten sposób pomagać innym twórcą. Rynek pracy w Polsce jest jaki jest. Ciężko się na nim odnaleźć, szczególnie młodym i wartościowym osobom. A mają przecież potencjał, piszą, tworzą blogi lecz nie mają kasy na wydanie i promocję. My chcemy w tym pomagać, wpierać ich. To także sposób na pracę i samorealizację. Wypełniamy w ten sposób nasze statutowe cele. Niedługo rozbudujemy strony i ogłosimy konkurs na audiobooki. Chcemy dać próbkę naszych możliwości i pokazać, jak zrobić coś ciekawego, z efektami muzycznymi. Bliżej konkursu podamy szerszą informację. Myślę, że będziemy niszowi. Nie chcemy nagrywać typowych dźwięków, lecz tworzyć efekty, wprowadzać czytelnika w świat książki. Tym pomożemy osobom niewidomym na przeżycie wielu ciekawych wrażeń.

Uruchamiamy powoli sklep. I rozwijamy się, czas pokaże.